Strona 2 z 2

Re: Koniec lamp wyładowczych - IKEA Janki

PostNapisane: 21 października 2015, 15:48
przez jacekk
Kompakt z natury jest gorszy niż led. W sumie chyba wszystkie markowe lampki ledowe mają Ra co najmniej albo w okolicy 80 czyli tyle co dobre kompakty. W jednych i drugich jest elektronika więc tu nie ma to znaczenia, ale w ledzie nie ma rtęci i luminoforu który zbyt obojetny dla zdrowia jednak chyba nie jest. Trwałość kompaktów tez czasem potrafi być żenująca, mam kilka tych co kosztowały ponad 20zł a rzadko kiedy świeciły więcej niż rok... Tym bardziej że nie wszedzie są punkty zbiórki tego szmelcu a większość i tak idzie do kosza trując wszystko co popadnie dookoła.

Re: Koniec lamp wyładowczych - IKEA Janki

PostNapisane: 11 grudnia 2015, 15:08
przez amisiek
Diody w Ikeach zadomowiły się już na stałe. W Markach też całe główne oświetlenie plus większość akcentowego stanowią diody
Obrazek
Obrazek
Świetlówki zostały już tylko w oprawach awaryjnych z zasilaniem gwarantowanym.
Obrazek
Obrazek
Pozostałe to już tylko diody. Jakość światła jest bardzo dobra, daleko poza zasięgiem zwykłych świetlówek trójpasmowych. Nawet w magazynie.
Obrazek
Obrazek
Ostatnie metalohalogeny zostały tylko jako naświetlacze w mocy 70 i 150W, oświetlają plansze reklamowe i trochę mebli wiszących wyżej jako reklama. W Jankach tam też są diody, w Markach jeszcze MH w barwie 942

Re: Koniec lamp wyładowczych - IKEA Janki

PostNapisane: 12 lutego 2016, 17:26
przez slaweklampy
Witam

Jestem ciekaw jak z trwałością tego typu źródeł światła.

W województwie pomorskim już też zaczęto stosować diody w oświetleniu tego typu sklepów.

Re: Koniec lamp wyładowczych - IKEA Janki

PostNapisane: 12 lutego 2016, 19:20
przez litak1
slaweklampy napisał(a):Witam

Jestem ciekaw jak z trwałością tego typu źródeł światła.

W województwie pomorskim już też zaczęto stosować diody w oświetleniu tego typu sklepów.

Dobre pytanie....
Powiem Ci że z trwałością coraz gorzej ;) raz, że producenci są naciskani na coraz tańsze konstrukcje, z powodu oszczędności, która bezpośrednio przekłada się na konkurencyjność na coraz bardziej zapełnionym rynku. Dwa masowa produkcja samych źródełek też powoduje pogorszenie parametrów wytrzymałościowych (mimo że skuteczność osiągają coraz większą co również związane jest z większą wadliwością) wreszcie na samych lampach led już nie widzimy kosmicznych wręcz trwałości w stylu 100000 lub nawet 200000 godzin, tylko dużo, dużo mniej (czyli realnie, nie teoretycznie)
Ostatnio kupiłem lampy LED Osram Value 10W E27 na których widnieje trwałość uwaga :!: :!: :!: 10000 godzin, czyli trwałość nie najlepszej świetlówki kompaktowej, fakt kosztowała 17 zeta i jest lekka jak piórko (gdzie te ciężkie lampy led osram sprzed trzech lat.... :( ). Co ciekawe, kupiłem opisane na pudełku jako 10W a na lampie widnieje 8.5W pytałem sprzedawcy co to ma być, a on mi pisze, że tak właśnie teraz sprzedają, jakoby strumień świetlny był na tym samym poziomie tylko wataż mniejszy (sprawniejsze) poczułem się oszukany, zadzwoniłem do Osrama i... faktycznie tak sprzedają (już nawet nie opłaca się przedrukowywać opakowań, cóż takie czasy nastały)
A w praktyce już widzę pierwsze rządki diodek w lampach profesjonalnych, które tylko błyszczą a są zamontowane w biurach koło 1,5 roku temu.

Re: Koniec lamp wyładowczych - IKEA Janki

PostNapisane: 25 października 2018, 07:57
przez snr
amisiek napisał(a):Pozostałe to już tylko diody. Jakość światła jest bardzo dobra, daleko poza zasięgiem zwykłych świetlówek trójpasmowych. Nawet w magazynie.
Obrazek
Obrazek


Jakby ktoś się zastanawiał co to jest - proszę:
http://eu.nordiclight.com/en/linear-lights/#!prod=902

W hallu wejściowym są tam też takie dziwactwa:
http://eu.nordiclight.com/en/track-lights/#!prod=1678
Obrazek


a jeżeli chodzi o te modułowe świetlówkowe T5 35W to można było kupić je w dziale wyprzedaży (Ikea Marki M1) za 25 zł/szt ze źródłem światła - tata ma 5 szt ich w garażu (raster w garażu-na bogato ;]) podłączenie zasilania jest realizowane za pomocą przewodu z wtyczką "komputerowa" - trapezowa z 3 pinami.
w środku jest jakiś niewielki, pewnie stosunkowo tani EVG, świetlówki były różne, ale spracowane więc powymieniałem. pamiętam, że jedna świetlówka była dłuższa o dosłownie 5mm [i trzonki też były rozsunięte] i po włożeniu normalnej T5 35W był problem z wypadaniem.. nie pamiętam jakie to dokładnie było źródło i dlaczego tak.