Strona 78 z 88

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 23 listopada 2019, 20:16
przez JeD
Beton napisał(a):
trojmiejski napisał(a):Spokojnie, wielu tutaj docenia lecz po prostu nie komentuje. Osobiście uważam, że bardzo sympatyczna akcja, tym bardziej, że miejsce bardzo klimatyczne. Jaka jest obecnie konfiguracja UPSa, że tak dobrze daje radę? Pamiętam, że swego czasu dość szybko się poddawał.


Nie wiem, ile osób jeszcze tu zagląda (sam wpadłem pierwszy raz od bardzo dawna).

UPS dalej szybko się poddaje, szczególnie pod bardzo dużym obciążeniem, ale tym razem akumulator 7ah i zapasowy 2ah wystarczył na odpalenie widocznych na zdjęciu opraw. Świetlówki w jadalni najdłużej świeciły gdzieś ok. 20 sekund. Później zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem wyłącza UPS. Niestety akumulator oberwał już na samym początku, przy próbach uruchomienia oświetlenia korytarza, i przy świetlówkach w sali ping-ponga. Gdybyśmy zaczęli od jadalni, może dałby radę dłużej. Być może kiedyś wyjazd się powtórzy, ale to z lepszą kamerą, i przydałby się zapas żarówek małej mocy (np 25W), żeby nie było szkoda ich zostawić w oprawach.


Nadal nas sporo, ale wielu ma obowiązki w tym ja, i jestem tutaj tylko cieniem własnej aktywności, ale mam nadzieje ze jak bedzie mniej na głowie, wrócę z nową porcją filmów oraz zdjęć ;)

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 26 listopada 2019, 21:12
przez mateusz
U mnie jest podobnie, też brakuje niestety czasu na jakąś większą aktywność, robienie fotorelacji ostatnio (chociaż prawdę mówiąc to coraz trudniej znaleźć mi jakieś ciekawe oświetlenie do sfotografowania, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne) Mnie takie widoki bardzo cieszą... Opuszczone budynki będą niedługo chyba ostatnim miejscem gdzie będzie można uświadczyć taki wystrój wnętrz z epoki z oryginalnym oświetleniem...

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 26 listopada 2019, 21:30
przez Utilizer
Już coraz rzadziej są bo raz że wiele to już ruiny, a jeszcze inne to już budynki może i stare, ale już po jakiś remontach gdzie klasyki wyleciały jeszcze "za życia" obiektu

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 14 grudnia 2019, 17:39
przez GoUrbex
Beton napisał(a):
trojmiejski napisał(a):Spokojnie, wielu tutaj docenia lecz po prostu nie komentuje. Osobiście uważam, że bardzo sympatyczna akcja, tym bardziej, że miejsce bardzo klimatyczne. Jaka jest obecnie konfiguracja UPSa, że tak dobrze daje radę? Pamiętam, że swego czasu dość szybko się poddawał.


Nie wiem, ile osób jeszcze tu zagląda (sam wpadłem pierwszy raz od bardzo dawna).

UPS dalej szybko się poddaje, szczególnie pod bardzo dużym obciążeniem, ale tym razem akumulator 7ah i zapasowy 2ah wystarczył na odpalenie widocznych na zdjęciu opraw. Świetlówki w jadalni najdłużej świeciły gdzieś ok. 20 sekund. Później zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem wyłącza UPS. Niestety akumulator oberwał już na samym początku, przy próbach uruchomienia oświetlenia korytarza, i przy świetlówkach w sali ping-ponga. Gdybyśmy zaczęli od jadalni, może dałby radę dłużej. Być może kiedyś wyjazd się powtórzy, ale to z lepszą kamerą, i przydałby się zapas żarówek małej mocy (np 25W), żeby nie było szkoda ich zostawić w oprawach.


