Strona 299 z 335

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 5 listopada 2018, 18:25
przez litak1
MRP200 napisał(a):Możliwe, że takie "złącze" dałoby się łatwo zrobić wykorzystując zacisk z powszechnie dostępnych listew do łączenia przewodów w puszkach prod. np. SIMET, o odpowiednim przekroju. Są to co prawda zaciski 2-śrubowe, ale bez trudu można go przepiłować na pół. Tym bardziej, że w listwie jest co najmniej 10 złączek, więc jak za pierwszym razem się nie uda, to można wykorzystać kolejną złączkę.

Jak najbardziej możliwe, osobiście jakiś czas temu tak właśnie robiłem nowe złącze w str400

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 5 listopada 2018, 19:26
przez Elektroservice
Jeśli to zalewany statecznik to prawie na pewno jest to SR1/400 :) STR400 to te nowsze niezalewane.

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 5 listopada 2018, 23:06
przez litak1
Elektroservice napisał(a):Jeśli to zalewany statecznik to prawie na pewno jest to SR1/400 :) STR400 to te nowsze niezalewane.

Masz rację, ;) napisałem to z głowy, nie patrząc nawet na statka

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 16:07
przez Whites86
pytanko do znawców tematu, ktoś umiał by to naprawić ? przypadkiem podłączyłem na zwarcie i się spaliło, siedział zbyt mocny bezpiecznik i zbyt późno zadziałał

Obrazek
Obrazek

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 18:16
przez Elektroservice
Otwórz obudowę i zobacz czy coś nie jest widocznie spalone - będzie łatwiej diagnozować dalej :)
Pewnie szlag trafił tranzystory mocy, tak się najczęściej dzieje przy zwarciu.

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 22:38
przez litak1
Myślę że raczej nie opłaca się tego naprawiać, jeśli uszkodzone zostały tranzystory mocy , rozkręcić, wykonać oględziny czy czasem nie upaliło np. ścieżki bo to naprawić łatwo i bez kosztów, a tranzystory też należy pamiętać żeby wymieniać parami jeśli są zwielokrotnione. Także przesyłka , koszt tranzystorów robocizna- nie ma sensu, zbyt tani sprzęcik

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 23:01
przez Elektroservice
Nie jest tak źle. Tranzystory nie kosztują dużo a wymiana nie jest trudna, jak się samemu będzie dłubać to nie będzie problemu.

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 23:15
przez litak1
Elektroservice napisał(a):Nie jest tak źle. Tranzystory nie kosztują dużo a wymiana nie jest trudna, jak się samemu będzie dłubać to nie będzie problemu.

Wszystko zależy od tranzystora, jedne są śmiesznie tanie, inne zaś bardzo drogie, poza tym Adam napisał że nie będzie sam naprawiał, czyli dochodzą koszty transportu, części i jeszcze pewnie transport części, nie mówiąc o robociźnie.
Najlepiej byłoby to na miejscu zdiagnozować .

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 12 listopada 2018, 23:33
przez Whites86
litak1 napisał(a):
Elektroservice napisał(a):Nie jest tak źle. Tranzystory nie kosztują dużo a wymiana nie jest trudna, jak się samemu będzie dłubać to nie będzie problemu.

Wszystko zależy od tranzystora, jedne są śmiesznie tanie, inne zaś bardzo drogie, poza tym Adam napisał że nie będzie sam naprawiał, czyli dochodzą koszty transportu, części i jeszcze pewnie transport części, nie mówiąc o robociźnie.
Najlepiej byłoby to na miejscu zdiagnozować .

w srodku nie ma żadnych widocznych uszkodzeń

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 15 listopada 2018, 20:07
przez galad
Wylutuj tranzystory i sprawdź miernikiem czy któryś nie jest uszkodzony, możesz też sprawdzić jakie tam siedzą tranzystory i jeżeli są śmiesznie tanie to wymienić "na pałę", niekiedy daje to dobre rezultaty, ja w swoim monitorze (przetwornica próbkowała i nie odpalała monitora) miałem dwie możliwości wymienić HOT-a, lub przed jego wymianą sprawdzić czy któryś kondensator nie stracił pojemności, wymieniłem na pałę wszystkie w okolicy WN i po pierwotnej stronie przetwornicy i monitor ruszył, działa już 2 rok po naprawie, co najlepsze kondensatory na 400V pozyskałem ze starych świetlówek :lol:

Druga sprawa, czy spotkał się ktoś z was z lampami Led filament z jednym pręcikiem led czyli 1W na gwinty E14 i E27 w bańkach B35 i A60/A55?
Jedyne co znalazłem to B35 E14 1W, ale trzeba od azjatyckich braci kupić całe 50 szt, a to koszt ok 140$