"Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Dyskusja na tematy dowolne

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Whites86 » 10 marca 2015, 21:34

warsztat który wynajmuje jest jedną wielką prowizorką :)
ale pokaże pare najciekawszych :)

jak np. przedłużacz zasilony kablem 2x2,5 z dołączoną 3 żyłą 1x2,5 jako ochrona :) sam bęben też jest samorobny pospawany z drutu stalowego, a w nim wstawione zwyczajne gniazdo podtynkowe podwójne w dodatku z ułamanym bolcem :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez KaszeL » 10 marca 2015, 22:30

A ten statecznik 1000W to do czego? :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez lumix26 » 10 marca 2015, 22:48

oj Whites czego Ty chcesz ważne ze to działa w tej szklarni :mrgreen:
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9284
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Lampka » 11 marca 2015, 17:25

Widze, że tym rurom Narva odkleiły się trzonki - oby tylko nie wypadły, bo słabo to wygląda :P
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez wyolon » 31 sierpnia 2015, 16:32

.
Ostatnio edytowano 20 grudnia 2017, 22:04 przez wyolon, łącznie edytowano 3 razy
wyolon
 

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez LukaszO » 1 września 2015, 23:30

Lepiej zastosuj kostkę lub Wago. Lutowanie to nie najlepszy pomysł.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez jacekk » 2 września 2015, 11:33

LukaszO napisał(a):Lepiej zastosuj kostkę lub Wago. Lutowanie to nie najlepszy pomysł.


Chyba odwrotnie. Nie ma lepszego połączenia niż lutowanie (no chyba że ktoś tylko mysli że potrafi dobrze lutować)
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez LukaszO » 2 września 2015, 18:01

jacekk napisał(a):Chyba odwrotnie. Nie ma lepszego połączenia niż lutowanie (no chyba że ktoś tylko mysli że potrafi dobrze lutować)

Wiesz to z praktyki, przeprowadzałeś jakieś badania i pomiary? Od ponad 50 lat nie stosuje się tej metody w instalacjach. W której szkole elektrycznej uczono lutować połączenia w puszkach? Widziałeś jakikolwiek projekt elektryczny instalacji z uwzględnieniem i dopuszczeniem lutowania przewodów?
Lutowanie dopuszcza się tylko tam, gdzie połączenia mechaniczne są niedozwolone, np. w uzwojeniach maszyn lub w aparatach elektrycznych.
Teraz pytanie do Ciebie, jak zamierzasz to polutować? Obecnego skręta polutujesz, czy zrobisz nowego i zalejesz cyną? Co nam da polutowanie skręta?
Po pierwsze sam skręt jest zabroniony i zawsze upali lub ułamanie się na jego początku, gdyż tam na żyły działają ponadnormatywne siły. Po drugie lutując kilka żył 2,5mm2 ze sobą, przegrzejesz je. Producent podaje temperaturę pracy oraz graniczną dla przewodu. Sprawdź sobie te temperatury i porównaj z temp. podczas lutowania.
Następna sprawa - połączenie jest praktycznie nierozłączalne i wiąże się z jego zniszczeniem, ucięciem. Podczas pomiarów okresowych nieraz zachodzą potrzeby rozłączenia obwodów. W poszukiwaniu zawarcia również elektrycy potrzebują rozłączać przewody. Nie masz pojęcia jak chłopaki klną jak widzą luty w puszkach. Muszę ucinać, a potem niekiedy nawet przedłużać przewody przy powtórnym łączeniu.
Dlatego bardzo ważne jest aby każde połączenie było rozłączalne i nie wiązało się z kaleczeniem, niszczeniem przewodu.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Utilizer » 2 września 2015, 18:43

Kolega ma rację. Co z tego że polutuje, jak i tak będzie musiał zakleić to taśmą izolacyjną - i jak to będzie wyglądało :?: I jaka jest jakość i bezpieczeństwo takiej izolacji :?:
Wywal tą raupę i połącz to na kostkę Wago, będzie wiecej miejsca w puszce też :P
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6575
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez MRP200 » 2 września 2015, 20:58

Złączka śrubowa, szczególnie te złączki tulejowe też potrafią nieźle rozpłaszczyć żyłę przewodu 1,5 mm2, szczególnie jak się ze zbyt dużą siłą dokręci wkręt. W efekcie przy jakiejkolwiek próbie rozłączania żyłę przewodu i tak trzeba potem skracać o kilka mm, bo nie daje się tego potem ponownie podłączyć. Pod tym względem najlepsza jest złączka WAGO. Jeden mankament to taki, że trzeba je dobierać w zależności ile przewodów będzie podłączone do jednej złączki.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości