www.lighting-gallery.pl

U mnie też były WOSy. Wszytkie kompletne z kloszami. Wyglądały zdecydowanie lepiej niż to LEDowe badziewie

galad napisał(a):Demonizujesz automaty, w dużej ilości klatek po remontach w których nadal są automaty, pomijając paskudne oprawy Lena włączniki są z lampką i widać je w ciemności. Co do czujek to niekiedy trzeba przejść pół korytarza aby zadziałały. Ale niekiedy łapią już od drzwi i jest ok, ale nie ma miejsca gdzie świeciły by dłużej niż kilka chwil, nawet najkrócej ustawiony automat świeci dłużej niż czujka. Przy czujkach jest też takie dziwne uczucie jak korytarz jest długi, albo blok składa się z kilku klatek i można przejść przez cały budynek. Wtedy oprawy są umieszczane w pewnych odstępach, idziesz łapie cie czujka oprawa świeci (bardzo krótko) dochodzisz do kolejnej oprawy ta się rozświetla (albo i nie bo jeszcze cie nie złapała) a ta która ledwo minąłeś już zgasła i dochodzi do kuriozum że za tobą ciemno, przed tobą ciemno, a świeci ci się tyko nad głową i to nie zawsze bo niekiedy część ciemnego korytarza trzeba pokonać po ciemku.

nic nie demonizuje tylko wiem z doświadczenia jak to bylo eksploatowane. O ile w 4 pietrowcach zapalkami wlaczniki zapychano rzadko to w wieżowcach to byla norma. I ile lat żyje nigdy nie widziałem w bloku jakimkolwiek a mieszkam w bardzo dużym blokowisku żadnego wlacznika z lampką. Gdyby takie dali odrazu by zginely

Co do wosow jestem zadowolony ze to dziadostwo wywalili nie szpeci przynajmniej na korytarzu. Nie wiem jakej firmy oprawa u mnie wisi bo malo mnie to obchodzi ale jest na 2 ledy i ma bardzo fajny wygląd

LEDy LEDom nierówne, to co zainstalowano na półpiętrach w moim dawnym bloku świeci tysiąc razy lepiej niż cokolwiek na żarówki i wygląda sensownie.

U mojej mamy w bloku czteropiętrowym wymienili wosy na badziew Lenę. Włączniki z czasówką zostały natomiast w wiatrołapie i przed klatka jest czujka ruchu dołożona.

Oświetlenie awaryjne w francuskiej windzie hotelowej na dwie małe żaróweczki:
Obrazek

A ja mam takie pytanie (w szczególności do kogoś z Trójmiasta) - jak wygląda oświetlenie klatek schodowych w falowcach ? Ostatnio będąc w Gdańsku po zmroku widziałem z zewnątrz, że w tym wzdłuż Kołobrzeskiej cały piony klatek za tymi przeszkleniami oświetlone są jakimiś świetlówkami i i ponoć to świeci całą noc... Nie wiem jakie tam oprawy świecą i czy to ma sens żeby oświetlenie działało całą noc :roll:

Ogólnie to tak jest, że oświetlenie świeci się cały czas. Co do źródeł to zdarza się, że w jednym falowcu co klatka schodowa to inne źródła, można spotkać świetlówki, żarówki 25W i LEDy.