trojmiejski napisał(a):Tak właśnie było. Nie mniej jednej pierwsza była soda nz E40 dostosowana do dławików rtęciowych.
SO były wcześniej niż te na E40, SO i późniejsze to wysokonapięciowe lampy, te są niskonapięciowe samostartujące i jest to rozwinięcie pomysłu 2-stronnie trzonkowanych lamp niskonapięciowych( nie mylić z SLI bo to są wysokonapięciowe), pierwsze niskonapięciowe lampy powstały w 1920 a wysokonapięciowe w 1932.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic. www.instagram.com/flurothyl
Odpalane z zestawu różnych stateczników włączanych wyłącznikami. Tomek przełączał prąd, a ja fociłem, obaj cieszyliśmy oczy;) Spora część z tych fotek powstała przy starcie na bardzo zmniejszonym prądzie.
Ta zapewne trochę już wyświeciła, ale i tak spodziewałem się, że te rury dają więcej światła, a świeci to, jakby chciało, a nie mogło. Tym, bardziej, że rura była trochę przeciążona, bo odpalona na dławiku do rur 18 (20) W. Za to druga identyczna świetlówka okazała się zróżowiała.