Nie wiem, ale jeśli tam jest zamontowany taki wyłącznik i nazywa się termik, a nie działa na zasadzie wyłączenia czy zadziałania po przekroczeniu ustalonej temperatury, to się nie powinien nazywać termik!
Może to tylko taka zwyczajowa nazwa, a faktycznie i fachowo ma inną nazwę ?
jaką?
Czasem w uzwojeniach transformatorów są takie "wyłączniki" termiczne, jednorazowe, które wykrywają przekroczenie pewnej temperatury, i wyłączają się wtedy bezpowrotnie (rozłączają obwód trafa) i trzeba założyć nowy - tak miałem w trafie od lampki biurowej, więc zastosowanie dość popularne. To jest, jak dla mnie, prawdziwy termik
W czajnikach elektrycznych są wyłączniki termiczne, tyle że wielokrotnego użycia.