www.lighting-gallery.pl

Co prawda nie jest to pokój ale przedpokój.
Obecne oświetlenie - T12 De Luxe daylight (865) + Osram T8 865. Oprawy pochodzą z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Stateczniki zapewne były wymieniane, są 1 szt SZF i 1szt FL4000.



Jedna z propozycji zakłada 5m diod LED profilu aluminiowym, by chłodzenie było porządne. Dwa paski równolegle. Druga propozycja - założenie elektronicznych stateczników z ciepłym zapłonem i związana z tym wymiana rury T12, która na takiej elektronice świecić nie może.

Czy pomiędzy nimi jest plafon "P" służący za oświetlenie awaryjne?

Pomiędzy nimi jest miska z domplastu przykrywająca osprzęt - SZF + FL4000.

amisiek napisał(a):Pomiędzy nimi jest miska z domplastu przykrywająca osprzęt - SZF + FL4000.

Rzeczywiście, to nie jest plafon, choć na pierwszy rzut oka robi takie wrażenie.

Bardzo fajnie oświetlony przedpokój, no i plus za fajną boazerię

Ja bym pomyślał o belkach BN z obsadzoną elektroniką. T8 według mnie też pasują do tej belki.

famabud napisał(a):Ja bym pomyślał o belkach BN z obsadzoną elektroniką. T8 według mnie też pasują do tej belki.

t8 dziwacznie wyglądają w BN

Bardzo fajne oświetlenie. Te oprawy to samoróbki. Oprawki świetlówek wyglądają na produkcję Mesko z przykręcanymi na śrubki przewodami. Oprawka startera to prawdopodobnie tez Mesko. Takie oprawki stosowane były w oprawach OPO i tym podobnych. Ten sprzęt może jeszcze długo, długo, długo służyć.
Ja bym zostawił świetlówki tak jak są, ewentualnie wymienił osprzęt na elektronikę ale i to niekoniecznie. Może wymiana na jakieś inne płaskie belki albo na oprawy z mlecznym kloszem produkcji Famor lub ES system na elektronice.
Żadnych pasków diodowych .