Rodzaje przewodów

Dyskusje na temat izolatorów, bezpieczników, rozdzielnic, urządzeń sterujących itp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 11 marca 2010, 11:51

Ponieważ od jakiegoś czasu wątek ucichł, więc postanowiłem go odświeżyć o rodzaje przewodów stosowanych w trakcji kolejowej i tramwajowej.
I tak. Przewody jezdne (czyli te, po których przesuwa się odbierak prądu - pantograf) to przewody jezdne profilowane wykonywane z miedzi elektrolitycznej lub miedzi z dodatkiem srebra. Przekrój nowego przewodu to 100 mm2. Ich oznaczenia to odpowiednio Djp-100 i DjpS-100. Celowo użyłem określenia "przewód nowy" ponieważ z biegiem czasu taki przewód się ściera, przy czym dopuszczalne jest starcie do 30% w torach szlakowej oraz do 40% w torach stacyjnych bocznych. I tu kolejna ciekawostka. Przewodu jezdnego nigdy nie zawiesza się idealnie w osi toru, a zawiesza się go zygzakiem (odchył po 40 cm od osi). Taki sposób zawieszenia jest wręcz obowiązkowy i ma na celu zapewnienie równomiernego zużywania ślizgacza pantografu.
Przewód jezdny z kolei podwieszony jest do liny nośnej. Lina nośna wykonywana jest z miedzi i stosuje się przekroje 120 mm2 (tory szlakowe) oraz 95 mm2 (tory stacyjne boczne oraz trakcja tramwajowa). Podwieszenie przewodu jezdnego do liny nośnej wykonuje się za pomocą wieszaków linkowych wykonanych z linki miedzianej 10 mm2. Przeciętne na 65 m przelocie pomiędzy podwieszeniami jest 16 wieszaków. Wspomniane wieszaki pełnią również rolę połączenia elektrycznego pomiędzy przewodem jezdnym i liną nośną, ponieważ bierze ona również udział w przewodzeniu prądu. Z tego względu przy obliczaniu przekroju sieci sumuje się przekroje lin nośnych i przewodów jezdnych.
Np. kolejowa sieć szlakowa składa się z 2 lin 120 mm2 i dwóch przewodów DipS-100. Oznaczenie takiej sieci to 2C120-2C, a jej przekrój to 440 mm2. Jako sieć szlakową stosuje się też C120-2C.
Natomiast w torach stacyjnych bocznych stosuje się sieć C95-C (lina 95 mm2 + Djp-100). Taki sam typ sieci powszechnie stosuje się w trakcji tramwajowej.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 11 marca 2010, 16:28

A czy orientujesz się jak to jest przy trolejbusowej "pajęczynie" :?:
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 12 marca 2010, 07:58

Z trakcją trolejbusową jak dotychczas nie miałem żadnego praktycznego doświadczenia. Domyślam się, że tam również stosuje się przewody Djp-100. Niewątpliwie sieć trakcyjna trolejbusowa jest zdecydowanie trudniejsza w wykonaniu w porównaniu z siecią trakcyjną w trakcji szynowej. W trolejbusach mamy przede wszystkim dwa przewody o różnej biegunowości. Inny jest też kształt ślizgacza odbieraka prądu - ma kształt litery U (w trakcji szynowej ślizgacz jest płaski). Znacznie komplikuje to wykonanie wszelkich rodzajów skrzyżowań i rozjazdów. Konstrukcja tych urządzeń musi zapewniać z jednej strony bezkolizyjne przejście odbieraków prądu a z drugiej strony musi zapewnić odpowiednie oddzielenie elektryczne obu przewodów. Z kolei na rozjazdach stosuje się urządzenia "zwrotówki" zapewniające "przekierowanie" odbieraków na odpowiednie przewody jezdne.
Na poniższej fotce zwrotówka trolejbusowa (fotka z katalogu ELEKTROLINE)
8521
Więcej informacji na temat osprzętu trakcji trolejbusowej można dowiedzieć się ze strony internetowej czeskiego producenta: ELEKTROLINE.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 12 marca 2010, 16:57

W Lublinie ostatnimi latami powymieniano rozjazdy na te z Elektroline, które są zdalnie sterowane przez kierowcę z trolejbusu. Starsze rozjazdy mają tą wadę że kierowca musi bardzo powoli przez nie jechać. Jeszcze z ciekawostek słupów trakcyjnych to te piersze są metalowe-kratowe pochodzą z lat 50./60. dopiero potem stosowano betoniaki w latach 60.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 14 marca 2010, 18:59

