Strona 1 z 7

Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 8 czerwca 2007, 22:47
przez andrzejlisek
Oprawa oświetlająca hall-łącznik, znajdują się 4 takie oprawy, wyglądają na to, że były robione i zakładane w latach siedemdziesiątych.

Dodaję dwa zdjęcia, ponieważ nie dało rady zrobić takiego, żeby było widać i oprawę i świetlówki.

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 8 czerwca 2007, 23:00
przez KaszeL
Widziałem te "oprawy" ciekawe, czy jest to samoróbka czy ktoś je seryjnie produkował. Tak czy siak widok jest imponujący. Swoją drogą, ciekawe jakie tam są świetlówki? 36/40W czy 58/65W?

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 11:17
przez swietlik
Te "oprawy" to raczej samoróbka raz się przyglądałem nim. Są na rury 40W, te oprawy są stare i mogli by je już wymienić :twisted:
:arrow: andrzejlisek a czy widziałeś oprawy na świetlówki (te nowe) w salach wykładowych?? Ja widziałem jak się zapalają, żadna nie migała więc mają one chyba stateczniki elektroniczne.

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 12:31
przez andrzejlisek
Pewnie myślisz o salach A,B,C,D. W sali D mamy kilka wykładów.
Według mnie tam są standardowe oprawy rastrowe do montażu natynkowego. Rzeczywiście świetlówki zapalają się natychmiast. Przyglądałem się temu dokładnie, wydaje mi się, że raz niektóre świetlówki zapalają się od razu, a raz na ułamek sekundy od włączenia świecą słabo i rozbłyskają. Sam jestem ciekaw, czy tam są elektroniczne stateczniki, czy zimny zapłon.

Ciekawe, że nigdzie indziej nie spotykałem świetlówek 36W zapalających się natychmiast.

Czy w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych znano już lampy metalohalogenkowe?

Wracając do opraw w hallu to być może zrobione specjalnie na zamówienie. Zauważ, że tak naprawdę są zamontowane standardowe (w tamtych czasach) oprawy na dwie świetlówki, jedna przy drugiej.

W jednej takiej oprawie jest 18 świetlówek 36W, więc oprawa zużywa ok. 650W. W hallu są cztery. Wydaje mi się, że jak modernizować, to trzeba założyć minimum 6 lub lepiej 8 lamp metalohalogenkowych 400W

Z drugiej strony to ma swoją zaletę: Jeżeli jedna świetlówka przestanie działać, to nikt nie zauważy, że jest odrobinę ciemniej. Z kolei, jak jest mało źródeł dużej mocy, to przepalenie się jednej lampy jest bardzo widoczne.

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 16:28
przez KaszeL
Ja myślę, że pewnie są wykonane przez studentów jako jedna z pracy dyplomowych? Zakładając świetlówki 40W, mamy 720W na oprawę. A gdzie straty w dławikach? Kondensatory kompensujące moc bierną pewnie też dawno już powysychały. W takim przypadku myślę, że można założyć spokojnie 1000VA na jedną oprawę. Metalohalogenki są jednak nieco efektywniejsze, niż te stare świetlówki. Gdyby tak wstawić 10x 250W, to pewnie było by równie jasno. Inna sprawa to to, że gdyby ten hal by wystarczająco wysoki, to można by było wstawić jedną oprawę o mocy 2000W i byłby spokój :)

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 16:52
przez pekaes
W jednej takiej oprawie jest 18 świetlówek 36W, więc oprawa zużywa ok. 650W. W hallu są cztery. Wydaje mi się, że jak modernizować, to trzeba założyć minimum 6 lub lepiej 8 lamp metalohalogenkowych 400W

A dlaczego metalohalogenkowych? Metalohalogenki nie zapalają się od razu jak to jest w przypadku świetlówek. Lepiej dać nowe oprawy świetlówkowe ze statecznikami elektronicznymi (skuteczność świetlna nowych świetlówek to 93lm/w, czyli porównywalna do ceramicznych metalohalogenków).

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 18:35
przez KaszeL
Idąc w tę stronę, można spokojnie osiągnąć 104lm/W z nowych świetlówek T5. A to jest już poza zasięgiem większości metalohalogenków.

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 19:32
przez pekaes
Dodatkowym atutem tego rozwiązania jest natychmiastowe zapalenie się lamp po włączeniu zasilania, a w przypadku MH trzeba trochę poczekać na ostygnięcie lampy

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 19:52
przez KaszeL
Myślę, że to akurat nie jest specjalny problem. Takiego typu oświetlenie świeci albo 24/7 albo zapala się raz i gasi na końcu dnia.

Re: Oświetlenie Politechniki Poznańskiej

PostNapisane: 9 czerwca 2007, 19:55
przez pekaes
Ale elektrownia lubi czasem odłączyć prąd 8-) , i wtedy co najmniej 10 min bez światłą