www.lighting-gallery.pl

slaweklampy napisał(a):Witam

W nowszych oprawach klosz jest bliżej źródła światła, zwiększa to jego temperaturę.

Na przedostatnim zdjęciu widać OCP. Były 125W?

OCP i OZPR, na pewno były tam rtęciówki, nie pamiętam, czy później nie były jakieś sody

qba napisał(a):201 były najlepsze. Ogólnie wciąż uważam, że wymiana ich na 203 była błędem. Po 15 latach wciąż wyglądały jak nowe, a 203 już mają zmętniałe klosze, a na dodatek są pospolite i stosowane nawet na wsiach, a zamontowali je w samym centrum dużego miasta.

Dla obserwatora z aparatem na pewno były lepsze, nie dla obsługi.

CDM napisał(a):

qba napisał(a):201 były najlepsze. Ogólnie wciąż uważam, że wymiana ich na 203 była błędem. Po 15 latach wciąż wyglądały jak nowe, a 203 już mają zmętniałe klosze, a na dodatek są pospolite i stosowane nawet na wsiach, a zamontowali je w samym centrum dużego miasta.

Dla obserwatora z aparatem na pewno były lepsze, nie dla obsługi.

Zgadza się,żeby cokolwiek wymienić - układ czy statecznik , trzeba wyjąć cały panel z osprzętem - odłaczyć przewody zasilające z kostki i te od oprawki odłączyć z osprzetu oraz wykręcić chyba 3 czy 4 wkręty M6 o ile pamietam

Michal napisał(a):

CDM napisał(a):

qba napisał(a):201 były najlepsze. Ogólnie wciąż uważam, że wymiana ich na 203 była błędem. Po 15 latach wciąż wyglądały jak nowe, a 203 już mają zmętniałe klosze, a na dodatek są pospolite i stosowane nawet na wsiach, a zamontowali je w samym centrum dużego miasta.

Dla obserwatora z aparatem na pewno były lepsze, nie dla obsługi.

Zgadza się,żeby cokolwiek wymienić - układ czy statecznik , trzeba wyjąć cały panel z osprzętem - odłaczyć przewody zasilające z kostki i od oprawki oraz wykręcić chyba 3 czy 4 wkręty M6 o ile pamietam

Tak, a pewnie pamiętasz,że przyczyna ciemnych opraw tego typu przeważnie wcale nie leżała w uszkodzonych źródłach, tylko zwykle coś się działo właśnie z osprzętem. Lampy NAV-E VIALOX wkręcone jako pierwsze często wytrzymywały aż do momentu demontażu tych opraw

CDM napisał(a):z tego, co pamiętam już świeciły na Euro 2012, ale nie za długo

Zasadniczo nie było powodu, żeby miały świecić jak po tamtej stronie i tak nic nie jeździ na razie.

Kompletność modernizacji na 203 w Poznaniu jest zaskakująca, mało jest miast gdzie na jeden typ opraw wymieniono prawie całe oświetlenie. Nawet Gdynia która wśród większych miast plasowałaby jako druga pod względem procentu udziału SGS203 w całości oświetlenia nie jest tak jednorodna. Poza 203 to dobrze myślę, że w Poznaniu w oświetleniu miejskim można jedynie gdzie nie gdzie spotkać SGS204, ostatnie pojedyncze SGS201, SL-100, Strady, Onyxy, Boyeny, ozdobne oprawy w reprezentatywnych miejscach, pojedynczy ciąg pieszy z rtęciowymi OURW, różne parkówki, trochę LEDów i SOXy na obwodnicy?

Dobrze, że zachowało się sporo neonów jak choćby przeze mnie widziane Słowiki.

To 201 były aż tak awaryjnymi oprawami, że często padał w nich osprzęt? W sumie dziwi mnie, że nie zostały wówczas zmienione na jakieś nowsze oprawy - Sellenium lub Onyxy. Wszak SGS 203 już wtedy były mocno archaiczne. Rzeczywiście w 2006r było jeszcze pełno eliptycznych Vialoxów. I zastanawiająca jest wciąż obecność jednej sztuki czynnego wciąż dużego SGS a 201 na ul Ratajczaka. Z jakiegoś powodu został pominięty przy modernizacji, czy pozostał na pamiątkę?

trojmiejski napisał(a):

CDM napisał(a):z tego, co pamiętam już świeciły na Euro 2012, ale nie za długo

Zasadniczo nie było powodu, żeby miały świecić jak po tamtej stronie i tak nic nie jeździ na razie.

