www.lighting-gallery.pl

Nie wiem czy za bardzo nie odkopuję wątku, ale chyba tutaj najlepiej pasuje. Plafon Horoz Electric HL 635S :























Plafon nie taki nowy, ale też nie taki stary jak klasyki wilkasy i tym podobne. Zmyła się naklejka z napisem STELLAM SZCZECIN. Co do daty produkcji to z tego co pamiętam była to końcówka lat 90 bądź nie długo po 2000r. Nie wiem czy to stosowny dział, ale nie pasował mi do klasyków typu P. :

Plafon Rum-lux 3xE27. Jak się okazało jest adaptacją po oprawie ledowej. Zostały resztki pasty termo przewodzącej i stara naklejka. Całość sprawia kiepskie wrażenie, oprawki najtańsze znane z tanich opraw kanałowych leny i tym podobnych. Same oprawki są zamocowane na jednej śrubce każda i to nawet nie na trzech takich samych. Trzy takie kompakty 20 w. wchodzą praktycznie na styk z kloszem z kiepskiego plastiku. Był on właściwie tylko osłoną dla ledowych pasków, ciekawe jak się zachowa stykając się bezpośrednio ze świetlówkami. :

Tragicznie to wygląda, jak przerabiane na kolanie Musiało być coś nie tak z ledową wersją, może całą serią i pewnie postanowili jak najtańszym kosztem coś jeszcze z tego wykrzesać

Faktycznie straszna fuszerka. Takie coś nawet jako domowa konwersja wypada kiepsko, a co dopiero w pełnoprawnym produkcje oferowanym na stronie producenta.

Klosz jest pewnie z polipropylenu lub poliwęglanu, więc kompakty powinny szybko się na nim odcisnąć

ES-System Plato 2x9w :

Ten plafon powinien być dość trwały i nie wymagać częstej konserwacji.

Szkoda, że nie były bardziej popularne

Teraz tego typu plafonów jest dużo więcej. Szkoda tylko, że pod kloszem kryją niewymienny moduł LED :/

Najczęściej są to paski z szeregowo połączonymi diodami LED SMD z soczewkami tak jak w telewizorach. Przepalenie jednej czy dwóch diod powoduje zgaśnięcie całości.

Dlatego wolę modele z świetlówkami niezintegrowanymi - model, który działa wiele lat bez konserwacji Niestety, teraz ich już nie produkują, więc najlepiej kupować oprawy na gwint e27 i tam obsadzać wymienne lampy LED (może długo nie pożyją, ale są tanie, i łatwo się je wymienia)

latarnik napisał(a):Dlatego wolę modele z świetlówkami niezintegrowanymi - model, który działa wiele lat bez konserwacji Niestety, teraz ich już nie produkują, więc najlepiej kupować oprawy na gwint e27 i tam obsadzać wymienne lampy LED (może długo nie pożyją, ale są tanie, i łatwo się je wymienia)

Można też po prostu zrobić podmiankę na kompakty niezintegrowane - z dobrą elektroniką i ciepłym startem będą działały latami

Swoją drogą wracając do postów trochę wyżej - ciekawa wersja plafonu P współczesnej produkcji. W latach 90 i po 2000r sporo firm jak widać zajęło się ich produkcją, ciekawe czy ta firma ze Szczecina składała więcej różnych opraw.