Strona 4 z 6

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 7 września 2010, 10:00
przez leon0785
No jeżeli ta polerowana końcówka wydechu będzie miała średnice rury kanalizacyjnej a kierowca będzie miał dres z trzema paskami marki Adidari to nie będzie ok :lol: :mrgreen:

A tak na poważnie to jeżeli będzie to końcóweczka dopasowana ze smakiem do starndardowego wydechu to nie powinna kłóć w oczy :)

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 7 września 2010, 10:07
przez DocBrown
Końcówka z rynny to pasuje do Calibry albo jakiegoś innego dresowozu :lol:
Ja chcę po prostu spolerować oryginalną końcówkę, tzn ostatni odcinek wydechu od puszki tłumika końcowego aż do końca, tą zagiętą w dół rurę :)

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 7 września 2010, 10:09
przez leon0785
A to spoko skoro nie masz zamiaru przerabiać swojego Audi na Calibre :mrgreen:
Oryginalny spolerowany wydech powinien wyglądać ładnie :)

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 15:40
przez trojmiejski
Odkurzam temat ze względu na ciekawe znalezisko :mrgreen: :
Obrazek

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 20:40
przez Marek140
Toż to biały kruk :D :D

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 20:46
przez Elektroservice
Fiat 125L :D Całkiem fajnie zrobiony, nie wygląda na jakieś druciarstwo tylko na profi robotę :)
A skoro jest tu taki temat to mam pytanie: wie ktoś może dlaczego po montażu przekaźników świateł w VW Passacie B3 zaczęła "szaleć" instalacja elektryczna ?
Objawy są takie, że przy włączonym zapłonie nie da się włączyć samych postojówek bez świateł "głównych" a gdy zgaszę silnik na włączonych światłach mijania to światła świecą dalej i na dodatek nie wyłącza się radio oraz wentylator nawiewu (pracują tylko na włączonym zapłonie). Przełączenie na światła drogowe lub zgaszenie świateł zupełne powoduje wyłączenie radia i wentylatora nawiewu jednocześnie słychać pstyknięcie któregoś z oryginalnych przekaźników, tych które znajdują się w rozdzielnicy pod kierownicą.
Instalacja przekaźników świateł wygląda w ten sposób, że sterowanie przekaźników (3 szt: 1 na światła mijania, 1 na drogowe i 1 na p.mgłowe) jest zrobione z oryginalnej wiązki która zasilała lewy reflektor (bezpieczniki wymienione z 10A na 2A bo teraz płynie w tym obwodzie prąd tylko do zasilania cewek przekaźników), a zasilanie żarówek w reflektorach wzięte jest przez bezpiecznik 30A prosto z dodatniego zacisku akumulatora następnie rozgałęzia się na 3 przekaźniki i z tych przekaźników idzie już do żarówek w reflektorach. Co tu jest grane ? Gdy wiązka użyta do sterowania przekaźników zasilała żarówki to żadne cuda się nie działy, teraz gdy zasila cewki przekaźników instalacja "głupieje" :evil:

P.S. Przejrzałem elektrykę pod kątem zwarć - nic takiego nie ma, pobór prądu w spoczynku (wyłączony zapłon, światła i inne odbiorniki) w normie.
P.S.2. Spotkałem się z tak samo zrobioną instalacją przekaźnikową (sterowanie przekaźników z wiązki która zasilała lewy reflektor) w innym samochodzie (Audi B3) i tam działało wszystko bez zarzutu :roll:

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 21:30
przez lumix26
A dobrze podłączyłeś przewody pod przekaźnik
Zasilanie cewki 85 , 86
Odbiornik 30 - 87,87a
Tak masz zrobione

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 21:34
przez Michal
Elektroservice napisał(a):Fiat 125L :D Całkiem fajnie zrobiony, nie wygląda na jakieś druciarstwo tylko na profi robotę :)
A skoro jest tu taki temat to mam pytanie: wie ktoś może dlaczego po montażu przekaźników świateł w VW Passacie B3 zaczęła "szaleć" instalacja elektryczna ?
Objawy są takie, że przy włączonym zapłonie nie da się włączyć samych postojówek bez świateł "głównych" a gdy zgaszę silnik na włączonych światłach mijania to światła świecą dalej i na dodatek nie wyłącza się radio oraz wentylator nawiewu (pracują tylko na włączonym zapłonie). Przełączenie na światła drogowe lub zgaszenie świateł zupełne powoduje wyłączenie radia i wentylatora nawiewu jednocześnie słychać pstyknięcie któregoś z oryginalnych przekaźników, tych które znajdują się w rozdzielnicy pod kierownicą.
Instalacja przekaźników świateł wygląda w ten sposób, że sterowanie przekaźników (3 szt: 1 na światła mijania, 1 na drogowe i 1 na p.mgłowe) jest zrobione z oryginalnej wiązki która zasilała lewy reflektor (bezpieczniki wymienione z 10A na 2A bo teraz płynie w tym obwodzie prąd tylko do zasilania cewek przekaźników), a zasilanie żarówek w reflektorach wzięte jest przez bezpiecznik 30A prosto z dodatniego zacisku akumulatora następnie rozgałęzia się na 3 przekaźniki i z tych przekaźników idzie już do żarówek w reflektorach. Co tu jest grane ? Gdy wiązka użyta do sterowania przekaźników zasilała żarówki to żadne cuda się nie działy, teraz gdy zasila cewki przekaźników instalacja "głupieje" :evil:

P.S. Przejrzałem elektrykę pod kątem zwarć - nic takiego nie ma, pobór prądu w spoczynku (wyłączony zapłon, światła i inne odbiorniki) w normie.
P.S.2. Spotkałem się z tak samo zrobioną instalacją przekaźnikową (sterowanie przekaźników z wiązki która zasilała lewy reflektor) w innym samochodzie (Audi B3) i tam działało wszystko bez zarzutu :roll:


Sprawdź przewody od masy-na cewkach przekaźników i na urządzeniach,którymi sterują. ;)

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 21:40
przez Elektroservice
Sprawdzę co z tą masą od cewek przekaźników bo do żarówek w reflektorach puściłem masę 4mm2 linką prosto z ujemnego zacisku akumulatora więc tam na pewno jest OK :roll:

Re: Motoryzacja (technika, porady, opinie, historia)

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 22:08
przez MRP200
Połączenia masowe warto sprawdzić, bo jak wiadomo, w samochodach masa ciągnięta jest wprost z metalowej konstrukcji pojazdu. Te połączenia są często bagatelizowane. W samochodach przewodem masowym, który można nazwać też przewodem powrotnym jest konstrukcja nośna pojazdu. Kilka lat temu miałem ciekawostkę w Polonezie. Przerwało się połączenie masowe pomiędzy silnikiem a karoserią. Efekt był taki, że przekręceniu kluczyka w pozycję rozruch silnie przygasały kontrolki, co wskazywałoby na rozładowany akumulator. Wystarczyło robić prowizoryczny mostek przewodem rozruchowym pomiędzy minusem akumulatora a silnikiem i rozrusznik kręcił jak należy. Nie próbując szukać miejsca przerwy przewodu masowego, został wykonany docelowy mostek odcinkiem przewodu LGy 25 mm2 pomiędzy minusem aku a blokiem silnika. W identyczny sposób został później naprawiony również firmowy samochód dostawczy, a sama naprawa trwała niecałą godzinę.