Utilizer napisał(a):Ale syf z tą rozdzielnią Jakim cudem to jest takie zniszczone? Chyba ktoś tu coś pomógł rozwalić
Wszystko było związane z usunięciem pieca (jakieś 8 lat temu), który w tejże kotłowni stał. Dach został rozwalony aby wspomniany piec wyjąć, a rozdzielnia jak widać została odłączona po chamsku. Dodać trzeba że jest to wystawione na warunki atmosferyczne (brak dachu) Przerdzewiało, co nieco odpadło i jest jak jest. Zresztą wydaje mi się że niektóre "puchy" były od początku puste, a osłony zostały zdjęte, żeby był latwiejszy dostęp. TAm na dole są styczniki olejowe, na wiosnę jak dobrze pójdzie to je odratuję i bliżej się z nimi zapoznam
. Tą rurą w górę idzie kabel do OURWa tak nawiasem