[Kudowa-Zdrój] oświetlenie ulic i nie tylko

[JeD]

ale wiecie, wrzucenie i pokazanie na raz kilkadziesiąt lub kilkaset zdjęć jest trochę męczące

ale dla kogo męczące Dla Ciebie czy dla oglądających

dla mnie meczace sa tylko fotki jednego typu z jednej perspektywy w dodatku tych samych opraw z 1 ujęcia w duźej ilości (tyczy się to w sumie nowych opraw) bo klasykow to mogę ogladac nawet po 100 zdjęc w 1 poscie

OUR-125 też

[Whites86]

OUR-125 też

też chociaż nie tak bardzo jak kule ;]

[famabud]

Co do słupów kratowych, to ja też mile bym je widział w Stolicy. Nie rozumiem dlaczego nikt jeszcze nie wpadł na to, żeby na starych ulicach posiadających trakcję tramwajową, przy wymianie współczesnych latarń na pastorały, zrobić takie dawne połączenie - słup kratowy + głowica pastorału. To by ekstra wyglądało, i tak przedwojennie Cała Kawęczyńska i Stalowa, podczas "przywracania dawnego wyglądu" zyskały pastorały, ale pierwsza z nich ma oddzielnie oświetlenie i oddzielnie słupy trakcyjne (po co tak mnożyć słupy?), a druga otrzymała pastorały na trakcyjnych słupach, ale walcowatych i czarnych. Pewnie wg laickiego gustu projektantów, to bardziej wygląda "a'la retro"

Taki sam pogląd mam na temat alei Racławiciej w Lublinie. Dać nowe kratowce z oprawami stylizowanymi (ale tylko od Długosza do Ronda Krwiodawców), bo na pozostałej części rzeczywiście były pastorały. Jedyną poważną wadą słupów kratowych jest to, że zasilanie opraw idzie na wierzchu, co może być łakomym kąskiem dla złomiarzy.

[JeD]

Co do słupów kratowych, to ja też mile bym je widział w Stolicy. Nie rozumiem dlaczego nikt jeszcze nie wpadł na to, żeby na starych ulicach posiadających trakcję tramwajową, przy wymianie współczesnych latarń na pastorały, zrobić takie dawne połączenie - słup kratowy + głowica pastorału. To by ekstra wyglądało, i tak przedwojennie Cała Kawęczyńska i Stalowa, podczas "przywracania dawnego wyglądu" zyskały pastorały, ale pierwsza z nich ma oddzielnie oświetlenie i oddzielnie słupy trakcyjne (po co tak mnożyć słupy?), a druga otrzymała pastorały na trakcyjnych słupach, ale walcowatych i czarnych. Pewnie wg laickiego gustu projektantów, to bardziej wygląda "a'la retro"

Taki sam pogląd mam na temat alei Racławiciej w Lublinie. Dać nowe kratowce z oprawami stylizowanymi (ale tylko od Długosza do Ronda Krwiodawców), bo na pozostałej części rzeczywiście były pastorały. Jedyną poważną wadą słupów kratowych jest to, że zasilanie opraw idzie na wierzchu, co może być łakomym kąskiem dla złomiarzy.

I szpecą

[famabud]

I szpecą

Jak komu..

[qba]

Mi się kratownicowe słupy nawet podobają, może dlatego, że u mnie w okolicy wcale ich nie ma, z wyjątkiem jednego kwiatu na terenie portu. Chociaż ich wadą zapewne jest szybsza korozja niż tradycyjne rozwiązania i dość uciążliwa konserwacja. Wspomnianego kwiata na czas renowacji słupa nawet zdemontowano i położono na ziemię.

[oskard]

To dziwne, bo z tego co wiem, wszystkie (albo 95%) opraw na warszawskich kratowcach nie ma żadnych kabli poza trakcyjnymi - zasilanie jest pod ziemią i idzie po słupie jak w WZ. A słupy nie mające już trakcji (pamiątki po dawnych liniach tramw.) w ogóle nie mają żadnej napowietrznej instalacji.
Jędrek, a dlaczego z komuną Ci się kojarzą . Przed II wojną pełno na nich było pastorałów, w centralnych dzielnicach Stolicy*. No i oczywiście były raczej na ulicach wąskich, bo na szerokich stosowali te słupy z pałąkami, i lirowym, owalnym wysięgnikiem na oprawę.

*oto przykłady mocowania
- http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/172110:1/
- http://fotopolska.eu/15279,foto.html
- http://fotopolska.eu/402122,foto.html?o=b3904&p=1

Dla mnie super się to prezentuje, tak lekko

[famabud]

zasilanie jest pod ziemią i idzie po słupie jak w WZ

No właśnie idzie po słupie, ale na wierzchu, gdzieniegdzie szlag trafił rurki osłonowe, to przewody gołe są.

[oskard]

Aha, to miałeś na myśli. No to może stwarzać problemy, ale to musiałoby być niezłe odludzie żeby coś takiego padło ofiarą kradzieży. U nasz jeszcze takiego przypadku nie było, żeby wymontowali kable z takiego słupa z czynną latarnią, a odzysk złomu mamy spory w mieście

[Witeku]

To dziwne, bo z tego co wiem, wszystkie (albo 95%) opraw na warszawskich kratowcach nie ma żadnych kabli poza trakcyjnymi - zasilanie jest pod ziemią i idzie po słupie jak w WZ. A słupy nie mające już trakcji (pamiątki po dawnych liniach tramw.) w ogóle nie mają żadnej napowietrznej instalacji.

Przejedź się na Żelazną