www.lighting-gallery.pl

Często do pojedyńczego słupa dochodzi wiele przyłączy (często nie montowanych w jednym czasie), z biegiem lat wykonywanych jest wiele modyfikacji i napraw (często "na szybko"). Do tego na słupie musi zmieścić się jeszcze oprawa. Powoduje to iż czasem na słupach możemy spotkać prawdziwe "wynalazki" jak np. ten :

Znacie inne przykładych podobnych patentów czy też zaniedbań

Ze słupami NN jest bardzo różnie, można powiedzieć, że co kraj, to obyczaj. Im linia jest starsza, tym przeważnie na słupach wisi coraz więcej już niepotrzebnych rzeczy, stare izolatory, jakieś popękane gniazda bezpiecznikowe, poodrywane ze starości odgromniki, resztki linek pozostałych po powycinanych przyłaczach..Największy kosmos jest wtedy, gdy ze słupa odchodzi kilka przyłączy w różne strony, wtedy jest dopiero pajęczyna na słupie!! A jeszcze jak oprawa znajduje się nad linią i nad przyłączami? Dostęp do niej jest raczej nieszczególny, a przecież do konserwacji oświetlenia linii się nie wyłącza

Niebezpieczna praca. Czy waszego samochodu jest izolowany od ziemi?

KaszeL napisał(a):Niebezpieczna praca. Czy waszego samochodu jest izolowany od ziemi?

Podnośniki służące do prac pod napięciem są wyposażone w izolatory, które oddzielają całe urządzenie od samego kosza, ale nie do końca można temu ufać (mówię o starszej generacji podnośnikach na np Starach), raczej jest to nieefektowne. Najbezpieczniej jest w podnośnikach z koszem plastikowym, całkowicie pełnym, ale w sytuacjach o których pisałem, ten kosz jest bezużyteczny, monter nie jest w stanie siegnąć takiej oprawy, ani innego osprzętu

CDM napisał(a):Największy kosmos jest wtedy, gdy ze słupa odchodzi kilka przyłączy w różne strony, wtedy jest dopiero pajęczyna na słupie!! A jeszcze jak oprawa znajduje się nad linią i nad przyłączami? Dostęp do niej jest raczej nieszczególny, a przecież do konserwacji oświetlenia linii się nie wyłącza

Lepiej wygląda sytuacja gdy linia jest wykonana kablami. Wtedy też częściej jest porządek na słupie chociażby dlatego że jest nowsza. Całość instalacji jest bardziej zwarta i trudniej się dotknąć czegoś pod napięciem.

Krzysiek, zgadzam się. Na pewno masz na myśli kabel samonośny AsXSn, jest to faktycznie dość szerzej stosowane rozwiązanie, przemawia za tym bezpieczeństwo, jak i względy eksploatacyjne, takie przewody mają dużo większą wytrzymałość mechaniczną, poza tym ryzyko zwarć na sieci radykalnie się zmniejsza, nie ma tez specjalnego problemu z zarastającymi linię gałęziami.Minusem tegoż może byc chyba tylko wyższa cena przewodów i osprzętu izolowanego, który do jej montażu się wykorzystuje.

Taki przewód stosuje się coraz częściej a do przyłączy to już chyba zawsze. Właśnie na przyłączach były największe problemy ze zwarciami zwłaszcza w miejscach gdzie jest ich kilka na jednym słupie.

Mosina, ul Śremska.Piękna "szczota" z przewodów

Tam dostać się do oprawy to prawdziwe wyzwanie

Mi tam pajęczyny się podobają.
Jestem ciekaw, czy droga pod tą oprawą jest oświetlona "w kratkę"