Strona 1 z 2

Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 3 lipca 2010, 10:23
przez Wysokoprezny
Piszcie tu wszystko o współczesnych S191-kach, 193-kach, itp.:)


Jakiś czas temu w piwnicy z puszki wyprowadziłem przewód do gniazda zewnętrznego oraz do garażu i takiej małej szopki. Ostatnio postanowiłem założyć na tym przewodzie "eskę" B16. Raz, że jest dodatkowe zabezpieczenie, a dwa- mogę wyłączyć opisane wyżej miejsca bez konieczności uwalniania spod napięcia całej piwnicy. Piwnicę zabezpiecza wyłącznik L20A (automat wkręcany). I teraz ciekawostka: specjalnie włożyłem do gniazda (za tą nową B16-ką) wtyczkę o zwartych bolcach. Wyłączył B16- to oczywiste. Wyłączył L20- nie dziwi mnie, bo- jak mówił mi kolega elektryk- one "lubiły" za szybko wyłączać. I tu najważniejsze: główny bezpiecznik to trójfazowa eska C25A. Tak, C charakterystyka i... ona też wybił :) Kolega elektryk stwierdził, że teoretycznie nie powinno tak być z tym głównym wyłącznikiem, ale w praktyce bywa, tym bardziej, że zrobiłem tzw. pełne zwarcie i mógł popłynąć duży prąd.

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 3 lipca 2010, 10:40
przez DocBrown
Mógłbyś podać producenta tych wyłączników nadprądowych ?
Prócz tego zamiennika topika, bo to zapewne Polam Kontakt :)

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 3 lipca 2010, 16:18
przez MRP200
To, że przy okazji wybiła również S-ka C25 wcale nie to nie dziwi. Zamieszczałem na forum kiedyś charakterystyki wyłączników typu S. Są również do wglądu w mojej forumowej galerii.
Kiedyś nawet celowo robiłem takie testy, tzn. szeregowo połączona B10 i C20, a jako źródło prądu zwarcia - obwód spawania spawarki transformatorowej. Jak ktoś dysponuje taka spawarką niech zrobi kilka takich testów przy różnej kombinacji szeregowo połączonych esek i wkładek topikowych.

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 4 lipca 2010, 13:26
przez Wysokoprezny
Producent tych esek to francuski Legrand- w opinii elektryków dobra i powszechnie stosowana firma. A właśnie- co powiecie o wyłącznikach Doepke?
Co do charakterystyk- co powiecie o zastosowaniu wyłączników o charakterystyce A? Mają być podobno idealne w obwodzie pokoi dziecięcych. Może to nie działa jak różnicówka, ale szybciutko odłączy zasilanie w razie czego. Tyle, że zastanawiam się czy nie wybija takie coś już przy odkurzaczu (jego rozruch)...

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 20:31
przez bartek380V
Czy wyłącznki nadprądowe instalacyjne można stosować przy prądzie stałym ? Podobno na prąd stały są innej budowy ? W sieci znalazłem coś takiego . http://ise.pl/forum/urzadzenia-maszyny- ... staly-7905

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 21:38
przez litak1
Przy prądzie stałym musisz mieć dużo bardziej rozbudowaną komorę gaszącą łuk elektryczny, który zajarza się przy rozwieraniu obwodu obciążonego prądem roboczym lub tym bardziej zwarciowym.

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 21:54
przez amisiek
Jest jeszcze jeden problem - wyłącznik nadprądowy stosowany powszechnie w instalacjach jest wyłącznikiem szybkim, który potrafi przerwać przepływ prądu zanim prąd zwarciowy osiągnie wartość ustaloną. Oczywiście został zaprojektowany pod kątem prądu przemiennego. Przy prądzie stałym to nie będzie działać dobrze w przypadku zwarcia. Wystarczy porównać budowę takich wyłączników i ich komór gasikowych z wyłącznikami szybkimi na prąd stały stosowanymi w kolejnictwie. Są inne.

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 22:03
przez bartek380V
Czyli czas dejonizacji łuku w prądzie stałym z samej natury jest dłuższy ? Stad inne (większe ) komory gasikowe ?

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 22:19
przez Elektroservice
Kiedyś dawno temu zastosowałem nadprądówkę ETI w obwodzie prądu stałego 24V i działała normalnie, ale nie wiem jak długo by to podziałało przy dłuższym użytkowaniu :)

Re: Współczesne wyłączniki nadprądowe

PostNapisane: 25 lutego 2016, 22:27
przez MRP200
Przy 24 V to problemów nie będzie. Co innego jak mamy do czynienia z 220 V DC (np. z baterii akumulatorów). Widziałem kiedyś w sterowniku zwrotnic tramwajowych wyłącznik główny szafy od strony 660 V DC. Był to typowy trójfazowy rozłącznik, ale wszystkie bieguny miał połączone szeregowo. Podobnie w obwodzie elektromagnesu napędowego zastosowano typowy wyłącznik silnikowy, ale w nim również wszystkie tory połączono szeregowo.
A co może się stać z typową instalacyjną E-ską w obwodzie prądu stałego 230 V widać na poniższym filmie.