Strona 1 z 3

Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 11 maja 2021, 21:27
przez Elektroservice
Cześć, czy ktoś z Was ma jakiś pomysł dlaczego wraz z znacznym ociepleniem pogody pojawiły się u mnie w kotłowni problemy z ciągiem wstecznym?
Od niedzieli przy każdym rozpaleniu kotła (obecnie tylko żeby nagrzać wodę w bojlerze) przez kilkadziesiąt sekund cofa mi się dym z kotła na kotłownię, jak już przestanie to ciąg jest ale na tyle słaby, że każde otwarcie drzwiczek zasypowych kotła powoduje zadymienie całej kotłowni. Póki było zimno lub chłodno takich problemów nie było choć jak na komin o przekroju około 160x280 ciągnący się od kotłowni w piwnicy przez parter, piętro i wystający powyżej 1m ponad dach ciąg nigdy rewelacyjny nie był. Komin jest na 100% drożny, czyszczony regularnie ostatnio w marcu. Dziś testowo włożyłem w wyczystkę od tego nieszczęsnego komina gazetę i podpaliłem - ciąg załapało od razu i w dobrą stronę, a po rozpaleniu w kotle problemy opisane powyżej. Ma ktoś jakiś pomysł co tu jest grane? I jak można ten problem zwalczyć?

Pozdrawiam

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 00:45
przez OUKS340
Nie masz przypadkiem zatkanego czopucha :?: Masz dostęp do wszystkich kanałów w piecu którymi przechodzi dym do komina a tym samym czy je wyczyściłeś :?:
Inna sprawa, że może powstawać tak zwany "lewy ciąg". Polega to na tym, że powietrze (zanim nie ma dymu) jest "podsysane" poprze nieszczelne drzwiczki wyciorowe pieca, nieszczelność czopucha itp.
Mój "smieciuch" też tak miał a problemem okazały się drzwiczki do czyszczenia kanału dymowego w samym piecu. Po wymianie sznura uszczelniającego problem zniknął ;)
Kominiarz kiedyś mi mówił,że problemy z ciągiem powstają również wtedy gdy pojawi się wilgoć w kominie. Tyle, że mamy już wiosnę więc to chyba trochę wątpliwe :?

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 09:38
przez elek
Elektroservice napisał(a): ... Ma ktoś jakiś pomysł co tu jest grane? I jak można ten problem zwalczyć?

Poczekaj aż się oziębi na zewnątrz.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 10:38
przez Elektroservice
:arrow: OUKS340, kocioł, kolektor wydechowy kotła oraz jego podłączenie do komina są szczelne i drożne. Problem pojawił się wraz z ociepleniem pogody :(
:arrow: Elek, mam zostać bez ciepłej wody użytkowej? :D

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 12:02
przez famabud
Zmień piec :mrgreen:

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 12:48
przez Elektroservice
famabud napisał(a):Zmień piec :mrgreen:

I co to da? To nie wina kotła, że jest ciąg wsteczny.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 19:08
przez elek
Komin ci się wyziębia przez czas w którym nie palisz a że jest na zewnątrz ciepło to może się okazać że będzie zimniejszy od powietrza zewnętrznego i zaczyna zasysać powietrze z dachu robiąc wsteczny ciąg, odpalasz gazetę i gorące gazy robią na początku normalny ciąg ale w kominie się oziębiają od ścianek i opadają z powrotem. Potrzebujesz mocnego, gorącego i w miarę czystego płomienia który potrwa kilka minut co najmniej żeby podgrzać lekko komin, czyli odpalasz zasyp w komorze od góry suchym drewnem, opcja druga to włożenie wsadu kwasoodpornego w komin, może być nawet nie izolowany, mała pojemność cieplna stali spowoduje bardzo szybkie rozgrzanie się go od płomienia i masz już problem z głowy.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 12 maja 2021, 20:19
przez Elektroservice
Zawsze rozpalam od góry bo posiadam kocioł górnego spalania :) Obecnie grzeję tylko CWU więc palę tylko drewnem, węgla nie używam w ogóle.
Dziś wyczyściłem komin - wybrałem z niego prawie pełne castoramowe wiadro sadzy. Wyczyściłem też kocioł - najwięcej syfu było w kolektorze wydechowym, wybrałem wszystko do czysta i dziś problem nie wystąpił :D Nie wiem czy to te zabiegi coś dały czy testowanie ciągu poprzez rozpalenie w wyczystce paru szczapek drewna ogrzało komin na tyle, że cofki nie było :roll:

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 15 maja 2021, 10:38
przez Luk
Podepnę się pod temat, bo ja mam podobny problem.

W moim przypadku mam problem z piecykiem gazowym (pot. zwanym "junkersem"). Gdy piecyk jest włączony i leci wtedy ciepła woda, to się on automatycznie wyłącza (na wyświetlaczu pojawia się wtedy oznaczenie A4). Jest to już mój trzeci nowy piecyk w przeciągu kilku lat, więc nie jest to jego wina. Szczególnie jest to uciążliwe, gdy biorę prysznic i nagle zaczyna lecieć zimna woda. A wtedy trzeba odczekać kilka minut, żeby się on ponownie uruchomił.
Kominiarze chodzą regularnie i nie widzieli nieprawidłowości - powiedzieli tylko, żeby wietrzyć mieszkanie i że mam za szczelne okna. Niech nie robią ze mnie durnia, bo latem mieszkanie jest dostatecznie wietrzone, a nawet podczas mroźnej zimy otwieram okna dwa razy dziennie na 10 minut.

Więc w końcu czego to może być wina? Obstawiłbym tutaj jednak niedrożny komin. Bo obecny piecyk jest nowy (ma zaledwie kilka miesięcy), a do pomieszczenia w którym znajduje się "junkers" (w moim przypadku jest to kuchnia) są cały czas otwarte drzwi. Kuchnia jest ślepa, więc nie ma okna (podobnie jak i łazienka), ale otwarte drzwi chyba wystarczają do tego, żeby był wystarczający ciąg.

PS.
Sprawdzałem kilka dni temu ciąg przy kratce wentylacyjnej do komina zapaloną świeczką. Płomień tylko lekko się odchylił. Więc może faktycznie mam problem z ciągiem kominowym. Ale kominiarze powiedzieli, że jest wszystko w porządku.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 15 maja 2021, 16:12
przez kubaxxx
A4 to ewidentnie problem z ciągiem kominowym.Biorąc pod uwagę że to kolejny piecyk z takim problemem wykluczam uszkodzenie czujnika ciągu/ogranicznika temp.który jest przy wylocie komina.Jak problem wystąpi to zmostkuj na chwilkępowtarzam na chwilkę przewody czujnika i jak odpali to znaczy słaby ciąg.Wtedy dociśnij administrację budynku żeby udrożnili komin spalinowy.Otwieranie drzwi nic nie daje.
Najlepszym rozwiązaniem byłby piecyk z zamkniętą komorą ale to wymaga specjalnego komina,co w warunkach budynku wielorodzinnego może być problemem.
A jak sytuacja wygląda u sąsiadów?