Strona 2 z 3

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 15 maja 2021, 19:54
przez Luk
kubaxxx napisał(a):A jak sytuacja wygląda u sąsiadów?


Nie mam pojęcia. Ale chyba się nie skarżą - więc albo nie mają takich problemów, ale mają to... w tyłku.
A do jednego komina jest podłączonych kilka mieszkań jeśli się nie mylę, tak? Więc może również tak być, że piecyk mi się wyłącza w tym samym momencie (z powodu przeciążenia komina) gdy akurat ktoś inny używa piecyka?

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 15 maja 2021, 20:32
przez kubaxxx
Jeżeli jest tak że do jednego komina jest podłączonych kilka piecyków to zdecydowanie to jest przyczyną blędu A4.Pewnie sąsiedzi mają starsze piece które nie posiadają czujników ciągu więc u nich nic się nie dzieje .Tyle że to dość niebezpieczne.
Nowsze ogrzewacze są bardziej wyczulone na słaby ciąg.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 15 maja 2021, 21:28
przez Elektroservice
Problemy masz tylko latem czy zimą też?

Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 00:10
przez Farel03
Zalecałbym zaopatrzenie się w detektor czadu jeżeli są takie problemy

Generalnie inne piecyki nie powinny mieć raczej wpływu na siebie nawzajem. No chyba, że ktoś powyżej uruchamia świeżo zamontowany piecyk, to może nieco czadu wypluć i to może wpłynąć na pracę tych poniżej

Jeżeli uważasz, że są problemy z ciągiem, to zawołaj niezależnego kominiarza i niech zbada czy faktycznie jest problem. Z gazem i czadem nie ma zabawy

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 01:51
przez MRP200
Zara, zara, zara. Kilka lat temu na forum nasz kolega Paweł vel. Electrosewice, chwawalił się, że ma instalację solarną. Czyli ciepła woda za darmo. A tu nagle nasz kolega Eletroservice ma problem ciągiem wstecznym w klasycznym zasypowym kotle c.o., który aktualnie grzeje tylko na ciepłą wodę (CWU). A co to, tak nagle uwsteczniliśmy.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 11:25
przez Elektroservice
Tamto to było w domu rodzinnym, ale wyprowadziłem się i u mnie jest tylko zasypowy "Belzebub" ;)

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 15:08
przez Luk
Elektroservice napisał(a):Problemy masz tylko latem czy zimą też?


Zimą mam nawet częstsze problemy. Ale latem także występują, i to niezależnie od pogody.

kubaxxx napisał(a):Nowsze ogrzewacze są bardziej wyczulone na słaby ciąg.


No niestety. Ale muszę przyznać, że mój obecny piecyk (który mam od kilku miesięcy) i tak rzadziej się wyłącza niż moje poprzednie piecyki. Może dlatego, że poprzednie były firmy Ariston, a ten co mam obecnie jest firmy Junkers? Ale tak jak wspominałem wcześniej, nawet obecny junkers potrafi się wyłączyć w najmniej odpowiednim momencie, np. gdy jestem pod prysznicem. Całe szczęście, że nie zdarza się to każdego dnia tylko raz na kilka dni.

Farel03 napisał(a):Zalecałbym zaopatrzenie się w detektor czadu jeżeli są takie problemy

Jeżeli uważasz, że są problemy z ciągiem, to zawołaj niezależnego kominiarza i niech zbada czy faktycznie jest problem. Z gazem i czadem nie ma zabawy


Właśnie się zastanawiałem nad kupnem czujnika czadu... co do kominiarzy, to chyba faktycznie najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby wezwać kominiarza "z zewnątrz". Bo wydaje się, że kominiarze od administracji sprawdzają kominy "na odwal się" i się w ogóle nie przykładają...

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 16:01
przez Elektroservice
Oczywiście, że wezwij kominiarza "z zewnątrz" !! Niestety 99% procent fachowców ze spółdzielni lub co gorsza wspólnot mieszkaniowych to partacze, którzy niewiele potrafią zrobić i nie znają się na tym co robią :evil:

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 19:37
przez MRP200
Z ciągiem wstecznym też mam w domu problem w kotłowni, ale zdarza się to typowo latem, gdy jest potrzeba uruchomienia kotła c.o. raz na kilka dni, żeby dodatkowo dogrzać ciepłą wodę kiedy jest jej większe zużycie. Wynika to po części ze skomplikowanego przebiegu kanałów dymowych w kotle. Ja mam ten problem opanowany. Żeby zainicjować właściwy ciąg wystarcza zapalona gazeta wepchnięta do końca paleniska - to rozwiązuje problem, chociaż bywało, że trzeba było zużyć ich kilka, żeby kocioł załapał porządny ciąg. Niestety, pozostali domownicy cały czas kultywują staroświeckie metody odpalania kotła, na zasadzie że ładuję opał i potem podpalam od przodu. Finał jest taki, że piwnica jest potem totalnie zadymiona i potem jest 2-3 godzinne wietrzenie.

Re: Problemy w kotłowni - ciąg wsteczny

PostNapisane: 16 maja 2021, 19:44
przez Elektroservice
Jak masz kocioł górnego spalania to prawidłową metodą palenia jest wsypanie opału przy czym najgrubszy daje się na spód a im bardziej w górę tym cieńszy, na to rozpałka i podpalamy od góry. Domyślam się, że u Ciebie wsypują opał ale robiąc odwrotnie czyli na spód rozpałka, potem drobne patyczki i im bardziej w górę tym grubszy opał a następnie podpalają od przodu czyli po otwarciu drzwiczek popielnikowych podkładają ogień przez ruszt poziomy? Jeśli tak to się nie dziwię, że jest zadyma w kotłowni a potem pewnie równie paskudna zadyma z komina :(