Godzina dla Ziemi

Dyskusja na tematy dowolne

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez MRP200 » 31 marca 2011, 21:53

W kwestii oszczędzania energii elektrycznej, opisany przez KaszeLa przykład jest dość powszechnie praktykowany. Wielu ludzi uważa, że jak zastosuje sobie „żarówki energooszczędne” to będzie mieć niższe rachunki za prąd. W praktyce najczęściej zakładają najtańsze i o jak najmniejszej mocy kompakty, czego efektem jest, że mają w domu praktycznie półmrok.
Kolejny propagowany sposób na oszczędzanie prądu to wyłączanie sprzętu RTV ze stand-by. Pytanie jak to zrobić. Wiele współczesnych sprzętów nie ma klasycznego wyłącznika sieciowego. Przykład. Mój telewizor na stand-by pobiera jakieś 12 W, z prądu wyłączony był może z 10 razy, a pracuje tak dobre 6 lat. Do tego doliczmy DVD, magnetowid, drukarka a niedawno doszedł tuner TVn. Wszystko to cały czas pracuje na stand-by i wcale mi to nie przeszkadza. W końcu ktoś wymyślił pilota po to, żeby niego korzystać. Telewizor wyłącznikiem sieciowym wyłączało się w czasach Ametystów i Beryli.
Dlatego też uważam, że takie pojedyncze jedno godzinne akcje wyłączania w domach wszystkiego co się da z prądu żadnych oszczędności nie dają. Większe oszczędności uzyskam w ciągu całego roku. Przykład. Bojler z wężownicą. Zimą w ogóle nie załączany, bo i tak w kotle c.o. palić trzeba. I latem w każdej chwili można napalić tekturą, która i tak trafiłaby na wysypisko. Dobrym przykładem jest też wykorzystanie ręcznej pompy przy studni. Zamiast korzystać z wody z kranu (zasilany hydroforem) równie dobrze można sobie wodę napompować ręczną pompą (trochę gimnastyki od czasu do czasu nie zaszkodzi, a nic nie kosztuje). Moja norma to 400 litrów.
Ale niestety przegapiłem „Godzinę Ziemi”, bo chętnie odpaliłbym halopak 500 W, do tego STRADĘ 400 W, a na dodatek zawczasu naszykowałbym sobie ze złomu wystarczającą ilość blaszek, co by potem starczyło na „Godzinę” spawania (ok. 2 kW). Może by nawet jakaś rzeźba z tego wyszła?.
A na deser tego wywodu dokładam tabelką z parametrami elektrycznymi tramwajów eksploatowanych w Poznaniu.
Obrazek
Zwróćcie uwagę na parametry nowoczesnego niskopodłogowego taboru (w czerwonej ramce). Moim zdanie ta tabela dobitnie pokazuje, że takie akcje w stylu "Godzina Ziemi" mijają się z celem.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez KaszeL » 1 kwietnia 2011, 10:39

MRP200 napisał(a):Zwróćcie uwagę na parametry nowoczesnego niskopodłogowego taboru (w czerwonej ramce). Moim zdanie ta tabela dobitnie pokazuje, że takie akcje w stylu "Godzina Ziemi" mijają się z celem.


Może w godzinę dla ziemi powinniśmy zatrzymać również tramwaje? :D
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez MRP200 » 1 kwietnia 2011, 11:39

Albo MPK powinno przyłączyć się do naszej akcji i w "Godzinę Ziemi" wypuścić na miasto dodatkowy tabor niskopodłogowy (z włączonym na full ogrzewaniem albo klimatyzacją) :!:
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez amisiek » 1 kwietnia 2011, 14:34

