Lampy, oprawy i kable

[DocBrown]

W wynajmowanym mieszkaniu jest to oczywiście nonsens

[Whites86]

Normy i przepisy mówią, aby przekrój przewodu/kabla dobrany był do spodziewanego długotrwałego obciążenia.
W budownictwie mieszkaniowym przyjęto zasadę, że w obwodach oświetleniowych stosuje się 1,5 mm2, natomiast w obwodach gniazd - 2,5 mm2. WLZ-ty to obecnie co najmniej 6 mm2. Wyjątek stanowią obwody gniazd wykonane metodą "bezpuszkową" łączone w zamknięty pierścień. Tu można dopuścić 1,5 mm2, ponieważ na dobrą sprawę mamy zasilanie dwustronne, czyli 2x1,5 = 3 mm2.

ja mieszkam w wierzowcu zbudowanym w latach 70-tych
u mnie WLZta o dziwo to 10mm2 CU , niestety już do mieszkań idą przewody 2x4mm ALu a pozniej rozdziela się to na 2 obwody często mieszane, akurat w moim mieszkaniu (gniazda) była pętla bezpuszkowa na przewdodach 1,5mm2 Cu , ale na oświetlenie dali u mnie mieszanine 1,5mm Cu z 1,0mm Cu zabezpieczenie gniazd mam automatem 15A (wiem ze to troche dużo) a na oświetlenie mam wstawionego topika 4A
niektorzy mi niewierzyli ze taki mam wiec daje foto




, niestety w innych mieszkaniach nie jest juz tak wesoło, u jednej z sąsiadek znalazlem w obwodzie gniazd (gdy kazala mi zmienic gniazdo bo sie paliło) 1,0mm ALU zabezpieczone topikiem 20A , byly tam rownież mieszanki 1,5 alu a zaraz potem przewód miedziany rownież 1,5mm masakra juz niewspomne o ulozeniu przewodów w scianach, nigdzie nieszly prostopadle lub równolegle, tylko tak jak bylo wygodnie i gdzie popadlo

tak pozatym chcialem tez nawiązać do metody bezpuszkowej łączenia gniazd w pętle, juz wiele razy widzialem ze "Kowalski" po wymianie gniazda wtykowego poprostu rozłączal ta pętle i podlaczal tylko 2 przewody (bo np 3 mu sie ulamał a że wszystko nadal dziala to niechcial kombinować) często wlasnie w taki sposob sie to rozlacza i zaczynaja sie pozniej problemy z przegrzaną instalacja (szczegolnie to dotyczy Alu)