Rodzaje przewodów

Dyskusje na temat izolatorów, bezpieczników, rozdzielnic, urządzeń sterujących itp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez cieszyn » 18 lutego 2010, 23:47

MAmy tu pewnego rodzaju "kontrolowany" paradoks :) polegający na tym, że ze względów głównie chyba bezpieczeństwa, zrezygnowano całkowicie i zabroniono stosowania "czajnikowych" :lol: drutów w sieciach budynkowych 230 V, zaś z drugiej strony przewody Al nadal się stosuje w liniach przesyłowych różnych napięć.

Jak rozwiązuje się kwestie jakości styków w zakończeniach kablowych, złączach kablowych, szafach rozdzielczych, no i w naprawianiu zerwanych połączeń na sieciach kabli Al ???? :roll: :?:
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 19 lutego 2010, 08:15

W zadaniu, które aktualnie wyceniam, jest około 5 km!! różnego rodzaju kabli z żyłami aluminiowymi (o przekrojach od 35 do 240 mm2), a tylko 350 m kabla miedzianego. Kable z żyłami aluminiowymi stanowią 99,9% ilości w projektach które wyceniałem i realizowałem.
W liniach napowietrznych SN i WN jako materiał przewodowy stosuje się wyłącznie aluminium, jednak faktycznie są to linki z rdzeniem stalowym dla większej wytrzymałości mechanicznej (rdzeń stalowy stanowi 1/6 przekroju znamionowego linki). Przykład oznaczenia takiej linki: AFL6-50 mm2.
Do łączenia, odgałęziania i mostkowania przewodów stosowane są różnego rodzaju zaciski śrubowe. Do izolowanego ASX-a stosowane są również zaciski jedno- lub dwustronnie przebijające izolację. Ciekawostą jest, że tego rodzaju zaciski można montować pod napięciem, pod warunkiem posiadania odpowiednich izolowanych narzędzi.
Jeżeli chodzi o kwestię połączeń w szafach kablowych, to powszechne jest stosowanie zakończeń żył za pomocą zaprasowywanych końcówek oczkowych, jednak stosuje się też zaciski bezkońcówkowe.
Z kolei w mufach żyły łączy się za pomocą złączy rurkowych grubościennych również zaprasowywanych. W mufach do kabli SN produkcji Raychem stosowane są złączki tulejowe śrubowe z tzw. zrywalnymi łbami. Śruby te wykonane są z aluminium i dokręca się z taką siłą, aby nastąpiło zerwanie łba.

PS. Warto również zasięgnąć opinii Michała i CDM-a, bo oni z kablami nn i mufami mają do czynienia na co dzień.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 19 lutego 2010, 17:25

A dlaczego jak przyłącze jest nad drogą to musi być grubsze :?: A gdzie stosuje się przekrój AL 35 mm2 :?: W mojej miejscowości jest jeden obwód który ma przewód zerowy grubszy od pozostałych (chyba AL 70 mm2). Albo są dwa obwody od różnych S.T. a obwód oświetleniowy jest z jeden z jednej S.T. i przewód oświetleniowy jest grubszy. Najczęściej w przyłączach kablowych stosuje się YAKY 4 x 35 mm2, ciągi główne to YAKY 4 x 70 mm2, obecnie częściej YAKY 4 x 120 mm2. A jakie kable stosowało się kiedyś na SN, bo wiem że 70 mm2, ale chyba nie znano XRUHAKXS :?: Na napowietrznej SN chyba minimum to też 50 mm2.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 19 lutego 2010, 20:55

W przypadku przyłączy napowietrznych wykonanych gołymi linkami AL o grubości linek decydowały tylko względy wytrzymałości mechanicznej, dlatego dla bezpieczeństwa we wszystkich przyłączach krzyżujących się z drogą stosowano AL 25 mm2.
W liniach kablowych zasilających obecnie standardem jest YAKY 4x120 mm2, ale spotyka się też wieksze przekroje, ale są to w zasadzie zasilania do szaf kablowych (rozdzielczych). Z większym niż YAKY 4x240 mm2 się nie spotkałem.
Z kolei linie kablowe oświetlenia ulicznego to najczęściej YAKY 4x25 lub 4x35. Ale nie jest to regułą, ponieważ na obiektach należących do GDDKiA linie kablowe do 35 mm2 wykonuję sie kablami miedzianymi czyli YKY-ami.
W liniach przesyłowych SN minimum to AFL6-50 ale spotkałem się z linią wykonaną AFL6-120. Najgrubszy przewód, z jakim spotkałem się w projekcie to AFL6-185 mm2. Na pojedynczych odgałęzieniach do trafostacji stosuje się jeszcze AFL6-35 (najmniejszy przekrój dostępny z AFL-i)
Najmniejszy przekrój obecnie produkowanych kabli SN to 50 mm2, ale bardziej popularny to (ten najmniejszy) 70 mm2 i to we wszystkich rodzajach kabli, czyli HAKnFta 3x70; YHAKXs 1x70 i XRUHAKXs 1x70. Standard to 120 mm2, Największy powszechnie stosowany to 240 mm2, chociaż kable jednożyłowe dostępne są nawet do 1000 mm2.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 22 lutego 2010, 15:32

