www.lighting-gallery.pl

elektryk napisał(a): Nie wiem w sumie po co stawiali osobną stacje dla tego jednego domu,

może w planach było, że z tej jednej szafki w przyszłości wyszło by zasilanie do kolejnych kilku nowych domków ? (stąd też następna szafka stoi dość daleko, bo ta, "obskoczy" swoje najbliższe okolice)

cieszyn napisał(a):

elektryk napisał(a): Nie wiem w sumie po co stawiali osobną stacje dla tego jednego domu,

może w planach było, że z tej jednej szafki w przyszłości wyszło by zasilanie do kolejnych kilku nowych domków ? (stąd też następna szafka stoi dość daleko, bo ta, "obskoczy" swoje najbliższe okolice)

Za dużo szczegółów nie wiemy co do budowy 0,5 km odcinka linii kablowej, ale można założyć, że grunt został podzielony na działki budowlane, ale na razie chętnych nie ma więc postawili na razie dwa złącza, czyli tam gdzie są odbiorcy. Przyszłych odbiorców podłączy się albo za pomocą mufy odgałęźnej, chyba że na kablu zostawiono zapasy na granicach działek, a wtedy przyszli odbiorcy zastaną podłączenie na tzw. wcinkę.

bartek380V napisał(a):Warto byloby zalozyc osobny watek na temat zlacz kablowych. Tam mozna by opisac wszystkie rodzaje zlacz i przedstawic wszystkie tajemnicze nazwy np ZK 3E w praktyce bo na pewno nie wszyscy wiedza z czym to ,,sie je,,

Dla zainteresowanych, chętnych zgłębić znaczenie oznaczeń złącz kablowych i nie tylko polecam tą stronkę: http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=elkabel%20katalog&source=web&cd=2&ved=0CDMQFjAB&url=http%3A%2F%2Fwww.elkabel.pl%2Fhtm%2Fprodukcja%2Felkabel_katalog.htm&ei=Te8yT7fYKszDtAapx-mpDA&usg=AFQjCNEyeRJRxLz_kzBK0Sx89O7dMHJ-Iw&cad=rja

Czyli tak jak przewidywałem, szafka jest lekko, czy inaczej, wyliczeniowo nadmiarowa, pozwalając w przyszłości zasilić nowych odbiorców

MRP200 napisał(a):Za dużo szczegółów nie wiemy co do budowy 0,5 km odcinka linii kablowej, ale można założyć, że grunt został podzielony na działki budowlane, ale na razie chętnych nie ma więc postawili na razie dwa złącza, czyli tam gdzie są odbiorcy. Przyszłych odbiorców podłączy się albo za pomocą mufy odgałęźnej, chyba że na kablu zostawiono zapasy na granicach działek, a wtedy przyszli odbiorcy zastaną podłączenie na tzw. wcinkę.

u nas zadnych wcinek czy tez muf się niewykonuje jesli chodzi o dostawianie nowych złącz kablowych, zazwyczaj podpina się nowy kabel do istniejącego juz zlącza kablowego i dobudowuje projektowane obwody, w przypadku zaprojektowanych złącz kablowych ktore na chwile obecną nie maja byc postawione a linia kablowa jest ukladana w miejscu w ktorym ma stac złącze zostawiany jest spory zapas kabla ktorego w przyszlosci bedzie mozna wydostac na zewnatrz , przeciąc i postawic złącze,2 sprawa na fotkach elektryka w zlączu kabel podpięto śrubami poprzez zastosowanie koncówek kablowych, u mnie niestosuje się koncówek kablowych tylko podpina kabel bezpośrednio pod V - klemy podwójne lub pojedyncze (wg potrzeb) wygodne i proste w zastosowaniu , wystarczy klucz imbusowy

Użyte przeze mnie pojęcie wcinka to dokładnie to co Whites86 wcześniej opisał, czyli zapas kabla przecinamy i oba końce podpinamy w złączu na sposób "kabel na kabel".

MRP200 napisał(a):Użyte przeze mnie pojęcie wcinka to dokładnie to co Whites86 wcześniej opisał, czyli zapas kabla przecinamy i oba końce podpinamy w złączu na sposób "kabel na kabel".

Myślę,że jako "wcinkę" chodziło o wykonanie specjalnej mufy trójnikowej ,zalewanej żywicą.Wykonuje się to bez przecinania kabla i można zrobić nawet pod napieciem.

Michał zdaje się kiedyś pokazywał taką mufę na zdjęciach krok po kroku, ale może mylę, może chodziło o inną mufę

Te nową linie wykonywała chyba firma prywatna wybrana w przetargu dlatego zrobione jest inaczej

cieszyn napisał(a):Michał zdaje się kiedyś pokazywał taką mufę na zdjęciach krok po kroku, ale może mylę, może chodziło o inną mufę

Takiej chyba nie,pokazywałem natomiast zwykłą mufę rur termokurczliwych,a taka zalewana trójnikowa nie jest zbyt skomplikowana w montażu.

Michal napisał(a):

cieszyn napisał(a):Michał zdaje się kiedyś pokazywał taką mufę na zdjęciach krok po kroku, ale może mylę, może chodziło o inną mufę

Takiej chyba nie,pokazywałem natomiast zwykłą mufę rur termokurczliwych,a taka zalewana trójnikowa nie jest zbyt skomplikowana w montażu.

ciekawostką jest rowniez to ze u nas w rejonie zaprzestano stosowania tych trójników ze wzgledu na zbyt duzą awaryjnosc, byl czas ze wiekszosc uszkodzen kabli jakie naprawialismy bylo wlasnie w takich trójnikach

MRP200 napisał(a):Użyte przeze mnie pojęcie wcinka to dokładnie to co Whites86 wcześniej opisał, czyli zapas kabla przecinamy i oba końce podpinamy w złączu na sposób "kabel na kabel".

ja myslalem ze chodzi wlasnie o uzycie trójnika ale ok male nieporozumienie