Strona 6 z 88

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 12:13
przez amisiek
W porządnych UPSach jest to liczone z zapasem, sprawdzałem moduły stosowane w Eatonach 9170 oraz APC 3kVA, miały oddawać 3kVA i tyle było. Niestety tanie przetwornice nadają się co najwyżej do jakiegoś laptopika albo czegoś o małym poborze prądu.
Najprędzej jednak nadają się.... do utylizacji.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 16:19
przez Whites86
Beton napisał(a):
amisiek napisał(a):Oj malutki ten transformator niestety. Nie sądzę by starczyło do odpalenia oprawy 250W, tam potrzebujesz nie mniej niż 300VA przy 50Hz, na uzwojeniu pierwotnym będzie około 320VA, a zatem przekrój kolumny środkowej rdzenia nie może być niższy niż 1,2xSQRT(moc) co odpowiada 21,5 cm2. To jest absolutne minimum.
Obliczenia możesz znaleźć także tutaj, na stronie fonaru.
Także pochyl się nad tym UPSem, powinien być lepszy od wspomnianej przetwornicy.


Czyli te "chwilowe" 600W i znamionowe 300W jest pewnie tak samo realne jak bajka o latającym dywanie :) . Podziałam przy tym UPS-ie, mam ich kilka sztuk, może jeden z nich będzie miał możliwość zasilania bez limitów i napięcia 230V.

odpal jakas oprawe z kolekcji i tyle, będziesz wiedział na czym stoisz, ja zdecydowanie bardziej wolalem kupic agregat ;) bo wiem ze tym spokojnie odpale nawet 400W ;)

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 22:26
przez Beton
Moja kolekcja to na razie 1 oprawa :P. Biedronkowa przetwornica będzie sprzedana, dzisiaj przywiozłem takiego UPSa:

http://www.chip.pl/testy/akcesoria/zasi ... 600ap-home

Po wymianie padniętych elektrolitów umieszczonych przy radiatorze zadziałał, przeszedł test z żarówką 100W pozytywnie i ciekaw jestem, czy da sobie radę z jakąś oprawą :) Będzie test w najbliższym czasie. Miernik mi pokazuje, że na wyjście daje 176V, ale wyczytałem, że UPSy działają na bardzo wysokich częstotliwościach i zwykły miernik może pokazywać złe wyniki.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 22:36
przez amisiek
UPSy dają na wyjściu 50Hz ale w tańszych urządzeniach przebieg odbiega od sinusoidy - a zatem zawiera harmoniczne. Te harmoniczne powodują błędy w odczycie słabszych technicznie mierników. Gdybyś miał miernik, który mierzy True RMS (wartość skuteczną) to pokazałby poprawne napięcie skuteczne nawet przy tak odkształconym przebiegu. Niestety tanie mierniki marketowe tej opcji nie mają.
Dołącz trzy żarówki po 100W każda - ten zasilacz ma moc czynną około 330W (te 600VA to bełkot marketingowy) i powinien sobie z nimi poradzić. Za jego pomocą powinieneś móc bezproblemowo odpalić oprawy rtęciowe i metalohalogenkowe o mocy 250W.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 22:43
przez Beton
amisiek napisał(a):UPSy dają na wyjściu 50Hz ale w tańszych urządzeniach przebieg odbiega od sinusoidy - a zatem zawiera harmoniczne. Te harmoniczne powodują błędy w odczycie słabszych technicznie mierników. Gdybyś miał miernik, który mierzy True RMS (wartość skuteczną) to pokazałby poprawne napięcie skuteczne nawet przy tak odkształconym przebiegu. Niestety tanie mierniki marketowe tej opcji nie mają.
Dołącz trzy żarówki po 100W każda - ten zasilacz ma moc czynną około 330W (te 600VA to bełkot marketingowy) i powinien sobie z nimi poradzić. Za jego pomocą powinieneś móc bezproblemowo odpalić oprawy rtęciowe i metalohalogenkowe o mocy 250W.


No i takich rzeczowych informacji oczekiwałem, dzięki :) Zatem nic, tylko spróbować odpalić jakąś oprawę, i jeśli da sobie radę, poskładać go estetycznie na lepszych kodensatorach niż teapo i używać :). Ciekaw jestem, czy statecznik magnetyczny w oprawach będzie chciał pracować z innym przebiegiem, niż sinusoidalnym, niestety nie mam oscyloskopu, żeby sprawdzić, jaki generuje ten UPS. W 600W oczywiście nie wierzę od początku, ale sam fakt, że transformator w tym UPSie jest taki jak osiem z przetwornicy samochodowej coś już znaczy :)

Martwi mnie jedynie, że nie ma żadnych zabezpieczeń przed zwarciem, jeden błąd i wywali bezpieczniki, trzeba go rozbierać i lutować nowe.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 23:15
przez slaweklampy
Witam

Beton napisał(a):Ciekaw jestem, czy statecznik magnetyczny w oprawach będzie chciał pracować z innym przebiegiem, niż sinusoidalnym, niestety nie mam oscyloskopu, żeby sprawdzić, jaki


Kształt przebiegu płynącego przez statecznik zmieni się, Posiadam oscyloskop i przetwornicę 12->220V produkcji polskiej, więc w wolnej chwili mogę sprawdzić w układzie świetlówki T5 małej mocy.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 23:20
przez Elektroservice
Czy UPSy o mocy od 0,5 do 1kW zasilane są z jednego akumulatora 12V lub równolegle łączonej baterii o takim napięciu czy jednak pracują na wyższym napięciu ?

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 18 lutego 2016, 23:26
przez KaszeL
Zazwyczaj 48V.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 19 lutego 2016, 00:03
przez Elektroservice
Czyli to trochę komplikuje sprawę :(

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 19 lutego 2016, 00:29
przez Beton
Elektroservice, przeszukiwałem ogłoszenia znalazłem jeszcze coś takiego, może ten sprzęt jest coś warty - na pewno klasa wyżej od tego biedronkowego szmelcu.

http://olx.pl/oferta/przetwornica-inwer ... 14493fec3f