Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Dyskusje na temat izolatorów, bezpieczników, rozdzielnic, urządzeń sterujących itp

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 24 maja 2011, 21:57

Tak, już były, ale dzięki! 8-) Zapodał je CDM albo Michał

Ja już też mam tą książkę
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 28 czerwca 2011, 23:15

Efekt zdjęciowy na najbardziej znanej "windkowo-korbowej" ulicy w Polsce - pięknej ulicy Szajnochy w pięknym Wrocławiu

Tutaj element pt. kółko odciągowe, został uhonorowany kunsztownym daszkiem ochronnym, naprawdę pięknie wykonanym!

Spójrzcie sami jak nasi dziadowie dbali o te zapomniane już dziś niestety ( :cry: :( ) mechanizmy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Jorgus » 30 czerwca 2011, 09:31

ś1wietne foty Staszku :)

No ja się już do tego kiedyś przymierzałem do zrobienia "wyciągarki do lamp przewieszkowych"(wtedy niemiałem neta,myślałem że to się tak nazywa).Korpus miał być zrobiony z rury fi150,rolka od taśmociągu miała być pomniejszona i miała do niej być przyspawana zębatka(z jakieś przekładni)... .Ach szkoda że jakieś 6 lat temu byłem głupi i nie zrobiłem tego :oops: Sam nawet niewiem czemu tego nie dokończyłem :oops: .Naprawdę zrobienie czegoś co przypomina windkę korbową nie jest takie trudne,trzeba mieć tylko odpowiedni materiał,no i oczywiście sprzęt oraz czas :) .
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 30 czerwca 2011, 19:46

Jakbyś kiedyś chciał coś takiego zrobić (ja bym też chciał, ale nie mam żadnych warunków! może dopiero na emeryturze?) to daj znać, mogę Ci pomóc w zdefiniowaniu istotnych elementów i pewnych zasad działania. Zrobisz od razu 2 mechanizmy, jeden dla Ciebie i jeden dla mnie i będzie miodowo!
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Jorgus » 30 czerwca 2011, 20:51

Stanisławie,ja będę mógł się za to zabrać dopiero po "odrobieniu zaległości" a to oznacza za jakieś 4 albo 5 lat.Sam sobie narobiłem problemu przez który mam problem... .Jak będę miał dostęp do części którą to można wykorzystać,to będę je znosił do domu :) .Mam tylko pytanie dot.sprzęgła,po co ono było :?: .W moim projekcie nie było w planach żadnego sprzęgła(nawet niewiedziałem że jest potrzebne),poprostu miała to być wyciągarka która u dołu miała mieć blokadę w postaci pręta.Niewiem jak to wytłumaczyć dokładnie... może tak,miało to działać tak,że jak pociągniesz za "oczko"(tzn.zwolnisz blokadę)to możesz opuścić oprawę kręcąc korbą(w konkretnym kierunku,np.kręcenie korbą w lewo).Podczas podnoszenia miało być słyszane "tryk-tryk-tryk"aż do końca podnoszenia.Ja nigdy niewidziałem tego cudeńka w użytku.Widziałem windkę korbową tylko raz w Lublińcu,pamiętam że była żeliwna(albo z czegoś co przypomina żeliwo).Było to jakieś 6lat temu...gdzieś w okolicach "żabki" .
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 30 czerwca 2011, 20:57

c..d. na PW
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Jorgus » 1 lipca 2011, 18:46

dzięki Stasiu za info.Zabierzemy się kiedyś za zrobienie windki.Tylko mam obawy że z podrobieniem sprzęgła mogą być kłopoty.Nigdy tego nie widziałem na żywo :cry:

Chciał bym Ci jeszcze powiedzieć...masz rację,obserwujcie otoczenie :!: .Ja w Cieszynie napotkałem na...
(fota zrobiona komórką,jeśli pogoda dopisze,to wybiorę się rowerem w ramach treningu)
Obrazek
gdzieś muszę mieć jeszcze jedną fotkę w komórce.Muszę przejrzeć wszystkie foty,to pokażę Ci Stasiu pozostałość...
Co jak co,ale to jest pozostałość po czymś magicznym :)
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 1 lipca 2011, 19:25

w Cieszynie mam zlokalizowane wszystkie pozostałości po tych mechanizmach.

Nie bardzo wiem, gdzie, na jakiej ulicy to zrobiłeś, pamiętasz ??? dawno temu??? :shock:

Gdybyś rozszyfrował, co to za zielony element jest w prawym dolnym rogu zdjęcia? - jakaś tablica? - to bym wiedział więcej

Może być i tak, że jest to dawniej spotykany śmieszny "mechanizm": kółko blisko mojego okna, kółko koło okna sąsiada i .............. linka nawinięta naokoło tych kółek. Do tej linki doczepiało się jakąś kartkę z wiadomością, pociągnęło linką, aż kartka dojechała do okna sąsiada i już mógł poczytać, co mu posłałem, potem on tak samo mi odpisywał. Takie "zabawki" były kiedyś, to pamiętam dobrze.

Element na elewacji na zdjęciu jest niewyraźny, ale przypomina mi kółko odciągowe związane z windką 8-)
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Jorgus » 1 lipca 2011, 20:17

przepraszam,pomyliłem się,to zdjęcie zrobiłem komórką:
Obrazek
reszta sie niestety "nie zapisała" :(
ta fotka co pokazałem wyżej...no jest kłopot,zrobiłem ją starym kodakiem(a nie komórką-wtedy nie miałem)...niestety nie jestem w stanie określić ani miejsca ani tym bardziej w którym roku to zrobiłem :( Pamiętam tylko z dzieciństwa że jeździliśmy do Czech po indyki...pamiętam że jedną stroną wchodziliśmy do Czech a wyjście było ok.1km.dalej.Może ta mała info.pomoże ustalić miejsce.To co w dolnym rogu,nie dam sobie uciąć głowy,ale to chyba była apteka,ten szyld był w kształcie "+" oraz był tam namalowany wąż.

Edit:
nie wykluczam opcji że mógł tam być sznur na pranie.Jeśli miejsca w mieszkaniu było mało a dzieci dużo...to gdzieś przecież musieli to suszyć :)
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 1 lipca 2011, 20:26

Trudno, ale zdjęcie jest niewyraźne, nie mogę niczego stwierdzić jednoznacznie
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektroenergetyczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość