Strona 1 z 2

Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 10:09
przez andrzejlisek
W nocy z niedzieli na poniedziałem był snieg, można było zauważyć, że niebo było jaśniejsze niż zawsze i przy tym bardziej żółte oraz ogólnie nieoświetlone tereny były jaśniejsze. Wiadomo, że śnieg bardzo dobrze odbija światło i przez to światło rozprasza się we wszystkich kierunkach.

Obrazek Obrazek

Czy to zjawisko, które można obserwować wtedy, gdy jest śnieg, to przykład "zanieczyszczenia światłem"?

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 13:14
przez neon44
Andrzeju, nie jestem specjalistą ale według mnie światło latarni odbija się od śniegu a potem od gęstej wartwy chmur i dlatego niebo jest pomarańczowe gdyż mamy w kraju przewagę WLS nad LRF. Światło odbite od chmur wraca na ziemię i miejsca nieoświetlone są bardziej jasne

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 14:55
przez rtęciówka
neon44 napisał(a):Andrzeju, nie jestem specjalistą ale według mnie światło latarni odbija się od śniegu a potem od gęstej wartwy chmur i dlatego niebo jest pomarańczowe gdyż mamy w kraju przewagę WLS nad LRF. Światło odbite od chmur wraca na ziemię i miejsca nieoświetlone są bardziej jasne

Dokładnie tak :) Jak się oko przyzwyczai, to jest zupełnie widno wokoło (i to nie jest złudzenie optyczne) ;)

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 16:26
przez andrzejlisek
Gdyby latem poodwracać wszystkie oprawy tak, żeby świeciły do góry, to czy byśmy mieli to samo?

Ciekawe, jak wyglądało niebo w śnieżną zimę w latach 70., 80., kiedy królowały lampy rtęciowe.

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 17:59
przez rtęciówka
andrzejlisek napisał(a):Gdyby latem poodwracać wszystkie oprawy tak, żeby świeciły do góry, to czy byśmy mieli to samo?

Byłby podobny efekt, jednak jeszcze nie to samo. Ale gdyby pokryć całą powierzchnię badaną białym proszkiem, to by było dokładnie to samo.

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 18:24
przez Edziu
przez andrzejlisek 8 stycznia 2008, 17:26
Ciekawe, jak wyglądało niebo w śnieżną zimę w latach 70., 80., kiedy królowały lampy rtęciowe.


Napewno o wiele lepiej, mi nie podoba się to pomarańczowe niebo podobnie jak światło sodówek.

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 18:25
przez rtęciówka
Edziu napisał(a):
przez andrzejlisek 8 stycznia 2008, 17:26
Ciekawe, jak wyglądało niebo w śnieżną zimę w latach 70., 80., kiedy królowały lampy rtęciowe.


Napewno o wiele lepiej, mi nie podoba się to pomarańczowe niebo podobnie jak światło sodówek.

Sodówy podobają Ci się bardziej, niż LRFy :o :?: Dla mnie to niezrozumiałe, ale zależy od gustu :)

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 19:22
przez DocBrown
Hehe, źle zrozumiałeś wypowiedź Edzia, wyraźnie napisał, że woli LRFy :)

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 19:26
przez rtęciówka
DocBrown napisał(a):Hehe, źle zrozumiałeś wypowiedź Edzia, wyraźnie napisał, że woli LRFy :)

Rzeczywiście, nie przeczytałem dokładnie :oops: :oops:

Re: Śnieg przyczyną zanieczyszczenia światłem

PostNapisane: 8 stycznia 2008, 23:10
przez Paweł
No właśnie. Niebo jest wyjątkowo pomarańczowe gdy jest widno i leży śnieg a dotyczy to największych miast. Ma to swoje pludy - w miejscach nieoświetlonych wszystko widać :)