Strona 1 z 1

osadzanie puszek

PostNapisane: 10 grudnia 2016, 23:01
przez Wysokoprezny
Chodzi mi o ważną kwestię osadzania puszek podtynkowych. Pół biedy jeśli montuję puszkę "samotnego żagla"- wycinam lub wykuwam otwór, gips... i się trzyma. Pierwszy raz będę robił baterię 4 puszek (te pomarańczowe głębokie do łączenia ze sobą), do tego 4 gniazda i ramka. Czy mam to montować tak jak pojedynczą puszkę? Czy gips to utrzyma? Bo kombinuję nad zakotwieniem ich w głąb ściany dwoma kołkami, konkretnie myślę o puszkach nr 2 i nr 3.

Re: osadzanie puszek

PostNapisane: 10 grudnia 2016, 23:40
przez MRP200
Takie zestawy puszek składanych zawsze wklejałem jako skompletowane. Konieczne jest właściwe wypoziomowanie puszek, aby całość po stwardnięciu gipsu tworzyła linię, bo nie ukrywam, że taki zestaw jest dość elastyczny. Pewien elektryk podpowiedział mi na to patent. Ponieważ te puszki mają fabryczne otwory na wkręty do mocowania osprzętu, więc do tego celu ma wykonanych kilka drewnianych listwew z otworami. Najpierw do tej listwy mocuje zestaw puszek za pomocą dłuższych wkrętów do drewna, a potem całość wkleja. Oczywiście zaraz po osadzeniu, cały zestaw trzeba wypoziomować za pomocą poziomicy. Ja do tego celu używałem krótkiej poziomicy (40 cm), bo była bardzo wygodna. Po wstępnym związaniu gipsu taką listę można odkręcić od osadzonego zestawu i użyć do następnego. Oczywiście, gdy mamy do osadzenia kilka takich zestawów, warto zawczasu przygotować sobie kilka takich listewek.

Re: osadzanie puszek

PostNapisane: 11 grudnia 2016, 13:21
przez Wysokoprezny
Dziękuję Ci za podpowiedź- na pewno wykorzystam. Widać- potrzeba matką wynalazku:D A nie wpadłbym na to sam. We wtorek będę z tym walczył :D