mirror napisał(a):Mam takei same lampki w takim samym opakowaniu (tym z okienkiem):)
Ja również mam takie same lampki. Są one gdzieś z lat 70-tych. Mają takie zielone żabki do przyczepiania na choince. Niestety w tamtym roku na święta nie chciały zadziałać i musiałem kupić jakieś drogawe (chińszczyzny nie uznaje) diodowe lampki które świecą przyzwoicie. Mam też podświetlaną starą radziecką gwiazde nadal działającą i zakładaną na święta pochodzącą z końca lat 80-tych. W grudniu wstawie fotki bo teraz nie mam jak
U mojej babci są schowane lampki choinkowe produkcji Polskiej z 1970r. Kiedyś muszę je sobie wziąć.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM" - ułatwia prace wykonywane w domu - nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku - stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
ja juz nie mam starego kompletu, ale to były takie czarne "świeczki", z żarówkami jak w poprzednim poście, natomiast mocowanie do śweieczki było z obu boków przez lutowanie, dzięki czemu kopały prądem ile wlezie!
Miałem tam kilka kochanych żaróweczek w kształcie grzybka!
W kształcie grzybka? Nie widziałem takich. Spotkałem takie gruszkowe, jak żarówka tablicowa. Kiedyś widziałem świecową choinkową żarówkę z matową bańką. Matka mówiła, że takie były powszechne w czasach jej dzieciństwa.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM" - ułatwia prace wykonywane w domu - nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku - stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku