Wasze instrumenty muzyczne

[cieszyn]

No no - syntezator analogowy, rzadkość już dziś

Daje ponoć super brzmienia smyczkowe

O ile pamiętam, Crumer Performer był w użyciu przez zespół Duran Duran

[Utilizer]

Instrument z duszą
Obecnie raczej bezużyteczny sprzęt - minęły czasy kiedy klawiszowiec stał otoczony ścianą kilkunastu różnych syntezatorów, dzisiaj jeden klawisz może zagrać wszystko

[mirror]

Analogi mają swoja duszę, ale potrafią się rozstrajać. Jean Michel Jarre miał przygodę z Memory Moogiem, który podczas grania Oxygene part 2 odmówił posłuszeństwa (rozstroił się). Pomimo tego gratuluję i też kiedyś (może za kilkanaście lat) nabędę analoga.

[CDM]

Obecnie raczej bezużyteczny sprzęt - minęły czasy kiedy klawiszowiec stał otoczony ścianą kilkunastu różnych syntezatorów, dzisiaj jeden klawisz może zagrać wszystko

Niezupełnie się zgadzam. To prawda,że obecne instrumenty mają dużo większe możliwości i w sposób naturalny wypierają syntezatory analogowe, ale zjawiskiem ubocznym jest to,że artyści, którzy grali np. w latach 80tych, obecnie wykonując te same utwory, co wtedy, korzystają z nowej palety brzmień, przez co gdzieś gubi się ich unikalny, niepowtarzalny klimat... Poza tym jakoś nie bardzo wierzę w to,że w trakcie koncertu klawiszowiec (a czasem przy okazji także wokalista) będzie za pomocą jednego "parapetu" szukał kilku barw dźwiękowych, tylko poprzestanie na jednej, czy dwóch, znacznie upraszczając brzmienie... A może mi się tylko wydaje.. A to taki przykład : http://www.youtube.com/watch?v=-reKi6jLet8 http://www.youtube.com/watch?v=cMhLQd7Sv3A

[Marvin24]

No to żeście mnie zaskoczyli! Nie wiedziałem, że na l.g jest taki wątek. Sam jestem muzykiem - pianistą. Na syntezatorach się za bardzo nie znam. Są fajne, ale akustyczny fortepian....nic go nie zastąpi. Pod warunkiem rzecz jasna, że jest to dobry fortepian.

[amisiek]

Do mojego Ketrona usiadła kobieta, która grywała swego czasu na fortepianie w szkole muzycznej. Wrażenie, cytuję: "ten fortepian jest do bólu nastrojony, tak maksymalnie, nic nie jęczy, młoteczki stukają, szkoda tylko, że klawisze trochę za lekkie są, tak nie do końca go czuję, jakbym słuchała cudzego grania".
Ale każdy muzyk to powie, że elektronika nie zastąpi do końca oryginalnego instrumentu, gdyż tylko do pewnego momentu może go naśladować. Ale w zamian za to daje inne możliwości kreatywne, których nie ma tradycyjny instrument.

[cieszyn]

W pełni popieram słowa przedmówcy, już to ze szczerej myśli, już to z jakiego takiego doświadczenie, tj, Szkoła Muzyczna (akordeon, flet i fortepian).

Przecież takie zwykłe skrzypce, a mają duszę! Mówię serio, kto wie, co mam na myśli?

Prawdziwy instrument żyje swoim życiem. Kupiłem prawdziwy flet, drewniany rzecz jasna. Żebyście widzieli, jaka jest precyzyjna instrukcja "rozgrywania" (elektronik by rzekł "formatowania") tego flecika? O rozgrywaniu fletu drewnianego i wogóle każdego instrumentu można by chyba napisać książke to cytat ze strony http://www.whistle.art.pl/forum/viewtop ... 5a3f990706 - polecam, taka pierwsza lepsza z netu.

A instrument elektroniczny? Pełna chirurgiczna perfekcja brzmienia itd, zero szumów, zero własnych odgłosów itp. trudno mi to wyrazić słowami. Wręcz jest on nienaturalnie naturalny - tak, to paradoks

[amisiek]

Przecież takie zwykłe skrzypce, a mają duszę! Mówię serio, kto wie, co mam na myśli?

To oczywiste, jest to element przenoszący drgania na spód pudła rezonansowego skrzypiec (i nie tylko). Jest tym ważniejszy, im większe naprężenie płyt pudła, zatem w skrzypcach, które mają wstępnie naprężane pudło przez lutnika (np. Stradivariusy, chociaż nie tylko) jest to diabelnie ważne. Takoż powiedział mi kolega z dawnej pracy, z zawodu grafik oraz muzyk (skrzypce, fortepian),

[cieszyn]

Dla nas oczywiste, ale dla wielu juz nie. Warto czasem zglebic nawet takie tematy.

To jak tak piszemy, to kto wie, ktory instrument w orkiestrze filharmonicznej jest lub moze bardziej powinienem rzec: moze byc "niepewny" to znaczy moze wydac z siebie zuppelnie nie zamierzony dzwiek w trakcie koncertu? tzw. kiks

[amisiek]

Zanim padnie odpowiedź to ja dorzucę coś do słuchania. Ewidentnie sprawa odtwórcza, ale mi się podoba. Niestety nadal nie wiem jak zrobić własny stereofoniczny styl do mojego Ketrona. Gotowe są, ale ja chcę własny, taki jak ten, ale stereo.