Strona 6 z 8

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 5 maja 2016, 15:04
przez Beton
Strasznie kiczowate paskudztwo ;)

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 20:09
przez qba
Lampka napisał(a):Takie żyrandole z wizerunkami kwiatków i innych ozdób na porcelanowych mocowaniach to też moda czasów PRL - u babci w mieszkaniu są jeszcze dwa takie żyrandole - jeden na 3, a drugi na 5 żarówek, z kloszami ustawionymi pionowo do góry. Są tam od lat 70-tych, jeśli nie wcześniej.

Zgadza się, już w latach 70 robił je Polam Poznań i Polam Wieliczka. Tylko, że wówczas nie miały szklanych płytek, a normalnie, klosze osłaniające żarówkę. Klosze bywały białe, czasem z jakimś wzorem, albo z miodowego szkła.

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 21:14
przez Elektroservice
Takie kinkiety i żyrandole wcale nie są złe, o wiele lepsze to od reflektorków wszelakich o OR już nie wspominając ;)
Albo mi się wydaje, albo ten kinkiet dałoby się przerobić bez większego problemu na świetlówkę 8W albo jakiegoś PL-cusia :D

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 21:18
przez Beton
Elektroservice napisał(a):Takie kinkiety i żyrandole wcale nie są złe, o wiele lepsze to od reflektorków wszelakich o OR już nie wspominając ;)


Nie :P Są brzydkie i nie ma tutaj krzty dobrego designu. Pasują jedynie do schematu p.t "mieszkanie babci lata 90", stosu serwetek, kwiatów w wazonie na telewizorze i kilimów na wersalce.

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 21:25
przez Elektroservice
Co kto lubi :) Ja mam w mieszkaniu same świetlówki co dla 99% osób z forum jest nie do zaakceptowania, ale mnie i mojej narzeczonej to odpowiada i to jest najważniejsze :D

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 21:31
przez FOX
Nadruk na tym kinkiecie wygląda jakby był żywcem zerżnięty z jakiegoś znicza :P

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 maja 2016, 22:52
przez qba
Rzeczywiście te oprawy z dymionymi szybkami - i to niekiedy całe komplety - bardzo chętnie kupowały starsze osoby i mam podobne skojarzenia co do wystroju mieszkań, w jakich się znajdowały. Kiedyś w nieistniejącym juz DH Bryza w Kołobrzegu byłem świadkiem w latach 90 jak pewna kobieta z dwoma prawie dorosłymi synami kupowali taki żyrandol, tylko nie mogła się zdecydować, czy biały, czy czarny. Synowie zgodnie uznali że czarny. Potem moja matka komentowała brak gustu u tych osób i po raz kolejny usłyszałem krytykę tych żyrandoli.

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 6 sierpnia 2019, 11:33
przez Artur1977Lublin
JeD? Muszę Ci przyznać, że jak na lata '90-te, to bardzo ładnie się uchował ten Twój kinkiet i jest w bardzo ładnym stanie (zdjęcia). Nie wiem, jak teraz ;) :)

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 4 maja 2021, 09:47
przez qba
Jedne z najpopularniejszych modeli opraw początku lat 90. W ròżnych konfiguracjach w jakich występowały. Choć ich początek to może być już połowa lat 80. Widać m.in w filmie "Piłkarski Poker" oraz pierwszej części"Dekalogu" Kieślowskiego. Były także jako oprawy na biurko, kinkiety, zwisy, żyrandole, nocne. Istniały też wersje z otwartymi kloszami w kształcie kielicha Pomimo, że posiadam z tej serii już kilkanaście opraw stołowych i podłogowych, żadna nie ma sygnatury. Od lat nic nie ustaliłem na ten temat. Powstawały najpewniej na terenie Warszawy lub w okolicach. Typowe rzemieślnicze wykonanie. Projekt ten realizowany był także przez inne zakłady, nawet i Polam. Polamowskie wersje miały jednak grubsze podstawy dociążone żeliwem i otwory wentylacyjne w elemencie do którego mocowany jest klosz.
Obrazek

Re: oświetlenie z początku lat 90.

PostNapisane: 4 maja 2021, 11:51
przez Lampka
Historia produkcji tych różnych opraw jest ciekawa i widać, że w latach 80/90 było sporo prywatnych zakładów lub jakichś spółdzielni, które wykonywały tego typu wyroby. Brak sygnatur i naklejek na wyrobach nie był chyba czymś rzadkim w tamtych czasach, podobnie jak w przypadku opraw zewnętrznych (np. na latarenkach adresowych nigdy nie spotkałem żadnych sygnatur lub danych na temat producentów, mimo że niektóre serie były produkowane na skale krajową). Najprawdopodobniej ten design opraw kulistych był powielaniem wzorów, tworzonych przez państwowe zakłady, takie jak Polam, jak i wzorców z zagranicy.