Strona 11 z 14

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 20 września 2012, 21:08
przez LukaszO
Proste, robiąc wycenę mojej usługi uwzględniam montaż RCD.

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 21 września 2012, 18:48
przez bartek380V
To jest profesjonalne podejscie . W zasadzie to nawet nie oczekiwałem innej odp. Ja gdybym mial cos robić ,,na wariata,, to dziekuje za takie zlecenie . Kazdy porzadny budowlaniec ma ubezpieczenie na siebie i firme bo nigdy nie wiesz co Cie spotka. Najlepiej budowac nowe instalacje ,nie nawidze naprawiac starych instalacji bo nigdy nie wiadomo co i jak .

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 22 września 2012, 00:27
przez LukaszO
Nie na temat kolego ale skoro wspomniałeś, to potwierdzam obiema rękami. Ubezpieczenie warto mieć. Ja mam takie, wykupione za śmieszne sto parę złotych w skali roku, które obejmuje mnie i moich pracowników na kwotę 200.000zł w razie wypadku, czy zniszczeń z naszej winny.
Kiedyś było to wymagane tylko przy państwowych przetargach oraz robotach na dużą skalę ale coraz częściej małe firmy, czy wspólnoty mieszkaniowe, podczas składania ofert ( nawet na pierdoły) żądają kopi ubezpieczenia. Inaczej nie biorą takiej firmy pod uwagę. Może to i dobrze?
Takie przykład z życia. Mam znajomego, który wieszał swego czasu 40kg żyrandole z oprawami MH w pewnej sieci polskich butików. Pech chciał, że jeden żyrandol w nocy (całe szczęście) wywiązał się z zacisków linowych i spadł na asortyment niszczył kilkadziesiąt par butów, wystawę ze stanowiskiem kas i podłogę. Chłopina nie był ubezpieczony i musiał z własnej kieszeni zapłacić kilkanaście tysięcy złotych od tak za wyrządzone straty.

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 25 kwietnia 2013, 08:12
przez MRP200
Przykład łączenia przewodów w puszkach z użyciem złączek WAGO.
Obrazek

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 28 kwietnia 2013, 10:13
przez bartek380V
Zaraz zaraz. Czy ja dobrze widze ze w pierwszej puszce jest PE z koszulka czerwoną ?

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 28 kwietnia 2013, 12:11
przez Elektroservice
A co w tym takiego dziwnego ? Zapewne nie było innego wyjścia jak użyć przewód żółtozielony w innym niż PE celu dlatego został oznakowany innym kolorem.

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 28 kwietnia 2013, 16:09
przez bartek380V
Elektroservice napisał(a):A co w tym takiego dziwnego ? Zapewne nie było innego wyjścia jak użyć przewód żółtozielony w innym niż PE celu dlatego został oznakowany innym kolorem.

Zycie. Ogólnie chwała temu monterowi za to ze oznaczył ,,wykorzystanie przeznaczenia tej żyły ,, w inny sposób'' bo jak raz zwróciłem uwage gosciowi ze łączy schodówke na kablu 3 żyłowym bez oznaczenia ,,wykorzystania koloru żólto -zielonego jako przewodu fazowego po wyłaczniku (odpowiedni kolor izolacji ) to jak mu powiedziałem co o tym mysle to zrobił mi awanture ze tak wszyscy robią ,on nie bedzie znaczył bo trzeba szybko robic i tak sie zachowywał jakbym mu zrobił szkode na co najmniej 1000 zł . Masakra z takimi ludzmi z takim podejsciem. :evil: Oczywiscie ja zostałem przy swoim. Nie odzywalismy sie dobre 4 godziny. :lol:

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 25 kwietnia 2014, 20:36
przez elektryk
Jak oceniacie moje wykonanie puszki :!: ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 25 kwietnia 2014, 20:45
przez Elektroservice
Ładnie ułożone przewody, ale ja bym zastosował inne złączki, wago stosuje tylko do łączenia alu z Cu (widzę tu jedno takie połączenie). Ja bym to połączył śrubówkami Simet a alu z miedzią za pomocą podwójnej złączki wago w taki sposób, ze włożył bym w nią tego aluminiaka i miedziany "króciak" który bym następnie podłączył już normalnie do złączki śrubowej.

Re: Łączenie przewodów w puszkach

PostNapisane: 25 kwietnia 2014, 21:15
przez elektryk
"Amelinium" niebieskie (do żarówki) jest tymczasowe, na dniach będę wymieniał, natomiast amelinium czarne to zasilanie z rurki, bedzie ono wymieniane w wakacje na 3 przewody jednożyłowe, tylko nie wiem czy lepiej zastosować drut czy linkę. Z jednej strony drut lepiej się obrabia i nie trzeba zadnych końcówek, z drugiej strony linkę łatwiej przeciągnąć w rurce o średnicy 20 mm