Strona 1 z 1

[KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 26 marca 2011, 16:44
przez KaszeL
Jakiś czas temu przedstawiłem Wam swój autotransformator DIY. Tym razem przyszedł czas na pewien nieodłączny jego element. Bezpieczne przewody połączeniowe.

Przewody wykonane są na bazie specjalnie giętkiej linki miedzianej w izolacji sylikonowej oraz wtyczek i gniazd bezpiecznego systemu laboratoryjnego o średnicy 4mm (takie gniazda są np. w większości popularnych multimetrów). Pomimo, ze taki przewód ma tylko 2,5mm2 to jego dopuszczalne długotrwałe obciążenie wynosi aż 36A. Takie same maksymalne obciążenie dopuszczają także wtyczki i gniazda jakich używam w swoich projektach.

Obrazek

Całość dostępna jest w wielu kolorach, ja zdecydowałem się w tej chwili na użycie czterech: Czarnego, niebieskiego, czerwonego, zółtego. Do wykorzystania na przyszłość zostały jeszcze: brązowy, żółto-zielony, zielony, fioletowy, biały, szary i pomarańczowy. Gniazda systemu 4mm występują w kilku wersjach w pełni bezpiecznej i odsłoniętej, z różnymi przyłączami. Ja zdecydowałem się gniazda z osłonami bezpieczeństwa z przyłączem w postaci śrubki M4.

Obrazek

Niestety ten system ma też jedną ale za to sporą wadę: Cenę. Gniazdko kosztuje 5,5zł, wtyczka 6zł, 1m przewodu 7zł. Niby niewiele, ale jak człowiek podliczy ile tego tak na prawdę potrzeba, to wychodzą całkiem niezłe sumki. W zamian za dość wygórowaną cenę otrzymujemy pełne bezpieczeństwo. Łączeń można bez problemu dokonywać pod napięciem, ale oczywiście w stanie bez-prądowym.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na powyższych zdjęciach widać kolejne etapy powstawania jednego z przewodów. W sumie ich budowa idzie bardzo szybko, a jeszcze przyjemniej się używa takie gotowe kabelki. Ja zrobiłem sobie po kilka-kilkanaście różnych przewodów w danych kolorach o długościach 0,5; 1,0; 2,0m. Taki zestaw w zupełności wystarcza do nawet skomplikowanych układów. Kilka kabelków wykonałem także w wersji ze złączkami widełkowymi. Widać je na ostatniej fotce. W ten sposób mogę się podłączać do mierników laboratoryjnych starszej generacji z zaciskami śrubowymi.

Oczywiście samymi przewodami nic nie zdziałamy, dlatego wielu producentów produkuje do nich wszelakie akcesoria. Łączniki, przejściówki do innych systemów a także całą gamę różnych chwytaków.

Re: [KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 26 marca 2011, 18:46
przez matit1
Od razu widać, że te przewody są zrobione solidnie a nie to co większość przewodów od multimetrów w których drut jest grubości igły i przy 10A izolacja się prawie rozpływa.

Re: [KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 27 marca 2011, 00:45
przez MRP200
Wykonanie profesjonal.

Re: [KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 27 marca 2011, 14:39
przez KaszeL
Thx ;)

Re: [KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 19 kwietnia 2011, 09:55
przez andrzejlisek
Sam pomysł i wykonanie super.

matit1 napisał(a):Od razu widać, że te przewody są zrobione solidnie a nie to co większość przewodów od multimetrów w których drut jest grubości igły i przy 10A izolacja się prawie rozpływa.

Albo przewód się łamie, co też mi się kiedyś zdarzyło i pomiar był zafałszowany, albo tak, jakby nie było połączenia. Wtedy przewód jest do wyrzucenia, mimo, że wygląda na dobry.

Re: [KaszeL] Przewody laboratoryjne D.I.Y.

PostNapisane: 19 kwietnia 2011, 11:57
przez KaszeL
Do multimetru odpowiednie przewody także sobie zrobiłem. Mają oczywiście łamane końcówki, 2m długości, sensowną grubość 1,5mm2 i oczywiście możliwość podłączenia różnych końcówek :)