Kompletność modernizacji na 203 w Poznaniu jest zaskakująca, mało jest miast gdzie na jeden typ opraw wymieniono prawie całe oświetlenie. Nawet Gdynia która wśród większych miast plasowałaby jako druga pod względem procentu udziału SGS203 w całości oświetlenia nie jest tak jednorodna. Poza 203 to dobrze myślę, że w Poznaniu w oświetleniu miejskim można jedynie gdzie nie gdzie spotkać SGS204, ostatnie pojedyncze SGS201, SL-100, Strady, Onyxy, Boyeny, ozdobne oprawy w reprezentatywnych miejscach, pojedynczy ciąg pieszy z rtęciowymi OURW, różne parkówki, trochę LEDów i SOXy na obwodnicy?

Dobrze, że zachowało się sporo neonów jak choćby przeze mnie widziane Słowiki.

Tu chodzi o kilka spraw, m.in o umowy handlowe. poznańska Enea Oświetlenie od lat współpracuje z Philipsem, to skutkuje tym,że wyroby spod marki Philips pojawiają się w Poznaniu. 203 pod względem konstrukcyjnym to znakomita oprawa, od lat sprawdzona i łatwa w eksploatacji, skoro tak, to po co zmieniać to, co spisuje się bardzo dobrze? Pięć lat temu Enea Oświetlenie przeprowadziła modernizację oświetlenia na terenie Gminy Mosina- tam już nie były montowane SGS 203, ale Sellenium na zmianę z SGS 103/104, czyli już troche inne spojrzenie..
Powyższe przypadki dotyczą oświetlenia na majątku Enei, ale tam, gdzie właścicielem oświetlenia jest Miasto, można spotkać oprawy i innych producentów. Ledów w Poznaniu przybywa, w dużej ilości zastąpiły ostatnio m.in 204-ki i OUSy. Ów pojedynczy ciąg pieszy, to tereny na Jeziorem Malta, oświetlenie jest własnością Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji (POSiR), choć miało byc własnością Enei. Powód? Wykonawca oddając oświetlenie pomalował słupy na biało, nie na szaro, jak wszystkie w całym mieście, tak więc ówczesny Zakład Energetyczny Poznań- Rejon Oświetlenia Drogowego nie był zainteresowany ich przejęciem..
Opraw SL 100 jest trochę, m.in na pobliskiej ul. Warszawskiej, czy Hetmańskiej..SOX-y są, ale szczerze mówiąc- niektóre z nich nie są już w najlepszym stanie, choć z dołu jest to niewidoczne- są już nieszczelne, w niektórych oprawach są wręcz akwaria z dużą ilością glonów..
Poznańskie Słowiki- ten neon był nieczynny od lat- podobnie, jak prawie wszystkie inne.. jakieś 10 lat temu został całkowicie odnowiony i wydaje mi się, że z czasem pojawi się tych czynnych więcej

Są jakieś konkretne pogłoski jakie neony będą przywracane do życia najprędzej?

Co do starych sodówek to fakt, że były niesamowicie trwałe, w innych miastach też zapewne było wiele przykład tak bardzo żywotnych sodówek, jedynie Vialoxy przez to, że były eliptyczne powlekane to się wyróżniały i dało się odróżnić od innych sodówek oraz było wiadomo kiedy lampę wymieniono jak któregoś dnia dało się zauważyć, że w oprawie jest sodówka tubularna choć wcześniej była mleczna. W Gdyni powlekanych sodówek nie stosowano więc jak wymieniano to człowiek się nie zorientował, chyba, że stara podczas świecenia wykazywała objawy zużycia i po wymianie widać było różnicę w działaniu. Rzecz, że w przypadku gdyńskich kwiatów bardzo rzadko było widać zdechłe sodówki (w Gdańsku zaś często dla kontrastu), choć to może być zasługa, że jak został załatwiony dźwig do wysokiego kwiata to jak wymieniano to wymieniano wszystkie lampy.

trojmiejski napisał(a):Są jakieś konkretne pogłoski jakie neony będą przywracane do życia najprędzej?

jak został załatwiony dźwig do wysokiego kwiata to jak wymieniano to wymieniano wszystkie lampy.

jeśli chodzi o własność Enea Oświetlenie, to w każdej oprawie raz na 4 lata wymienia się źródło- dzieje się to wraz z tzw. "przeglądem punktów świetlnych", w którego skład wchodzi m.in mycie klosza, czyszczenie osprzetu, sprawdzenie zamocowań wysięgników, opraw, stanu słupów, kontrola świecenia i pomiary.

W sumie dobrze, że umowa wymaga takiej stałości konserwacji, w innych miastach różnie z tym bywa. 4 lata to dobry wybór, tym bardziej, że o ile dawne sodówki byłyby wciąż w dobrym stanie, tak obecnie produkowane potrafią paść przed upływem tych 4 lat.