Cześć Wam :) skoro padło nawiązanie do mojego filmu na YT no to jestem :D Fakt nie brałem pod uwagę że może nie być tam żarówek, a ograniczony mocno czas nie pozwalał mi wciągnąć się na maxa ;)
Brawo dla Kolegi że się udało tknąć trochę życia! A co do tematu UPSa, początkowo próbowałem na takich akumulatorach i generalnie miałem podobne wyniki dlatego proponuję LiPo i przetwornicę impulsową, lub nawet spróbować z LiPo i tym UPS :)

Poniżej pierwsze próby które na tych akumulatorach nie kończyły się oczekiwanym efektem ;)


Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 15 grudnia 2019, 17:04
przez Beton
Zapraszam do oglądania :) Zdjęcia wlecą później.




Edit: Ooo, nie widziałem odpowiedzi kolegi. Super, że nawet na forum jesteś :). Mógłbyś mi rozjaśnić sytuację, co konkretnie daje akumulator LiPo w porównaniu do zwykłego? Różnią się jakoś konstrukcją i nie mają takich spadków napięcia? Fakt - te moje szybko wysiadają. Te oprawy świetlówkowe odpalałeś w okrąglakach?

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 15 grudnia 2019, 17:58
przez GoUrbex
Beton napisał(a):Edit: Ooo, nie widziałem odpowiedzi kolegi. Super, że nawet na forum jesteś :). Mógłbyś mi rozjaśnić sytuację, co konkretnie daje akumulator LiPo w porównaniu do zwykłego? Różnią się jakoś konstrukcją i nie mają takich spadków napięcia? Fakt - te moje szybko wysiadają. Te oprawy świetlówkowe odpalałeś w okrąglakach?


Generalnie to tak, LiPo są dużo lżejsze i mają większą wydajność prądową.
Problemem jest to że nie można ich rozładować poniżej ~3.3V na celę oraz wymagają konkretnej ładowarki. Są też niestety droższe od takich akumulatorów AGM jakie można spotkać w małych UPS :)

Przykładowo ja mam akumulator ~24V 5Ah :D

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 15 grudnia 2019, 20:13
przez galad
Może faktycznie bateria ogniw li-po czy li-ion była by lepsza niż akumulator jakiego używaliśmy. Może jakiś akumulator 12V z elektronarzędzia?
Ps. Bułka jedzona w takim miejscu smakuje mimo jedzenia bułki z tym samym w domu na śniadanie, całkowicie inaczej ;)

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 15 grudnia 2019, 20:24
przez MRP200
Z akumulatorami litowymi, czyli Li-jon, czy Li-pol jest jeden podstawowy problem - znaczne różnice napięć pomiędzy aku naładowanym a rozładowanym. Pojedyncze ogniwo w stanie pełnego naładowania osiąga 4,2 V a wyładowane ma raptem 2,8 V. Co ciekawe, w tych akumulatorach pomiar napięcia daje nam jednocześnie informację o stanie naładowania akumulatora. Dla zestawu trzech ogniw będzie to przedział 12,6 - 8,4 V. W przypadku waszego UPS-a trzeba by zdezaktywować układ kontroli rozładowania akumulatora, bo na aku Li-pol może być tak, ze będzie wyłączał się jeszcze szybciej.

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 15 grudnia 2019, 21:25
przez KaszeL
Nie ma się co przejmować. 2,8 x 4 = 10,4V. Większość UPS ma odcięcie aku w okolicy 10,5V. W zasadzie jest idealnie :) Problemem może być raczej napięcie pełnego naładowania = 16,8V

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

PostNapisane: 17 grudnia 2019, 20:20
przez GoUrbex
KaszeL napisał(a):Nie ma się co przejmować. 2,8 x 4 = 10,4V. Większość UPS ma odcięcie aku w okolicy 10,5V. W zasadzie jest idealnie :) Problemem może być raczej napięcie pełnego naładowania = 16,8V

Dokładnie chociaż z rozładowaniem do 2.8 bym się nie rozpędzał bo te ogniwa po czasie dosyć puchną ;)
Nie bez powodu wybrałem przetwornicę na 24V bo bardziej mieści się w widełkach :)