Sporo czasu jeszcze minie zanim wszystko się skabluje. Linie PAS według mnie mają sens tylko w terenach zadrzewionych, bo co złego w gołej lince na polu bez drzew Nie jestem zwolennikiem całkowitej likwidacji napowietrznej na nn i SN. Praca na linii napowietrznej jest znacznie fajniejsza i przyjemniejsza niż na kablach. Niestety obecnie wszystkie nowe inwestycje to linie kablowe.
W czasach kiedy prowadzono elektryfikację wsi kable na napięcie powyżej 6kV nie były dość rozpowszechnione, stąd na terenach wiejskich linie napowietrzne.
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Linia SN napowietrzna jest też tańsza w budowie. Dlatego na terenach poza miastami nadal takie linie buduje się w wersji napowietrznej. Taką linię, stanowiącą zasilanie odbiorów nietrakcyjnych kolejowych (typowa linia 15 kV), aktualnie budujemy wzdłuż linii kolejowej E-75 na odcinku od Warszawy Rembertów do Sadownego Węgrowskiego. Poprzednio ta linia kolejowa nie była wyposażona w taką linię SN.
U mnie 3 lata temu budowano stację 15/0,4 kV. Od najbliższej linii SN wybudowano przez pole gołe odgałęzienie, a dopiero dalej przez teren zadrzewiony do stacji kablem ziemnym
Najbardziej podoba mi się ten budynek stacji transformatorowej. Idealnie komponuje się z otoczeniem. Szkoda, że dziś takich się nie buduje, ale cóż. Cena. Ten dziś byłby znacznie droższy w wykonaniu, bo trzeba byłoby go zbudować na miejscu, organizować plac budowy, czas wykonania itp. koszta.