Strona 6 z 6

Re: Linie kablowe

PostNapisane: 2 marca 2018, 23:36
przez Michal
bartek380V napisał(a):A ja ma takie pytanko czy kabel elektroenergetyczny moze zostac uszkodzony przez korzenie rosnacego obok drzewa? Zdarzylo sie komus miec taka awarie?

Tak, miałem taki przypadek w swojej karierze. Kabel YAKY 4x10 wrósł w korzeń drzewa który rozciągnął go nie uszkadzając zewnętrznej izolacji, a rozrywając żyły. Nie mogliśmy w żaden sposób zlokalizować uszkodzenia, nie było zwarcia do ziemi, i nie można było go dopalić bo przerwy pomiędzy żyłami kabla były zbyt duże. Udało się mniej więcej ustalić za pomocą reflektometru , ale dokładnego miejsca uszkodzenia nie pokaże, jedynie orientacyjną odległość. W tym przypadku wymieniliśmy na nowy kabel całe przęsło pomiędzy słupami. ;)

Re: Linie kablowe

PostNapisane: 3 marca 2018, 20:17
przez bartek380V
Michal napisał(a):
bartek380V napisał(a):A ja ma takie pytanko czy kabel elektroenergetyczny moze zostac uszkodzony przez korzenie rosnacego obok drzewa? Zdarzylo sie komus miec taka awarie?

Tak, miałem taki przypadek w swojej karierze. Kabel YAKY 4x10 wrósł w korzeń drzewa który rozciągnął go nie uszkadzając zewnętrznej izolacji, a rozrywając żyły. Nie mogliśmy w żaden sposób zlokalizować uszkodzenia, nie było zwarcia do ziemi, i nie można było go dopalić bo przerwy pomiędzy żyłami kabla były zbyt duże. Udało się mniej więcej ustalić za pomocą reflektometru , ale dokładnego miejsca uszkodzenia nie pokaże, jedynie orientacyjną odległość. W tym przypadku wymieniliśmy na nowy kabel całe przęsło pomiędzy słupami. ;)

To jakis zabytek jak jeszcze byl aluminiowy i tylko 10 mm kw ? To cena mufy przesadzila o wymianie kabla?

Re: Linie kablowe

PostNapisane: 3 marca 2018, 22:33
przez Michal
bartek380V napisał(a):
Michal napisał(a):
bartek380V napisał(a):A ja ma takie pytanko czy kabel elektroenergetyczny moze zostac uszkodzony przez korzenie rosnacego obok drzewa? Zdarzylo sie komus miec taka awarie?

Tak, miałem taki przypadek w swojej karierze. Kabel YAKY 4x10 wrósł w korzeń drzewa który rozciągnął go nie uszkadzając zewnętrznej izolacji, a rozrywając żyły. Nie mogliśmy w żaden sposób zlokalizować uszkodzenia, nie było zwarcia do ziemi, i nie można było go dopalić bo przerwy pomiędzy żyłami kabla były zbyt duże. Udało się mniej więcej ustalić za pomocą reflektometru , ale dokładnego miejsca uszkodzenia nie pokaże, jedynie orientacyjną odległość. W tym przypadku wymieniliśmy na nowy kabel całe przęsło pomiędzy słupami. ;)

To jakis zabytek jak jeszcze byl aluminiowy i tylko 10 mm kw ? To cena mufy przesadzila o wymianie kabla?

Kabel nie był zabytkiem , przecież YAKY 10mm2 były produkowane o ile mnie pamięć nie myli do początku lat 90, a o wymianie kabla zadecydowałem ponieważ żeby ominąć to drzewo trzeba by było zrobić ponad 5 m wstawki ( z kabla min. 16mm bo 10 mm nigdzie nie dostaniesz) i 2 mufy , poza tym leżał w trawniku i wykonanie wykopu ok. 30m minikoparką oraz ułożenie nowego kabla o przepisowym przekroju było bardziej uzasadnione ekonomicznie. ;)

Re: Linie kablowe

PostNapisane: 3 marca 2018, 23:40
przez MRP200
Kable YAKY 4x10 mm2 do 2006 figurowały jeszcze w katalogu Tele-Fonika Kable i zdaje się, cały czas ma ten kabel w swoim cenniku. Zastanawiać może jedynie zastosowanie kabla aluminiowego z żyłami 10 mm2, bo jak wiadomo, wg współczesnych przepisów kable z żyłami Alu można stosować od przekroju 16 mm2 i wyżej.

Re: Linie kablowe

PostNapisane: 4 marca 2018, 03:26
przez zbich70
MRP200 napisał(a):Zastanawiać może jedynie zastosowanie kabla aluminiowego z żyłami 10 mm2, bo jak wiadomo, wg współczesnych przepisów kable z żyłami Alu można stosować od przekroju 16 mm2 i wyżej.

No właśnie wg współczesnych przepisów.
Wymóg min. przekroju 16mm2 Al pojawił się w latach 90-ych i dotyczył nowobudowanych instalacji i sieci. Oddane do eksploatacji wcześniej, nadal mają prawo istnieć.