www.lighting-gallery.pl

Tak, typowy socjal... Szczerze mówiąc, to bym się czuł okropnie w towarzystwie takiego oświetlenia...

ten pierwszy to może by nawet przedwojenny

ten pierwszy jest z lat 50-tych

Wiszący WOS z kulą jest przedwojenny, w piwnicy jest tabi sam, zastąpie go świetlówką a WOS-a wezme se do kolekcji . Kula na zwisie jest współczesna, kupiona 2 lata temu po remoncie pokoiku, ale przypomina te z lat 50-60, tylko tamte były na czarnych zwisach

gallery/image_page.php?album_id=174&image_id=8747
Taki żyrandol wisiał przed laty u mojej cioci. (miał nieco inne klosze, bez paska pośrodku). W Sylwestra 1993/94 nagle sam z siebie obsunął się i nie dało sie go zgasić włącznikiem. Po chwili spadł na stół. Potem zrobiono z niego pojedyńcze zwisy, z których jeden trafił do przedpokoju (i jakis czas później spadł, bo przewody nie wytrzymały 200 - watowej zarówki), a kolejny do sąsiedniego pokoju.

qba napisał(a):http://www.lighting-gallery.pl/gallery/image_page.php?album_id=174&image_id=8747
Taki żyrandol wisiał przed laty u mojej cioci. (miał nieco inne klosze, bez paska pośrodku). W Sylwestra 1993/94 nagle sam z siebie obsunął się i nie dało sie go zgasić włącznikiem. Po chwili spadł na stół. Potem zrobiono z niego pojedyńcze zwisy, z których jeden trafił do przedpokoju (i jakis czas później spadł, bo przewody nie wytrzymały 200 - watowej zarówki), a kolejny do sąsiedniego pokoju.

Miejmy nadzieję, że w tym pokoju ta oprawa już nie spadnie

Ogólnie tego typu żyrandole były dość kiepskie i często sie zdarzało, że spadały. U mojej matki w byłej pracy wisiał podobny (ale poczwórny) na zapleczu i też spadł, ale tylko jeden ze zwisów.

Żyrandole z PRL o różnej długości zwisów: Taki sam, jak na pierwszej stronie wątku u mojego kolegi w pokoju. Żarówki to Pila 40w A 55,Pila 40 świeczka e 27 matowa i POLAM 100W z 1985r, ale nie świeci, mimo nieprzerwanej skrętki.
-
- Z lat 70, klosze nie są jednakowo różowawe, tylko każdy jeden jest bardziej różowy od poprzedniego. Wszystkie żarówki to stare Polampy z lat 70 i 80, o mocach 60 i 75w i 3 z nich na bank są tam wkręcone jeszcze w latach 80.

Taki podobny jak z drugiego linku przez 30 lat wisiał u mojego dziadka w pokoju : viewtopic.php?f=49&t=355&start=30 .
Jednak jakiś czas temu wymieniliśmy go na nowy, tamten miał stłuczony jeden klosz. Oto zdjęcie nowego :

U mojej babci w drugim pokoju wisi podobny: gallery/image_page.php?album_id=174&image_id=16682 Wcześniej wisiał pięcioramiennik z miodowymi kloszami skierowanymi do góry, a od dołu miał szóstą żarówkę świecącą w dół przez mleczny, plafonowaty klosz, w którym zbierały się muchy.
gallery/image_page.php?album_id=174&image_id=16147 - Polam - Piła, typ 12 - Z 415/R. Żyrandole te były produkowane od lat 80 do połowy 90, jako jedne z różnorodnych wersji produkowanych w Pile i były w różnych kolorach. Białym, czarnym, czerwonym i brązowym. Mój jest z lat 90, bo ma jednolity kolor i mechanizm bloczkowy polskiej produkcji. W starych wersjach sznur był całkiem czarny, osłona bardziej kanciata, a sam bloczek włoski. Jedynie sam stalowy lej był lakierowany na rożne kolory, widziałem nawet pomarańczowe, żółte i zielone). Żyrandole owe były dość solidne, jednak uciążliwy był brak pałąka do opuszczania. Fabrycznie go nie było i nie ma miejsca by go zamontować. Widywałem też wersje na zwykłym kablu, bez regulacji.