Strona 17 z 19

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 1 lipca 2016, 00:58
przez Utilizer
Masakra jaki szmelc :evil: Ale trzeba oddać że to nawet nie jest Polam-Piła czy Elplast, być może tamte były lepsze :P
Firma działa do dzisiaj przynajmniej wiadomo czego unikać http://www.maslyk.pl

edit: i nadal to produkują http://www.maslyk.pl/oprawy_oswietlenio ... e_s303.php

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 1 lipca 2016, 01:59
przez qba
Ta wygląda, jakby wisiała na dworze. Ja spotkałem dokładnie identycznie wyglądające produkcji Elplast Bielsko Biała oraz Pima Poznań i nic podobnego się z nimi nie dzało. . Produkuje je także prywatna firma "Olech" , ale różnią się tym, że nie mają chłodzenia w postaci dziurek, tylko ukośnie naciętych pasków. Tak się zdarzało, że jeden typ oprawy produkowało kilka zakładów. Mam w swej kolekcji czarny reflektorek z rastrem, wyglądający jak Polamu Piła, a sygnowany "SPółdzielnia wielobranżowa Gliwice"

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 2 lipca 2016, 07:22
przez slaweklampy
Witam

Podejrzewam że od przegrzania ten plastik się zaczął kruszyć.

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 2 lipca 2016, 12:35
przez JeD
slaweklampy napisał(a):Witam

Podejrzewam że od przegrzania ten plastik się zaczął kruszyć.


Tak, szczególnie przy końcu górnym oprawy, na pewno... ;)

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 2 lipca 2016, 13:17
przez qba
JeD napisał(a):
slaweklampy napisał(a):Witam

Podejrzewam że od przegrzania ten plastik się zaczął kruszyć.


Tak, szczególnie przy końcu górnym oprawy, na pewno... ;)

Ciekawe od czego ta osłona się tak pokruszyła. Bo nie spotkałem się z czymś takim nawet w starszych o kilkanaście lat żyrandolach Polam Piła lub Polam Gdańsk. Zapewne źle dobrany skład chemiczny tworzywa, pewnie podobny do tego, z którego powstają plafony Lena. Chociaż wygląda mi na to, że sam bloczek z regulacją, który w sumie został w najlepszym stanie to produkt Cezos Gdynia.

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, 11:14
przez mirror
Mój nowy żyrandol ledowy. Foto z neta, ponieważ nie ma mnie w domu, tata dziś powiesi to dam foty.
Obrazek
Plastikowy odszedł do lamusa. Powody:
- zżułkły rastry
- dużo kurzu zbierał
- powyrabiały się włączniki w reflektorach i ciężko chodziły niektóre
Tak więc zmieniam zdanie co do nich i więcej ich nie kupię. :)

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, 15:44
przez JeD
Bo to dziadostwo i trzeba się tego pozbyć najlepiej przy pomocy balkonu :)

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, 20:46
przez qba
Ja bym sobie w życiu takiego jak ten nowy nie powiesił. Okropny wygląd i okropna kolorystyka jakiej wręcz nie cierpię. Co do trwałości to ciekawe jak za kilka lat będzie wyglądał.
JeD napisał(a):Bo to dziadostwo i trzeba się tego pozbyć najlepiej przy pomocy balkonu :)
To dość żałosne, że osoba w wieku lat około 20 rajcuje się zabawami kilkuletnich dzieci jak wyrzucanie czegokolwiek przez balkon.

Re: Plastikowe żyrandole z regulowana wysokością.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, 20:58
przez JeD
To dość żałosne, że osoba w takim wieku ma atak padaczki na widok oddzielnego zdania na temat tego shitu :*

PostNapisane: 17 stycznia 2017, 21:14
przez Farel03
Spokojnie, bez nerwów Panowie.

A co do żyrandola. Jeżeli zżółkł , utracił ładny wygląd a jakość nie była najlepsza , to wystarczy go do elektro-śmietnika wynieść. Po co przez balkon ? Żeby potem kawałki z trawnika czy chodnika zbierać ?