Strona 1 z 3

Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 03:22
przez IndustrialStalker
Spotkałem sprzeczne "zalecenia". Z jednej strony niby oficjalny zwyczaj elektryków w Polsce jest, żeby załączać w górę. Z drugiej strony czytałem(poważne) zalecenia, że niby jak by ktoś jakiegoś zawału dostał czy innej zapaści(i zmierzał ku podłodze) to łatwiej włączyć światło naciskając w dół(brzmi naiwnie ale jak poznałem teorie czemu L jest z lewej, to przez porównanie wydaje się rozsądne ;) ). No i moje doświadczenia są takie, że zachowując oryginalną orientacje łącznika z opakowania(jak jest z podświetleniem to nie można się pomylić) zawsze miałem załączanie w dół.

Ja załączam w dół a Wy?

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 06:23
przez MRP200
Spotkałem się z taka niepisaną zasadą, że pozycja załącz powinna być w dół. Ten patent oczywiście nie sprawdzi się w układzie wyłączników schodowych.

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 14:24
przez LukaszO
Nie ma żadnego przepisu w tej kwestii. Panuje pełna dowolność. Jednak dobrym zwyczajem jest aby w jednym obiekcie było tak samo. Oczywiście tak jak kolega MRP200 zauważył - nie dotyczy tradycyjnych schodowych i krzyżowych ;)

Osobiście preferuje załączanie w dół, ponadto jeśli chodzi o wyłączniki chwilowe np. do światła na klatce schodowej to wygodniej się ich używa.

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 17:05
przez Whites86
ja rowniez zawsze montowalem wlaczniki pozycją (załączac w dół) i tak mam w calym domu, jakos niebardzo mi sie podoba w odwrotnej konfiguracji ;)

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 18:06
przez amisiek
Wyłączniki klawiszowe (np. kołyskowe) mam "załącz w dół" ale dźwigniowe, gdzie jest jakaś "wajcha" załączam zawsze do góry. Jakoś tak to stosuję i chyba jest wygodnie.

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 18:11
przez Marek140
ja tam załączam w dół :roll:

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 21:47
przez cieszyn
Ruch ręki w dół jaet bardziej naturalny

Zawsze, jak szukam w ciemnym pokoju wyłącznika, to wydaje mi się, że prędziej go znajdę i załąćzę, jadąc ręką po ścianie w dół.

Tłumaczę to jeszcze innym, być moze podświadomym mechanizmem myślowym: - kiedy załączam w dół, to jakby "sprowadzam z lampy światło na pokój", i odwrotnie, gasząc ruchem w górę, "odsyłam światło w górę tam, skąd przyszło"

Chętnie posłucham argumentacji odniesionej do odwrotnego załączania i wyłączania :P :roll:

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 22:29
przez LukaszO
cieszyn napisał(a):Chętnie posłucham argumentacji odniesionej do odwrotnego załączania i wyłączania :P :roll:


Wyłączniki główne, dawne "heble", rozłączniki, esy, RBK, itd...

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 22:49
przez cieszyn
Ale nie o to pytałem 8-)

Chodzi mi o Wasze subiektywne uzasadnienie poprawności załączania np. oświetlenia poprzez ruch ręką (oraz wyłącznikiem) w dół czy odwrotnie, w górę

Re: Łączniki oświetleniowe. Załączacie w góre czy w dół?

PostNapisane: 20 maja 2011, 23:14
przez LukaszO
cieszyn napisał(a):Ale nie o to pytałem 8-)
Chodzi mi o Wasze subiektywne uzasadnienie poprawności załączania np. oświetlenia poprzez ruch ręką (oraz wyłącznikiem) w dół czy odwrotnie, w górę

Wiem :)
Każda ze stron tłumaczy to na swój sposób, jedni powołują się na kurz wpadający przez szczelinę, drudzy na logikę a trzeci na jeszcze coś innego. Na wielu forach toczyły się takie dyskusje za i przeciw - ilu elektryków, tyle zdań.
Jak pisałem wcześniej, nie ma żadnego przepisu i panuje puki co, pełna dowolność. Nie ma sensu gdybać.

To samo jest z gniazdem 230V i fazą z lewej strony. Dobra praktyka mówi, że tak powinno być, ale żadna norma i przepis u nas nie istnieje.