Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Dyskusje na temat izolatorów, bezpieczników, rozdzielnic, urządzeń sterujących itp

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez DocBrown » 2 listopada 2008, 23:39

A ja pokażę jutro foto mojego BNu, który ma podkładkę sprężynówkę :)
DocBrown
 

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez Michal » 2 listopada 2008, 23:41

swietlik napisał(a):Były też starsze rozwiązania. Izolator-bezpiecznik napowietrzny... trzymam teraz w ręku :P Może fotkę cykne...

Dawaj fotki,to też jest BNu. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez swietlik » 2 listopada 2008, 23:50

Michal napisał(a):
swietlik napisał(a):Były też starsze rozwiązania. Izolator-bezpiecznik napowietrzny... trzymam teraz w ręku :P Może fotkę cykne...

Dawaj fotki,to też jest BNu. ;)

Nie wiedziałem, że ten typ to też BNu :D
ObrazekObrazek

Można tam wkręcic Mixa 160W i tak z BNu mamy lampkę nocną :mrgreen:
ObrazekObrazek
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez Michal » 2 listopada 2008, 23:58

BNu Swietlika to były najlepsze zabezpieczenia.Tradycyjną główkę z wkładką można bylo bez problemu wykręcić ,a w tych nowszych po ok.10 latach korodują sprężyny i po wyjęciu i wymianie wkladki włożenie z powrotem jest bardzo trudne,a nawet niemożliwe.Dlatego najlepiej w nowym BNu przed montażem nasmarować blaszki i sprężyny,a po przykręceniu przewodów również zaciski.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez cieszyn » 3 listopada 2008, 00:31

Michal napisał(a):BNu Swietlika to były najlepsze zabezpieczenia.Tradycyjną główkę z wkładką można bylo bez problemu wykręcić ,a w tych nowszych po ok.10 latach korodują sprężyny i po wyjęciu i wymianie wkladki włożenie z powrotem jest bardzo trudne,a nawet niemożliwe.Dlatego najlepiej w nowym BNu przed montażem nasmarować blaszki i sprężyny,a po przykręceniu przewodów również zaciski.


To dowodzi, że nasz rozwój zamienia się w cofanie się wstecz

A czym się to smaruje? Kiedyś widziałem, jak chłopaki z ZE nasmarowali styki w Złączu Kablowym takim niebieskim smarem. To jak to jest, ten smar przewodzi prąd? Bo jak nie, to zaizoluje styki i prąd nie popłynie :roll:
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez Michal » 3 listopada 2008, 22:39

Dodam jeszcze zdjęcie etykiety z opakowania ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez cieszyn » 3 listopada 2008, 23:52

cieszyn napisał(a):
Michal napisał(a):BNu Swietlika to były najlepsze zabezpieczenia.Tradycyjną główkę z wkładką można bylo bez problemu wykręcić ,a w tych nowszych po ok.10 latach korodują sprężyny i po wyjęciu i wymianie wkladki włożenie z powrotem jest bardzo trudne,a nawet niemożliwe.Dlatego najlepiej w nowym BNu przed montażem nasmarować blaszki i sprężyny,a po przykręceniu przewodów również zaciski.


To dowodzi, że nasz rozwój zamienia się w cofanie się wstecz

A czym się to smaruje? Kiedyś widziałem, jak chłopaki z ZE nasmarowali styki w Złączu Kablowym takim niebieskim smarem. To jak to jest, ten smar przewodzi prąd? Bo jak nie, to zaizoluje styki i prąd nie popłynie :roll:


Taki smar by się chyba nadawał też na styki w aku w aucie ?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez Michal » 4 listopada 2008, 00:33

cieszyn napisał(a):
cieszyn napisał(a):
Michal napisał(a):BNu Swietlika to były najlepsze zabezpieczenia.Tradycyjną główkę z wkładką można bylo bez problemu wykręcić ,a w tych nowszych po ok.10 latach korodują sprężyny i po wyjęciu i wymianie wkladki włożenie z powrotem jest bardzo trudne,a nawet niemożliwe.Dlatego najlepiej w nowym BNu przed montażem nasmarować blaszki i sprężyny,a po przykręceniu przewodów również zaciski.


To dowodzi, że nasz rozwój zamienia się w cofanie się wstecz

A czym się to smaruje? Kiedyś widziałem, jak chłopaki z ZE nasmarowali styki w Złączu Kablowym takim niebieskim smarem. To jak to jest, ten smar przewodzi prąd? Bo jak nie, to zaizoluje styki i prąd nie popłynie :roll:


Taki smar by się chyba nadawał też na styki w aku w aucie ?

My smarujemy zaciski czy śruby popularnym tawotem czyli ŁT 43,w zasadzie to powinno się smarować wazeliną techniczną,ale jest droższa. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez DocBrown » 4 listopada 2008, 07:43

Do zacisków w aku samochodowym i wszystkich innych nada się każdy smar, który ochroni przed korozją, nie wiem tylko, co zastosować do ochrony nóżek przekaźników, niedawno musiałem je wyczyścić, bo zaśniedziały do tego stopnia, że światła ledwo co świeciły, po wyczyszczeniu problem znikł i świecą normalnie, jednak złącza na pewno za jakiś czas znowu zaśniedzieją, a przecież nie można ich czyścić w nieskończoność :evil:
Zna ktoś skuteczny środek, którym mogę takie coś zabezpieczyć?
DocBrown
 

Re: Bezpiecznik napowietrzny typu BNu

Postprzez mateusz » 4 listopada 2008, 21:39

Fajne te bezpieczniki. Ja też jestem raczej tradycjonalista i wolę te starsze izo-bezpieczniki . Gdyby np. wkręcić WLSa do oprawy rtęciowej , to taki BN-u powinien zadziałać i w porę odłączyć obwód .
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5005
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektroenergetyczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości