Strona 2 z 5

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 30 czerwca 2009, 16:38
przez elektryk
DocBrown napisał(a):Tragicznie to wygląda :?

P.S. Znów sie forum chrzani, mój post wlazł nad post elektryka :?


Jak dla mnie to nie wygląda najgorzej ... Czy u was w Poznaniu też takie się stosuje ?? Jeśli tak to jest taka norma. Poza ZE Kraśnik widziałem takie w innych zakładach Lubzelu a także w rejonach Rzeszowskiego ZE

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 30 czerwca 2009, 22:48
przez DocBrown
Na szczęście nie, w jednym miejscu w Obornikach jest rozpórka, ale wygląda zupełnie inaczej, może kiedyś ją sfocę. Jest wykonana dużo lepiej i nie szpeci. Te stosowane u was przypominają troche swastyke :lol:

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 3 lipca 2009, 18:28
przez elektryk
DocBrown napisał(a):Na szczęście nie, w jednym miejscu w Obornikach jest rozpórka, ale wygląda zupełnie inaczej, może kiedyś ją sfocę. Jest wykonana dużo lepiej i nie szpeci. Te stosowane u was przypominają troche swastyke :lol:


Bo to zwykłe dwie listewki. Monter gdy chce założyć krzyżową rozpórkę na 4 przewodach, wycina otworek w jednej listewce, w ten otworek dopasowuje drugą i wiąże je drutem Al. Mi wygląd takowych nie przeszkadza, aczkolwiek na jednej linii monterzy zrobili okropny wymysł rozmieszczenia rozpurki na przyłączu trójfazowym w układzie płaskim linii. Sfocę to pokażę. Zakładanie rozpórek to chyba zarządzenie Polskiej Grupy Energetycznej, bo oprócz terenu działania ZE Kraśnik, rozpórki zakładane są w innych zakładach (dawnych rejonach) energetycznych Lubzelu.

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 19:04
przez swietlik
Michal napisał(a):
Jeszcze jednym ze sposobów jest łączenie przewodów poprzez karbowanie specjalnych tulei aluminiowych,jednak karbownicy nie posiadam i niestety nie mogę pokazać jak to się robi.Wrzucę fotkę jak trafię na takie polączenie będąc w terenie. ;)

To ja może wrzucę :P
Obrazek

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 19:11
przez DocBrown
Podobno takie połączenia za pomocą karbowanej tulei to jedne z najgorszych, bo styk śniedzieje i po pewnym czasie może powodować dość znaczny spadek napięcia (tą informacje znalazłem na forum elektroda.pl)

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 19:14
przez swietlik
DocBrown napisał(a):Podobno takie połączenia za pomocą karbowanej tulei to jedne z najgorszych, bo styk śniedzieje i po pewnym czasie może powodować dość znaczny spadek napięcia (tą informacje znalazłem na forum elektroda.pl)

Tak, to typowa opinia fachowców z elektrody.pl :lol:

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 21:15
przez DocBrown
Z postów gościa, który to napisał wynika raczej, że nie jest to typowy "fachoviec" z elki, a raczej ktoś kto naprawde się na elektrotech zna.

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 21:26
przez Michal
DocBrown napisał(a):Podobno takie połączenia za pomocą karbowanej tulei to jedne z najgorszych, bo styk śniedzieje i po pewnym czasie może powodować dość znaczny spadek napięcia (tą informacje znalazłem na forum elektroda.pl)

Sniedzieje to styk w mozgu temu co to napisał.Jeżeli tuleja jest dobrana odpowiednio do przekroju przewodu i dobrze zakarbowana to nie ma prawa sie nic stać takie polączenia wykonuje się od dawna.Dzięki Doc za wrzucenie fotki. ;)

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 21:34
przez DocBrown
Michał, ale to nie ja zapodałem tą fotę :lol:
Ale nic straconego, taki patent jest na lini przed moim domem, jutro to sfocę :)

Re: Osprzęt do linii napowietrznych niskiego napięcia

PostNapisane: 14 lipca 2009, 21:36
przez Michal
DocBrown napisał(a):Michał, ale to nie ja zapodałem tą fotę :lol:
Ale nic straconego, taki patent jest na lini przed moim domem, jutro to sfocę :)

Oj przepraszam nie doczytałem... ;)