Strona 2 z 11

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 29 sierpnia 2008, 14:20
przez qba
Raczej z racji oszczędności, Modernizacja objęła niemal cały Koszalin w latach 1992-3, kiedy to wszystkie oprawy OURW250, 400, 2250 , łyżki i OUR 700 zastąpiły strady OUS 400 i 250. Znikły niemal wszystkie kwiaty, bez sensu wydaję mi się też pomysł scięca wysięgników na wszystkich pojedyńczych słupach. Niekiedy założona szczytowo strada bardziej świeci na chodnik, jak na ulicę. Kwiat na 10 OURW 400 napewno świecił jaśniej niż obecnie po przerobieniu go na 2 strady OUS 250, ale chcięli oszczędzać. Od tamtej pory Koszalin nie doczekał się żadnej poważniejszej modernizacji. Strady sa ciągle zakładane, tez w miejsce ubytków, jednak te kilkunastoletnie dalej wiszą, a na dodatek ZE niekiedy wkręca w nie rtęciówki, jak np. w niektórych oprawach na Zwycięstwa.

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 29 sierpnia 2008, 17:12
przez Edziu
Naprawdę super fotki, w koszalinie było kiedyś naprawdę dużo kwiatów i również oświetlających całe ulice, :) :) Najbardziej podoba mi się fotka nocna tych 4 kwiatów jest rewelacyjna, porównując fotkę tego pociętego kwiata sodowego, stwierdzam że pod rtęcią było znacznie jaśniej i przyjemniej ;) :) :) :)

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 29 sierpnia 2008, 17:15
przez Luk
To ja też mam jedno zdjęcie z Koszalina, które zrobiłem w lipcu

Obrazek

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 30 sierpnia 2008, 14:43
przez qba
Edziu napisał(a):Naprawdę super fotki, w koszalinie było kiedyś naprawdę dużo kwiatów i również oświetlających całe ulice, :) :) Najbardziej podoba mi się fotka nocna tych 4 kwiatów jest rewelacyjna, porównując fotkę tego pociętego kwiata sodowego, stwierdzam że pod rtęcią było znacznie jaśniej i przyjemniej ;) :) :) :)

W Koszalinie było nawet kilka ulic w całości oswietlonych kwiatami: Monte Cassino, Fałata, Gdańska, Al Jana Pawła II, Władysława 4, Ul Zwycięstwa od dworca PKS do Urzędu miasta, Ul. Bohaterów warszawy, oraz 4 marca. Ponadto były także kwiaty pojedyńczo wystepujące na skrzyzowaniach. Na bohaterów Warszawy kwiaty były 5 ramienne, jak na Zwycięstwa i też je przerobiono na 1, 2 lub 3 strady, jednak na ostatnim odcinku tej ulicy, który zapewne miał gdzies prowadzić, a wygląda na niedokończony i jeden pas ulicy jest zamknety, jeszcze w 2006r stało 5 5ramiennych kwiatów, ale niestety bez opraw. Jeszcze gdzieś były kwiaty z łyżkami, chyba na 6, i podejrzewam, że było to na obecnej ul Jana Pawła II, niestety widziałem je tylko raz w 1989r. Koszalin to było chyba kiedyś najbardziej kwiatowe miasto na pomorzu śro0dkowym, a teraz 2 kwiaty na 10 OURW zostały jedynie na terenie ZE. zastanawia mnie czy kwiatów było więcej w Koszalinie czy w Słupsku. W Słupsku jednak większośc stoi do dzisiaj.

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 30 sierpnia 2008, 22:34
przez Michal
Oświetlenie koszalińskich ulic projektował w latach siedemdziesiątych mój wujek -oświetleniowiec,od którego dostałem wiekszość starych katalogów opraw oświetleniowych.Miałem nawet gdzieś oryginalne wycinki z gazety pokazujące stawianie kwiatów z oprawami ORZ 6 przy ul.Fałata przed centralnymi dożynkami w Koszalinie.Niestety gdzieś sie zapodziały w moim bałaganie.

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 31 sierpnia 2008, 19:52
przez qba
Własnie pamiętam te kwiaty na ORZ 6, ale one były troche dalej. lata 70 to chyba największy boom na stawianie kwiatów. Czy twój wujek projektował może jeszcze oświetlenie w innych miastach? Masz jeszcze wiecej informacji od wujka, jak to kiedyś wygladało?

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 1 września 2008, 16:46
przez Edziu
przez Michal 30 sierpnia 2008, 23:34

Oświetlenie koszalińskich ulic projektował w latach siedemdziesiątych mój wujek -oświetleniowiec,od którego dostałem wiekszość starych katalogów opraw oświetleniowych.Miałem nawet gdzieś oryginalne wycinki z gazety pokazujące stawianie kwiatów z oprawami ORZ 6 przy ul.Fałata przed centralnymi dożynkami w Koszalinie.Niestety gdzieś sie zapodziały w moim bałaganie.


Wygląda na to że twój wujek lubił kwiaty, czy nie wiesz może czy nie projektował czegoś w oświetleniu torunia, tam też jest sporo kwiatów.
Miałbym jeszcze do ciebie qba prośbę czy mógłbyś rozrysować mapkę gdzie w koszalinie znajdowały się kwiaty?

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 1 września 2008, 22:26
przez Michal
qba napisał(a):Własnie pamiętam te kwiaty na ORZ 6, ale one były troche dalej. lata 70 to chyba największy boom na stawianie kwiatów. Czy twój wujek projektował może jeszcze oświetlenie w innych miastach? Masz jeszcze wiecej informacji od wujka, jak to kiedyś wygladało?

Najwięcej projektował dla Koszalina,bo z tego miasta pochodzi,pamiętam,jak za dzieciaka obwoził mnie po nocnym Koszalinie i pokazywał swoje zrealizowane projekty,min słupy z OUR 700 na Zwycięstwa i kandelabry na o ile pamiętam Fałata i Wandy.Umówię się z wujkiem na jakieś piwo,bo emeryturę postanowił spędzić w Poznaniu,i postaram się napisac coś więcej i może przedstawić jakieś dokumenty z tego okresu. ;)

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 2 września 2008, 09:56
przez neon44
niech Twój wujek założy sobie internet i zarejestruje się na naszym forum :)

Re: [Koszalin] Oswietlenie uliczne

PostNapisane: 2 września 2008, 13:09
przez qba
Chciałem zrobic mape rozmieszczenia kwiatów, ale nie wiem jak się ściąga mapę z neta. Próbowałem z wielu stron i mi nie wychodzi. Ciekawe co Michała wujek powiedziałby na obecne, przerobione ośwetlenie w Koszalinie. Słupy pojedyńcze z OUR 700 stały przy urzędzie miasta i miały dość długie, sięgające na ulice wysięgniki. Ale ktoś chyba stwierdził, że oprawy montowane szczytowo nowocześniej wyglądają.