Z koro jesteśmy przy trakcji to warto dowiedzieć się o sposobie zasilania sieci trakcyjnej, przy czym mam tu na myśli trakcję szynową.
Na początek mały słownik. Otóż w nazewnictwie trakcyjnym przyjęto, że całe oprzewodowanie wraz z osprzętem, które zasila sieć górną nazywa się zasilaczem trakcyjnym. Natomiast oprzewodowanie podłączone do szyn jezdnych to sieć powrotna.
W trakcji tramwajowej zasilacze buduje się wyłącznie jako kablowe. Typowo są to zasilacze dwukablowe. Stosuje się tu połączone równolegle dwa kable YAKY 1x625/25 mm2 0,6/1 kV. Stosuje się też kabel YAKY 1x625 +2x2,5 mm2; 0,6/1 kV. Kabel ten w żyle roboczej ma dodatkowo dwie dobrze izolowane żyły miedziane 2,5 mm2, które można wykorzystać do zdalnego sterowania. Kabel zasilający łączy się z siecią zawsze poprzez odłącznik na słupie.
W sieci powrotnej stosuje się identyczne kable i również buduje się jako dwukablowe. Połączenie z samymi szynami realizuję się różnie. W Poznaniu takie połączenie realizuje się poprzez szafkę kabli powrotnych w której zakończone są kable 625 mm2, a od szafki do szyn połączenia są realizowane 8 kablami miedzianym YKY 1x120 mm2 (po dwa kable do każdej szyny). Oczywiście w sieci powrotnej nie stosuje się żadnych rozłączników.
W trakcji kolejowej zasilacze kablowe buduje się kablem YAKY 1x500/25 mm2; 3,6/6 kV. Zasilacze mogą być jedno lub dwukablowe. Spotyka się też zasilacze napowietrzne. Te buduje się linką AFL6-185 mm2. Minimum to dwie takie linki.
Kable powrotne to 3 do 5 jednożyłowych kabli YAKY 1x240 mm2; 0,6/1 kV, natomiast do połączenia z szynami stosuje się YKY 1x150 mm2
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez DocBrown » 17 marca 2010, 11:39

Kiedyś na forum padło zapytanie jak wygląda połączenie na raupe :)
Ja jako, że w pracy często takie połączenia wykonuje postanowiłem raz zrobić fotostory i pokazać wam jak wygląda taka "prawidłowa" raupa :mrgreen:
W tym przypadku przedłużałem przewód, który okazał się być za krótki, w takim wypadku prawidłowo wykonana i dobrze zaizolowana raupa jest najlepszym wyjściem, nie polecam natomiast tej metody do łączenia przewodów w puszkach rozgałęźnych.
Najpierw przewody należy obrać z izolacji zewnętrznej, oraz końcówki z izolacji wewnętrznej, warto zrobić każdą żyłę innej długości aby uniknąć "zgrubienia" na wykonanym połączeniu. Zdjęć z zdejmowania izolacji, przycinania żył i samego skręcania przewodów nie mam, gdyż chyba każdy z forumowiczów wie, jak taka operacja wygląda :)

Tak wygląda połączenie na raupe, w tym momencie jest to jeszcze partacka prowizorka:

Obrazek

A to już "prawidłowa" raupa, połączenie zostało oblutowane i stało się jednocześnie najpewniejszym z połączeń znanym w historii elektrotechniki :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Następnie połączenia te zostają zawinięte taśmą izolacyjną (lepsze są koszulki termokurczliwe, ale szef twierdzi, że taśma w zupełności wystarcza i dlatego stosuje taśmę, jednak osobiście zalecam koszulki termokurczliwe)

Obrazek

Następnie całość owija się raz jeszcze taśmą izolacyjną, lub nakłada na to koszulkę termokurczliwą, połączenie jest pewne, nic nie ma prawa się upalić, albo rozłączyć :)
Gdyby zamiast tej taśmy użyta została koszulka termokurczliwa wyglądałoby to profesjonalnie :mrgreen:

Obrazek

No to pokazałem wam jak wygląda połączenie przewodów na raupe, oraz jak wykonać "prawidłową" raupę, która nie jest prowizorką :mrgreen: Pokazane przeze mnie połączenie, oraz przewody które łączyłem znajdą się pod tynkiem, tak więc przy okazji pokaże wam jak układa się przewody w bruzdach :)

Obrazek

Przewody w bruzdach mocuje się najczęściej za pomocą zwykłych gwoździ, nie jest to proste zadanie, zwłaszcza gdy materiał z którego zbudowany jest budynek w którym wykonujemy instalacje jest dość twardy, w tym przypadku mamy do czynienia z pustakami z silikatów, tak więc jedyny sposób na wbicie gwoździa, to trafienie "fugi" (miejsce łączenia pustaków)

Obrazek

Tak wygląda to z bliska

Obrazek

Następnie przewód zostaje przyklejony wewnątrz bruzdy, do tego celu używa się specjalnego kleju gipsowego, czasem zwykłego gipsu budowlanego (zwłaszcza gdy czas goni), ja polecam jednak klej gipsowy, bo mimo tego, że schnie dużo wolniej niż gips budowlany, to lepiej trzyma, oraz lepiej się z nim pracuje

Obrazek

Obrazek

I to by było na tyle :)
DocBrown
 

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez Whites86 » 17 marca 2010, 13:20

a gdzie cekol szlifowanie i malowanie ? :mrgreen: :P
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez DocBrown » 17 marca 2010, 13:51

Resztę pracy wykonają szpachlarze :mrgreen:
DocBrown
 

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 17 marca 2010, 17:13

W moim pomieszczeniu gospodarczym dziadek dawno temu robił instalacje, puszki są z jakiegoś pudełka i połączone raupą.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez DocBrown » 17 marca 2010, 17:49

elektryk napisał(a):W moim pomieszczeniu gospodarczym dziadek dawno temu robił instalacje, puszki są z jakiegoś pudełka i połączone raupą.


A raupa po skręceniu została oblutowana?
Bo jak nie to radzę czym prędzej to poprawić zakładając złączki śrubowe.
DocBrown
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektroenergetyczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron