Strona 1 z 2

Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 5 listopada 2022, 17:55
przez KaszeL
Oprawa przeciwybuchowa Polam-Rem model 113-04 Ex w wersji produkowanej w roku 2004.

Wrzucam kilka fotek mało spotykanego na forum przedstawiciela oprawy pancernej, czy jak kto woli przeciwybuchowej w wykonaniu klasycznym, dla żarówek głównego szeregu o mocy do 200W.

Korpus główny oprawy wykonano ze stopu odlewniczego aluminium AK52, jest to stop o oznaczeniu ISO AlSi5Cu3Mg czyli stop aluminium, z zawartością krzemu, miedzi i jeszcze kilku innych pierwiastków. Klosz wykonano z bardzo grubego (około 10mm) szkła a siatkę ochronną z drutu stalowego. Całość jest malowana piecowo (proszkowo) na jakiś tam schemat kolorystyczny. W moim przypadku siatka ochronna jak widać na biało a korpus oprawy na szaro. Jest kilka wersji kolorystycznych tej oprawy - ten który tu prezentuje jest chyba najnowszym, aktualnym.

Obrazek
Obrazek

Jeden udany projekt trzeba eksploatować ile się da, więc istnieje wiele wersji wykonania tej oprawy. Tutaj prezentuje zdjęcia największego modelu, dla żarówek o mocy 200W albo MIX-a 160W ze zwykłym zawiesiem. Oprawy tego typu produkuje się także niejako w dwóch wykonaniach dla każdego wariantu. Jako model przelotowy, prezentowany na fotkach oraz końcowy - różniący się od przelotowego tylko tym, że nie ma wykonanego jednego z otworów do prowadzania przewodu. Istnieją wersje tej oprawy na wyładowcze źródła światła. Widziałem na własne oczy wersję dla metalohalogenka 150W, a więc zakładam że wcześniej produkowano także wersje dla 125W rtęciówki.

Istnieją wykonania tej oprawy do montażu sufitowego oraz ściennego, ale za każdym razem jest to jakaś przeróbka tej wersji z zawiesiem. Zwykle w postaci jakiegoś dodatkowego elementu dokręcanego do korpusu głównego oprawy. Nie bez przyczyny nazwałem tą oprawę pancerną, bo takie też jest jej wykonanie. Całość waży prawie 6kg i widać że na prawdę wykonano ją bez jakichkolwiek oszczędności. Wszytko pomimo swojej toporności jest z najwyższej półki - na prawdę nie ma się do czego przyczepić.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czarne plastikowe elementy widoczne na jednym ze zdjęć to faktycznie tylko i wyłącznie mechaniczna odgiętka dla przewodu. W wersji przelotowej mamy dwa takie dyngsy. W wersji końcowej jeden. Faktyczny dławik uszczelniający przewód wykonany jako kompresująca się tuleja gumowa znajduje się w korpusie oprawy i jest uszczelniany (zgniatany) poprzez wkręcenie tego czarnego elementu w korpus. Po dokręceniu całości przewód skręca się dodatkową klapką wykonaną w taki sposób, że przy poprawnym montaż zabezpiecza cały element przed wykręceniem. Co ciekawe, we wcześniejszych wersjach tej oprawy zamiast plastiku były to również odlewy metalowe. Natomiast najnowsze wykonania z tego co widziałem używają bardziej klasycznych, ale mosiężnych dławików na przewody.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Warto zwrócić uwagę, jak grube jest szkło klosza tej oprawy. Moim zdaniem ma co najmniej 10mm grubości. Widać do dobrze na ostatnich fotkach, gdzie wyraźnie widać przesunięcie pieczątek znajdujących się po obu stronach szkła. Klosz uszczelniany jest grubą uszczelką gumową, która w mojej oprawie ma już widoczne wyraźne spękania, ale nie powinno to jeszcze wpływać na jej szczelność. Oprawa składana jest poprzez skręcenie pierścienia trzymającego zewnętrzna siatkę ochronną i korpusu głównego ze sobą czterema śrubami imbusowymi m8. Między te dwa elementy wpasowana jest uszczelka klosza.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Źródło światła instalowane jest w oprawce, która sama w sobie zasługuje na dodatkową uwagę. Po pierwsze, czego nie widać jednoznacznie na tych zdjęciach cała oprawka razem z pierścieniem izolacyjnym i źródłem światłą instalowana jest w oprawie w sposób wahliwy na sprężynach. Co moim zdaniem miało na celu próbę ochrony dość wrażliwego źródła światła, jakim jest klasyczna żarówka podczas pracy. Po drugie, oprawka ma dodatkowe dwa wyprowadzenia, które nie są z niczym połączone, a służą moim zdaniem do łatwego mostkowania przewodu zasilającego 3F. W ten sposób, wszystkie połączenia miało być wykonane wewnątrz oprawy co na pewno wpływa na bezpieczeństwo instalacji Ex. Wyprowadzenia oprawki powinny być dodatkowo chronione pierścieniem ceramicznym, ale ten ostatni nie przetrwał transportu. I rozpadł się na kilka kawałków. Ciekawe, czy można to jakoś skleić :\

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie wiem jak wy, ale ja jestem zachwycony tym wykonaniem. 113-04 Ex zawsze podobała mi się wizualnie, ale nie wiedziałem że jest aż tak pancernie zbudowana. Jeśli uda mi się zdobyć ich odpowiednią ilość (w akceptowalnej cenie), to będzie moja oprawa dedykowana do świetlenia zewnętrznego warsztatu. Na razie wykupiłem wszystkie sztuki z ceną poniżej stówki jakie znalazłem na rynku wtórnym ;)

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 7 listopada 2022, 21:47
przez zawistak
KaszeL napisał(a):Ciekawe, czy można to jakoś skleić :\

Spróbowałbym klejami na bazie żywicy epoksydowej, np. Dragon https://www.ceneo.pl/33242114 Z tego akurat kiedyś korzystałem i był mega dobry (kleiłem szyny prądowe do obudowy z tworzywa sztuczengo w transformatorze do neonów), też mi się sprawdzał Poxipol. Nie wiem jak jest teraz z ich jakością. Natomiast mnie jakoś kompletnie nie sprawdzał się (polecany tak obszernie) Distal - nie wiem, może źle przygotowane podłoże było. W razie czego możesz po prostu kupić żywicę epoksydową. Jak ona sklei, to już jest...naprawdę mocno.

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 8 listopada 2022, 14:09
przez KaszeL
Właśnie też myślałem o epoksydzie. Ja generalnie te oprawy traktuje raczej jako temat do remontu. Ta z pierwszych zdjęć trafiła się wyjątkowo ładna. Te następne mam obawę, że już takie nie będą :)

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 8 listopada 2022, 21:02
przez dpo9
Do ceramiki, w szczególności, jeśli zachowały się nawet małe odłamki, polecałbym klej cyjanoakrylowy - choćby popularną Kropelkę. Bardzo dobrze klei takie materiały i jest bardziej odporna na ciepło niż większość spoin epoksydowych.

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 8 listopada 2022, 22:45
przez KaszeL
Tutaj nie mogę się niestety zgodzić. Otóż cyjanoakryl w zdecydowanej większości przypadków puszcza w okolicy 100C. To jest mniej więcej podobna temperatura jaką wytrzymuje klasyczny espoksyd. Są co prawda cyjanoakryle wytrzymujące nawet do około 150 stopni, ale jeśli zapodam tam metalohalogenka - to prawie na pewno puści. Zwykła żarówka 200W na pewno go załatwi :\ Takie rozwiązanie miało by sens tylko i wyłącznie w przypadku, gdy ostatecznie przerobię oprawę na LED. Wtedy 100 stopni najpierw zabije leda - a potem pęknie klejony pierścień ceramiczny ;)

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 9 listopada 2022, 23:10
przez litak1
Kiedyś używałem do poklejenia ceramiki szkła wodnego, jest zdecydowanie odporne na wysokie temperatury, to było dawno i używałem tylko szkła wodnego, oczywiście im mniejsze szczeliny między poszczególnymi elementami, tym mocniej klei, ale w przypadku ceramiki można to nieźle spasować. Teraz w dobie internetów, może są jakieś przepisy na klej na bazie szkła wodnego, który będzie mocniej trzymał, trzeba by poszukać ;)

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 9 listopada 2022, 23:43
przez KaszeL
Nah, nie ma się co doktoryzować. To w końcu nie są części od statku kosmicznego. Muszę gdzieś dorwać taką oprawkę na podmiankę :) W ostateczności to skleję cyjanoakrylem, bo taki mam pod ręką. I tak te oprawy będą świeciły z LED-ami więc pewnie nie będzie tam aż tak ciepło.

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 11 listopada 2022, 10:09
przez zawistak
To nie było przeze mnie testowane (choć kiedyś kupiłem do tłumika), ale może być ciekawe w przypadku wysokiej temperatury:
https://www.dragon.com.pl/produkt.html?id=172

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 11 listopada 2022, 20:48
przez Paweł

Re: Polam-Rem model 113-04 Ex

PostNapisane: 12 listopada 2022, 01:51
przez KaszeL
Tia, ponad 1200 zł/szt :)