W USA widziałem sporo samochodów - to typowe. Większość z nich miało ślliczne silniki, których dźwięk nieodłącznie wskazywał na sześć albo osiem cylindrów.
Parkingi były oświetlane lampami, z których najsłabsza miała 1kW...
Kolej polska od wielu lat miała możliwość instalacji w lokomotywach urządzeń, które podczas hamowania elektrodynamicznego (stosowanego dość często) mogłyby odzyskiwać prąd do sieci. Stosowne rozwiązania są od dawna stosowane w nowoczesnych tramwajach. To samo impulsowy rozruch, który oszczędza sporo energii, która w tej chwili jest tracona podczas jazdy na oporach rozruchowych od pierwszej do najwyższej bezoporowej pozycji nastawnika. Gotowe urządzenia były testowane w EU07 i ET22. I co z tego wyszło? Nic. A moce lokomotyw liczy się w megawatach i wierzcie mi, rozruch ciężkiego pociągu towarowego (czyli mówiąc żargonem mechaników - ciężkie brutto) to naprawdę poważna sprawa. To samo hamowanie. Z tramwajami to dobry przykład, bardzo dobry!
Czy wobec tego nasza godzina ma jakikolwiek sens w ogólnym zużyciu energii? Nie ma. Trzeba oszczędzać, ale nie przesadzać z tym.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez MRP200 » 1 kwietnia 2011, 14:48

Z hamowaniem rekuperacyjnym pojazdów trakcyjnych miejskich (tramwaje i trolejbusy) prawda jest taka, że daje to raptem 10 góra 20% oszczędności energii. Samo zaś hamowanie odzyskowe jest skuteczne tylko wtedy, kiedy pojazd ma dostatecznie dużą prędkość przy hamowaniu oraz na obszarze zasilania danej podstacji znajdują się inne pojazdy mogące tą energię zużyć. W przeciwnym wypadku hamowanie odbywa się na rezystorach hamowania. Na pewno tej energii podstacja nie "odda" do sieci zasilającej SN. Powód. Prostowniki diodowe.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez KaszeL » 1 kwietnia 2011, 16:49

No, ale musisz przyznać, że 10% z 0,5MW na pojazd to jest całkiem nieźle ;) Co tam te moje 5kW :P
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez MRP200 » 1 kwietnia 2011, 22:39

Moje niedoszłe 3 kW to też nic, w porównaniu z rozjazdem Hetmańska-Głogowska (lub np. rondo Kaponiera), który zimą ciągnie 28,8 kW na samo ogrzewanie rozjazdów (przy założeniu, że wszystkie grzałki są sprawne). Teraz wystarczy spojrzeć na plan miasta. policzyć ile mamy takich rozjazdów i przemnożyć razy 28,8 kW. Sporo kW wyjdzie.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez andrzejlisek » 2 kwietnia 2011, 17:23

Jak widać, kolega Kaszela, który zrobił oświetlenie na LEDach i wydał na to kupę pieniędzy, to w najbliższych latach będzie stratny, czyli nie warto było robić oświetlenia na LEDach w jego przypadku. Chyba, że miał jakiś inny powód, żeby robić takie oświetlenie. Domyślam się, że Kaszel wymienił komputery przede wszystkim dlatego, że te nowe mają lepsze parametry i większe możliwości, a stare już nie odpowiadały potrzebom. A mniejsze zużycie mocy jest jakby "przy okazji". Nawet, jak stare wystawił na allegro i dostał za nie 1 czy 2 tys, to i tak inwestycja nie zwróci się w krótkim czasie, jeśli chodzi o zużycie energii. Ale zwróci się w tym sensie, że na nowym sprzęcie można robić więcej rzeczy, więc można przyjąć więcej zleceń.

