Witam\ Jakiś czas temu znalazłem u rodziny na wsi taki stary, zapomniany przełącznik obrotowy. Niestety, był w katastrofalnym stanie - pochlapany farbą, śruby całkowicie zardzewiałe - nie do ruszenia. Dziś postanowiłem go odnowić. Stan pierwotny :
Dwa identyczne wyłączniki jak ze zdjęcia Mateusza czy Sławka mam jeszcze czynne w domowej instalacji. Zamontowane są podtynkowo (w ścianę "wklejona" jest dolna część obudowy. Kiedyś było ich więcej (dokładnie 6), ale wiele lat temu zostały wymienione na klawiszowe z powodu uszkodzeń mechanizmów.