www.lighting-gallery.pl

Tylko przy takim połączeniu będziesz mierzył połowę mocy.

No to klops

Słyszałem, że wewnątrz licznika jest jakaś śruba do regulacji hamowania tarczy, a co za tym idzie można regulować licznik tak by naliczał więcej albo naliczał mniej, nie mam niestety pojęcia do ilu % ta regulacja działa, ale może by dało radę w ten sposób podregulować go ?
W ten sposób miałbym jeden licznik działający normalnie na 220V z tym, że cewkę napięciową zasilam z trafka, a drugi zostałby w stanie nienaruszonym jako zabytek i nieczynny eksponat muzealny

Dla prawidłowego pomiaru zużycia energii zastosuj transformator obniżający o przekładni jak najbardziej zbliżonej do 1:2. Wtedy wskazanie licznika wystarczy pomnożyć razy dwa. To że na cewkę napięciową podawane będzie 115 V a nie 120 V to za bardzo się nie przejmuj. To raptem 4% a liczniki działają prawidłowo nawet przy 10% odchyłki.

Sprawdziłem przed chwilą te liczniki połączone w szereg, przy takim połączeniu działają

Jednak dziwnie to wygląda dwa liczniki obok siebie na dodatek mierzące to samo, dlatego będe przeprowadzał próby z transformatorem do zasilania cewki napięciowej :roll:

Przeciez liczniki podlegaja tzw. cechowania czym trudnia sie zaklady legalizacyjne oszacowywujac blad. Licznik wadliwy naprawia sie a po legalizacji podlacza.

DocBrown napisał(a):rzeczywiście można by tak wypróbować, ja myślałem nad zastosowaniem transformatora 220/110V z którego zasile cewkę napięciową, a prądową wepne po prostu w szereg z obciążeniem, tak jak to się normalnie robi.

JAK by to był licznik 115V DC,to mógłbyś zasilać go z 230 AC.