Ale im większy przekrój tym mniejsza odległość między przęsłami. A te większe przekroje (120, 240 mm2) to pewnie na 110, 220 kV w zwyż.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 22 lutego 2010, 19:39

Generalnie katalogi do projektowania i budowy linii napowietrznych SN (15 i 20 kV) przewidują maksymalny przekrój przewodu AFL6-120 mm2. Rozwiązania w katalogach są rowiązaniami standardowymi i powtarzalnymi. Dla zainteresowanych, katalogi te można pobrać ze stron producentów takich jak ZPUE Włoszczowa czy WIRBET.
Przewód AFL6-185 mm2 spotkałem właśnie w linii 15 kV, tyle ża będącej własnością Polskich Linii Kolejowych. Producenci słupów mieli nie lada problem z dobraniem odpowiednio wytrzymałego osprzętu.
Do budowy linii 110 kV i więcej stosuje sie przewód AFL6-240 i grubszy (nawet 525 mm2), ale tutaj decydują już tylko względy wytrzymałości mechanicznej, z uwagi na znaczne długości przęseł, konieczność zapewnienia odpowiednich zwisów. Względy czysto mechaniczne.
Niestety, jak dotychczas w liniami wysokich napięć nie miałem żadnego doświadczenia, poza wiedzą wyniesioną ze studiów.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez KaszeL » 22 lutego 2010, 20:11

Warto dodać, że linie powyżej 220kV, czyli w Polsce w zasadzie tylko 400kV nie licząc nie używanego kawałka 750kV to linie przynajmniej dwu-wiązkowe. 750kV jest cztero-wiązkowa. Przykładowe obciążenia ciągłe dla AFL6-240mm to 625A. Dla AFL8-525 1,03kA. Kto policzy teoretyczną moc przesyłową dla linii 400KV wykonanej z linki AFL8-525? :P Siła zrywająca linki AFL8-525 to 158kN(!). Dla przykładu, popularny elektrowóz EU07 ma maksymalną siłę pociągową 280kN. Zatem wiązki AFL8-525 nie da rady zerwać.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8656
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez Michal » 22 lutego 2010, 22:12

MRP200 napisał(a):W zadaniu, które aktualnie wyceniam, jest około 5 km!! różnego rodzaju kabli z żyłami aluminiowymi (o przekrojach od 35 do 240 mm2), a tylko 350 m kabla miedzianego. Kable z żyłami aluminiowymi stanowią 99,9% ilości w projektach które wyceniałem i realizowałem.
W liniach napowietrznych SN i WN jako materiał przewodowy stosuje się wyłącznie aluminium, jednak faktycznie są to linki z rdzeniem stalowym dla większej wytrzymałości mechanicznej (rdzeń stalowy stanowi 1/6 przekroju znamionowego linki). Przykład oznaczenia takiej linki: AFL6-50 mm2.
Do łączenia, odgałęziania i mostkowania przewodów stosowane są różnego rodzaju zaciski śrubowe. Do izolowanego ASX-a stosowane są również zaciski jedno- lub dwustronnie przebijające izolację. Ciekawostą jest, że tego rodzaju zaciski można montować pod napięciem, pod warunkiem posiadania odpowiednich izolowanych narzędzi.
Jeżeli chodzi o kwestię połączeń w szafach kablowych, to powszechne jest stosowanie zakończeń żył za pomocą zaprasowywanych końcówek oczkowych, jednak stosuje się też zaciski bezkońcówkowe.
Z kolei w mufach żyły łączy się za pomocą złączy rurkowych grubościennych również zaprasowywanych. W mufach do kabli SN produkcji Raychem stosowane są złączki tulejowe śrubowe z tzw. zrywalnymi łbami. Śruby te wykonane są z aluminium i dokręca się z taką siłą, aby nastąpiło zerwanie łba.

PS. Warto również zasięgnąć opinii Michała i CDM-a, bo oni z kablami nn i mufami mają do czynienia na co dzień.

W tym wątku viewtopic.php?f=39&t=1249 są te właśnie zaciski oraz narzędzia pokazane.Ostatno miałem okazję wykonywać mufę na zerwanym przez koparkę kablu YAKY 4x240mm2.Żyły kabla łączylismy wspomnianymi tulejkami aluminiowymi zaprasowywanymi specjalną nożną praską.Niektórzy łączą kable nn złączkami samozrywalnymi do kabli SN,o których pisał MRP 200.Jednak ze względu na duże prądy,które mogą płynąć w kablach nn nie polecam tej metody.Pewniejsze polaczenie jest zaprasowane. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez MRP200 » 23 lutego 2010, 08:13

Tyle, że te samozrywalne złączki, stosowane w mufach na kable SN, są zalecane przez producenta. W instrukcji montażu takiej mufy stosowanie innych złączek jest wręcz zabronione. Z uwagi cenę samej mufy nie warto w tym rozwiązaniu wprowadzać własnych pomysłów, bo mogą drogo kosztować.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Rodzaje przewodów

Postprzez elektryk » 23 lutego 2010, 15:34

A w moim województwie częściej oświetlenie wykonuje się kablem YKY niż YAKY, a przecież miedziane droższe. Z kolei napowietrzne wydzielone linie oświetleniowe nawet nie długie odcinki wykonywane są często AsXSn-em 4 żyłowym.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3984
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektroenergetyczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości