www.lighting-gallery.pl

Możesz zastosować na jedną fazę, różnicówkę trójfazową, pod warunkiem używania jej styków N i L3 (z tego co pamiętam, tam jest rezystor testu wpięty).

Ale takie kaskady? Różnicówka p.poż tak jak kasze pisał to OKEJ, ale one mają zdaje się 500mA a nie 300 (nie istotne w tym momencie) i za nią można dzielić obwody i dawać różnicówki (10-30mA), bo tak się robi.

Aczkolwiek to co piszesz to bez sensu. Różnicówka, za nią inna itd... gówniana wybiórczość działania, gówniana selektywność (gdy mają człon nadmiarowoprądowy) i bezsens, bo ryzyko awarii jest wtedy zwielokratniane. Róznicówkami najlepiej zabezpieczać obwody końcowe. Więc zabezpieczasz dopiero odbiory np. łazienkę i gniazda kuchenne czy też w całym mieszkaniu, szkolnej klasie etc.

Nigdy tak, jak rozumiem że jest jakiś układ TN-C 3-faz i z niego bierzesz różnicówkę robisz TN-S dajesz z każdej fazy na inne mieszkanie, i potem w mieszkaniach następne różnicówki... to odpada.

Nie nie. Obwod 3 faz na wejsciu rozdzielamy na 3 faz i 1 faz .Tam obwod 3 faz zabezpieczamy RCD 3 faz a obwod 1 faz RCD 1 faz. Tu nie ma zadnej kaskady . Problem pojawia sie wtedy gdy jest jedna roznicowka 3 faz i instalacja 3 faz. Jesli cokolwiek sie stanie to gasnie roznicowka 3 faz a pod nia wszystko bo zadnej innej nie ma. W tym przypadku roznicowka ta zasila obwody 3 faz i odb. 1 faz (po rozdziale) .