Strona 8 z 13

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 18 grudnia 2009, 20:19
przez moog
Dzisiaj przysłali mi taki wyłącznik:
Obrazek

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 5 września 2010, 12:22
przez DocBrown
Obrotowy, żyrandolowy łącznik wtynkowy który zastąpił padniętego OSPELa z serii TON u mnie w pokoju.

Obrazek

Obrazek

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 5 września 2010, 19:44
przez Whites86
tez mam taki w pokoju :)

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 5 września 2010, 20:09
przez DocBrown
Te łączniki są bardzo fajne, super design i na dodatek naprawde dobra jakość nie to co ten syf jaki dziś produkuje m.in ELDA czy też OSPEL :evil:
Łączniki kołyskowe OSPELa, te podtynkowce na złączki sprężynowe to porażka, przewody 1,5mm^2 wypadają z nich przy demontażu, wypalają sie w nich styki nawet pod mizernym obciążeniem :evil: ELDA również nie grzeszy jakością, choć ma parę udanych serii.

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 6 września 2010, 08:59
przez mateusz
Też je bardzo lubię, ale lepiej chyba dla bezpieczeństwa zamontować nowy stylizowany przełącznik obrotowy, taki kosztuje ponad 100zł :roll:

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 6 września 2010, 09:09
przez leon0785
Doc montaż takiej staroci w domu to nie jest dobry pomysł ;)

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 6 września 2010, 20:16
przez DocBrown
mateusz napisał(a):Też je bardzo lubię, ale lepiej chyba dla bezpieczeństwa zamontować nowy stylizowany przełącznik obrotowy, taki kosztuje ponad 100zł :roll:


leon0785 napisał(a):Doc montaż takiej staroci w domu to nie jest dobry pomysł ;)


Dlaczego mam wyrzucać niepotrzebnie pieniądze na nowy stylizowany włącznik obrotowy, skoro mam już taki w bdb stanie, tylko że stary ? Obudowa nie jest uszkodzona, zatem spełnia swoją rolę - chroni przed porażeniem, styki nie są wypalone ani utlenione, dlatego również rolę łączeniową spełnia ten włącznik bez żadnego problemu. Pozatym przy obciążeniu dwiema lampami LED na GU10 to taki włącznik nigdy sie nie zepsuje. Może komuś takie włączniki się nie podobają, jednak ja je bardzo lubie, jak dla mnie lepiej sie prezentują od tej współczesnej tandety, pozatym są wykonane dużo solidniej. Wiadomo że u kogoś bym takiego czegoś nie zainstalował, ale w swoim pokoju dlaczego by nie, mogę ze spokojem wziąć na siebie odpowiedzialność za instalacje z tym obrotowym włącznikiem jak i wspomnianym w innym wątku włącznikiem kołyskowym bo mam pewność, że nikomu nic sie nie stanie :) Moim zdaniem włączniki powinno się wymieniać gdy są wyeksploatowane, ewentualnie jak się komuś nie podobają, sam wiek to nie jest żaden argument za wymianą.

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 7 września 2010, 09:06
przez leon0785
Na świeżo wymalowanej ścianie takie coś nie wygląda ładnie ;)

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 7 września 2010, 09:28
przez DocBrown
leon0785 napisał(a):Na świeżo wymalowanej ścianie takie coś nie wygląda ładnie ;)


Ale ta ściana była malowana 4 lata temu :lol:
No i mnie się to podoba, a to najważniejsze, bo to mój pokój ;)

Re: Stare łączniki obrotowe

PostNapisane: 7 września 2010, 09:40
przez leon0785
A dla mnie takie cos na ścianie to zwykły obciach no jeszcze w oborze to rozumiem ale w domu ;)