www.lighting-gallery.pl

Witam, czy ktoś może mi doradzić jaką wkrętarkę kupić do użytku domowego?
Zależy mi na tym aby baterie nie padały po wkręceniu 3-4 wkrętów i żeby miało to to jako taki moment obrotowy pozwalający na bezproblemowe wkręcanie wkrętów w drewno, a także żeby dało się tym też przewiercić co nieco.
Czy warto kupić np coś takiego: http://www.castorama.pl/produkty/narzed ... ml#product ?
Czy może lepiej poszukać czegoś używanego ale markowego ?

Pozdrawiam

Lepiej taką: http://allegro.pl/wiertarko-wkretarka-1 ... 52942.html Potem sobie dokupisz następny aku. Ryobi robi ten sam koncern co AEG i Milwaukee
Ewentualnie taka: http://allegro.pl/makita-wiertarko-wkre ... 07375.html i od razu dokupisz aku

Makitę polecam wytrzymała 6 lat ostrego użytkowania , niedawno padł silnik 30 zł nowy i dalej śmiga aż miło .

Kolego Pawle, jeżeli koniecznie chcesz mieć wkrętarkę z porządnymi akumulatorami, to trzeba szukać taką z aku litowo-polimerowymi. Ale do tanich nie należą. W dodatku wymagają dedykowanych ładowarek.

będąc w Niemczech używałem tylko Makity, które były na wyposażeniu firmy i byłem bardzo zadowolony !. są dobre,ale trzeba za nie zapłacić .
(ja dawno dawno temu kupiłem sprzęt Toya .do użytku domowego w zasadzie wystarczał , choć był z niższej półki , dziś już akumulatory są do wyrzucenia, ale sama wkrętarka działa , choć ma już z 15 lat i swoje przepracowała )
pytanie , ile, co i w co będziesz wkręcał , jeśli 2 śrubki miesięcznie w listewkę trzymającą kwietnik - to polecam śrubokręt i ręczną nieśmiertelną wiertareczkę
a jeśli dużo- to tylko dobry, markowy sprzęt.

Przewinęło mi się przez łapy kilka raczej porządnych raczej wiertarek i wiertarko-wkrętarek akumulatorowych. Średnia trwałość to około 2-3 lata, po tym czasie najczęściej padają akumulatory, a zakup nowych, oryginalnych to czasem 80% ceny nowego zestawu. Więc się po prostu nie opłaca i się kupuje nowe ustrojstwo. Na chwilę obecną na półce zalega Bosch, mocarny bo niewiele akumulatorowych potrafi ukręcić wiertło Fi12 do stali i jedna Milwaukee te padły po 2 latach mimo że Bosch miał w komplecie 3 akumulatory (NiMh ZTCP) a ta druga 2 sztuki Litowo-cośtamowe

Wiertarko wkrętarki z małym litowym akumulatorem odradzam, jak się da w d... to po roku można taki akumulator wywalić. Raz przegrzany mimo zabezpieczeń zaczyna puchnąć i dupa blada.

Najdłużej śmiga dosyć prosty DeWalt z klasycznym silnikiem z 2 akumulatorami w komplecie, kręci już 5 rok i dopiero teraz daje się zauważyć lekki spadek pojemności akumulatorów, a maszyna nie była oszczędzana w żaden sposób, ma już wkręcone kilkadziesiąt tysięcy "gipsówek" wywierciła niezliczoną ilość otworów a czasem i szczotką drucianą kręciła. Jak dla mnie żółty DeWalt jest nie do pobicia.

Teraz potrzebna jest mi wkrętarka do montażu gipsówek, później do różnych rzeczy, np wkręcania w drewno, płyty meblowe itp, czasem wywiercić coś w stali wiertłem tak do fi 10

to se kup
http://allegro.pl/wiertarko-wkretarka-b ... 47788.html

Bardzo dobra wkrętarka, ale zdecydowanie za droga niestety

Bosch się dość mocno zeszmacił
Osobiście polecam Makitę (najlepiej z akumulatorami Ni-Cd lub Ni-MH ) lub DeWalt.