Co do oszczędzania pieniędzy, to można też i w drugą stronę, i niejeden sie przejechał kupując tandetne świetlówki za 3 czy 5zł. A jak ktoś straci samochód w wypadku, wróci do zdrowia i opuści szpital, szuka jakiegoś uzywanego, bo musi jeździć, to też można mówić o oszczędzaniu. Jak się ktoś doszuka, to mozna znaleść coś za 2-3 tysiące, będzie to na pewno model już dawno nieprodukowany, ale przebieg akceptowalny, sprzedawca zapewni, że w dobrym stanie i że może jeździć. No i klient weźmie taki samochód, załatwi wszystkie formalności, ale po kilku latach coś padnie, odwiedzi mechanika, zapłaci za naprawę i jeździ, a potem znowu coś padnie i znowu odwiedzi mechanika. Po dłuższym czasie padnie jakiś mechanizm i samochód pójdzie na złomowisko z powodu braku części zamiennych. Cały samochód wraz z naprawami kosztował np. 4 tysiące. Potem taki kupi następny samochód za 3 tysiące i to samo, wyda 1000 na naprawy. Łącznie stracił 8 tysięcy i jest bez samochodu. A tak, to by poszukał czegoś za 10 tysięcy i przez te kilka lat jeździłby bezawaryjnie i miałby samochód do dzisiaj. Podobnie jest z pralką, lodówką i lampami. Mam mało pieniędzy, chcę zaoszczędzić, a musze kupić nową pralkę. Albo kupić tańszy model, ale pobierający dużą moc, albo kupić droższy model pobierający mniej prądu. Dopiero po kilku latach użytkowania można liczyć, którą pralkę bardziej opłacało się kupić, biorąc pod uwagę to, że czasem może się zdarzyć, że po kilku latach padnie i wracamy do punktu wyjścia, czyli konieczność zakupu nowej pralki.

A w przypadku "godziny dla ziemi" to moim zdaniem cała akcja jest bardziej symboliczna niż dosłowna. Bo jakby dosłownie rozważać sens gaszenia oświetlenia i iluminacji, to faktycznie ani w rachunkach za prąd, ani w ilości puszczania szkodliwych substancji z elektrowni do atmosfery w stosunku roku nie będzie różnicy. Natomiast w znaczeniu symbolicznym chodzi o namówienie ludzi na działania ograniczające zuzycie energii elektrycznej, a biorąc pod uwagę to, że dużo elektrowni działa poprzez spalanie węgla, chodzi o to, że taka eketrownia dziennie spala ileś ton węgla, który powstawał przez miliony lat. A węgiel, gaz ziemny, ropę, wydobywa się z ziemi, ale zużywa się miliony razy szybciej, niż powstaje, więc można powiedzieć, że dni tych materiałów są policzone, liczone w dziesięcioleciach, nie wiem, ile, nie mam danych na ten temat. Słyszałem, że już powstawały rozne projekty samochodów na materiały odnawialne, czyli prąd i woda, czy coś takiego, ale na prąd, to ponoć coś istnieje, ale jest mało popularne, a na wodę, to nie słyszałem, żeby zbudowali samochód taki na sprzedaż i do użytku.

A jak już mówimy o wstrzymaniu postępującej degradacji planety, to tu ma sens tylko działanie grupowe. Wytłumaczę to na przykładzie. Na basenie jest obowiązek posiadania czepka na głowie. Słyszałem, że jest to dlatego, że z głowy wypada najwięcej włosów i te włosy mogłyby wchodzić w filtry, przez które krąży woda w basenie i zablokuje się obieg wody. Jeżeli tylko jedna, czy dwie osoby weszłyby na basen bez czepka, to nic by się nie stało, nikt by tego nie odczuł. natomiast, jak każdy by pływał bez czepka, to wtedy te filtry musiałyby być częściej czyszczone. Jak widać, istnieje związek między noszeniem czepka, a kosztami konserwacji basenu, ale jeden człowiek nic w tej sprawie nie zmieni.
Avatar użytkownika
andrzejlisek
 
Posty: 1865
Zdjęcia: 96
Dołączył(a): 7 czerwca 2007, 20:48

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez lampa123 » 31 marca 2012, 15:50

Przypominam o dzisiejszym dniu ;)
Avatar użytkownika
lampa123
 
Posty: 963
Zdjęcia: 45
Dołączył(a): 17 grudnia 2007, 17:04

Re: Godzina dla Ziemi

Postprzez amisiek » 31 marca 2012, 17:11

Właśnie wymieniam w keksówce statecznik z powrotem na STS400 :D, odpalę hqi-bt 400W/D
edit - odpalone będzie 2x HQI-BT 400W/D + 2x CDM-T 250W /942 + jakieś drobiazgi po 70W ;)
Wg skromnych szacunków kuchnia będzie bardzo jasna - co najmniej 120 tys lm
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości