www.lighting-gallery.pl

Już nie świetlówkowa i nie koniecznie wewnętrzna, ale większośc Famorów jest tutaj. Oprawy na jednym z Bielików w Świnoujściu :













http://www.famor.pl/produkty/rynek-mors ... l4401.html

No i proszę. Każdy z nas może taką przeróbkę zrobić we własnym zakresie

Kiedyś bym się denerwował, teraz wiem, że nie ma co się oszukiwać i trzeba się cieszyć, że oprawy tego typu mogą dalej żyć mają tuby LED itp.

Wszystko fajnie tylko ze to nie jest przeróbka

Widać że to nowa oprawa z tego roku z prawie fabrycznymi paskami Led.

Whites86 napisał(a):Wszystko fajnie tylko ze to nie jest przeróbka

No nie jest. Producent postanowił coś takiego zrobić. Widać, że całość jest zrobiona bardzo prosto. Każdy może sobie coś takiego zrobić

trochę głupio wygląda bez tuby ,swoją drogą powinno to długo poświecić to ciepło pójdzie w obudowę tak więc nie przegrzeją się za bardzo

KaszeL napisał(a):No i proszę. Każdy z nas może taką przeróbkę zrobić we własnym zakresie

niewielu tu takich będzie ,co się odważy na taką dobrą przeróbkę

NIe ma opcjonalnego miejsca w panelu na klasyczne gniazda świetlówkowe, tak jak było miejsce na zapłonniki w wersji elektronicznej. Nie wiem co będzie technologicznie po diodach, ale Famor będzie miał to w tej samej obudowie

Nie ma miejsca na oprawki, bo panel w środku jako jedyny element przeprojektowali. Widać, że są tam użyte zwykłe taśmy LED na 24V sądząc po sekcjach 6 diód + 2 rezystory. Dodatkowo jest szyna zbiorcza na zasilanie co bardzo łatwo umożliwia dostosowanie mocy oprawy. Po prostu dają więcej albo mniej pasków. Zamiast statecznika zwykłego/elektronicznego dali zasilacz do LEDów. Ta wersja o długości 60cm ma dostępne moce 10W, 20W i 40W. Na zdjęciu jest wersja 20W z 4 paskami. Wersja 10W ma zapewne dwa, a wersja 40W będzie miała 8 sztuk. Głowę daje, że już ta wersja 10W świeci porównywalnie do świetlówek.

To podejście mi się podoba - najważniejsze elementy pozostały, widocznie były dobre. Wzięli sprawdzone i powszechnie dostępne źródła światła, a przy takiej powierzchni z ciepłem powinni sobie poradzić. Wybór mocy również mają łatwy. Przypuszczam, że przygotowanie do certyfikacji powinno być prostsze i tańsze, niż przy całkiem nowej konstrukcji. Jeśli wybrali podzespoły dobrej jakości, całość powinna mieć naprawdę sensowną trwałość.