www.lighting-gallery.pl

Przedstawiam fotorelację dotyczącą wysokiego i niskiego napięcia w USA. Tam sieć jest zrobiona tak, że na jednym słupie prowadzi się WN, na nim wieszane są niewielkie transformatory, dostarczające napięcia 2x120V. To napięcie jest dostarczane do domów, na bardzo krótkie odległości.


Zadziwiająco małe przekroje tych przewodów WN. A tam przecież się nikt nie rozdrabnia, praktycznie całe AGD jest na prąd. Do tego klimatyzacja, która pobiera kilka kW.




Jedna z kilku linii zasilających Disneyland




fotki z okna busika, dlatego tak kiepsko nieudane

Nie wiem dlaczego ale te amerykańskie linie zasilające oglądam z wielką chęcią nawet filmy
1 fota poszło zabezpieczenie a trafo chyba kiedyś w tej puszcze się przegrzał
Proszę następną porcję zdjęć

Więcej już nie mam, z okolic LA już nieprędko będą, ale kolejne z USA postaram się zrobić niebawem.

edit
macie rację, że na pierwszej fotce transformator się zagrzał, zapalił, odłączyli go od napięcia ale nie zdjęli, nadal wisi

Fajne są te ich świnki na słupach

Żaden inny kraj na świecie nie posiada tak ciekawej, rozbudowanej i zróżnicowanej sieci energetycznej. Wspaniałe! Świetne zdjęcia, czekam z niecierpliwością na kolejną fotorelację

Elektroenergetyczne pozdrowienia z Chicago;)
Te transformatory mają 100kVA (tak było napisane z drugiej strony)

Na słupach są trafa od 25kVA do 250kVA (to największy, jaki widziałem).

Dzielnica Avondale, jej fragment jest nazywany "polską wioską", tutaj okolice Milwaukee Street od Pulawski Rd w kierunku Logan Square (i dalej też).

Nie, to nie są kraje trzeciego świata, chociaż pajęczyna mogłaby to sugerować.








Fotki z pociągu na lotnisko



Izolowany odcinek trakcji kolejowej (u nas taki odcinek oznacza się znakiem We8a zwanym popularnie buźką lub żabą).


Typowy widok

Świetne foty
Ciekawe że te trafo które uległy spaleniu po naprawie nie malują obudów

to wszystko wygląda jak jedna wielka prowizora

no i cos często palą się im te transformatory

Przypuszczam, że po prostu przeciążone albo pech związany z burzą, co się przecież może zdarzyć. Zauważcie, że trafusy z drugiej fotki są załączone. Może tylko wymienili "wkład" beczki i odpalili ponownie. W ogóle to dziwactwa są. Niestety nieprędko będę ponownie w Chicago, ale może jeszcze jakieś fotki z USA kiedyś uda się zrobić.

Co powiecie o takich słupach?

http://emorfes.com/2012/03/04/modern-pylon-design/