Strona 10 z 12

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 4 listopada 2013, 20:11
przez Whites86
qba napisał(a):
Whites86 napisał(a):
qba napisał(a):zapewne spowodowane jest to mrozem.

w T12 ? nie ma szans :)
jak już to prędzej wydojone rury

tak wszystkie rzędem? Zresztą kojarze, że UOSFy zimą często miały problem z odpaleniem.

ten z rapidstartem pewnie tak, ale na klasycznym zaplonniku rura T12 odpala bez zająknięcia nawet w -30 stopniach, ( testowałem oświetlenie wiaty u kumpla na wsi pare lat temu przy -29 ;) T12 odpalily wszystkie bez problemu - tam gdzie były T8 nie zaświecila się żadna :twisted:

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 4 listopada 2013, 22:43
przez neon44
W latach 80-tych doszło najprawdopodobniej do głosu lobby antyświetlówkowe i właśnie w tamtych latach wiele takich instalacji przeszło do historii. Tymczasem wiele osiedli mieszkaniowych czy niedużych ulic o małym natężeniu ruchu mogłoby być oświetlone właśnie świetlówkami.

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 5 listopada 2013, 15:55
przez qba
Chyba raczej dość kłopotliwa konserwacja opraw na świetlówki oraz ich zapotrzebowanie w instytucjach publicznych. Łatwiej było wymienić LRFa w łyżce, i to był jeden z powodów zastąpienia opraw fluorescencyjnych rtęciowymi.

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 5 listopada 2013, 18:08
przez famabud
Kryzys był, ot co. Pewnie w pierwszej kolejności rury szły do oświetlenia wewnętrznego, dopiero potem na ulicę. :roll:

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 5 listopada 2013, 19:40
przez Whites86
famabud napisał(a):Kryzys był, ot co. Pewnie w pierwszej kolejności rury szły do oświetlenia wewnętrznego, dopiero potem na ulicę. :roll:

a ten kryzys był pewnie dlatego że w pomieszczeniu w którym wystarczyło by 6 opraw po 2 rury kazda dawano 26 opraw po 2 rury kazda :mrgreen:

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 5 listopada 2013, 19:43
przez neon44
famabud napisał(a):Kryzys był, ot co. Pewnie w pierwszej kolejności rury szły do oświetlenia wewnętrznego, dopiero potem na ulicę. :roll:


Pamiętam te czasy, był rok 1987 może 1988 jak jeszcze chodziłem do podstawówki. W klasie wypaliły się prawie wszystkie świetlówki, wkręcili może 5, a pozostałe 25 nadal nie świeciło.

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 13 lutego 2014, 09:36
przez LemuRR11
Obrazek

Zdjęcie już archiwalne.
Wróciłem wczoraj z Zakopanego. Niestety nie ostał się już żaden rtęciowy klasyk na w/w bocznicy.
Wiszą SL-100 PKP i malagi :(

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 2 kwietnia 2015, 22:39
przez moog
Znalezione w necie. Ulica Zamoyskiego, lata 70.:
Obrazek

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 2 kwietnia 2015, 23:51
przez qba
Te łychy z pierścieniem z Zakopca na takich słupach to pamiętam. Wisiały jeszcze pod koniec lat 90. Zdjęcie pokazuje okres przejściowy między oświetleniem fluorescencyjnym, a rtęciowym. Najpierw zmienili jedną stronę ulicy na łychy, a drugą po jakimś czasie.

Re: [Zakopane] Oświetlenie zewnętrzne

PostNapisane: 2 kwietnia 2015, 23:58
przez famabud
Pięknie się to prezentuje na tle gór. :)