Podswietlane znaki drogowe

Dyskusje na temat sygnalizatorów świetlnych na skrzyżowaniach, podświetlanych znakach drogowych i wszelkich innych podświetlanych oznaczeniach na zewnątrz

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez Utilizer » 17 marca 2015, 16:11

Jest tylko jedna opcja by się przekonać, ale coś czuje że przy próbie wykręcenia będzie po żarówkach :P
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6576
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez qba » 18 marca 2015, 21:41

To zapewne stare 25tki, Polamp, ewentualnie Razno. Sądząc po oprawkach konstrukcja jest z lat 70. Nie wiem dokładnie, kiedy ten typ oprawek się pojawił, ale myślę, że jakoś wtedy. Wcześniej metalowe oprawki miały nieco inny wygląd.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8348
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez Lampka » 19 marca 2015, 17:24

Możliwe zatem, że te kasetoniki nie są tak stare, jak mogłoby się wydawać ;) Trzeba by spojrzeć na jakieś foty miasta z lat 60-tych, może byłoby widać, czy one już były wtedy. W sumie jak na lata 70-te, to dziwne, że nie wstawili w to świetlówek, przecież o wiele lepiej by się spisywały niż wkręcanie tam 4 żarówek w oprawki.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez jacekk » 19 marca 2015, 19:37

Te oprawki nie są wcale takie stare, jeszcze kilka lat temu kupowałem identyczne w sklepie, prosto z pudełka ;) Za to po oprawce bezpiecznika można stwierdzić mniej więcej wiek, ojciec używał identycznych w swoich wynalazkach z lat 80-tych, więc wtedy były na pewno dostępne.
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez Lampka » 19 marca 2015, 23:53

Tak, same oprawki ja też kojarzę ze sklepów, instalowano je też w wielu lampkach z czasów PRL i nie tylko. Zawsze mnie zastanawiało, czemu ich obudowa jest zrobiona z metalu, zamiast np. z porcelany, albo innego materiału nieprzewodzącego :P
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez qba » 20 marca 2015, 00:06

Lampka napisał(a):Tak, same oprawki ja też kojarzę ze sklepów, instalowano je też w wielu lampkach z czasów PRL i nie tylko. Zawsze mnie zastanawiało, czemu ich obudowa jest zrobiona z metalu, zamiast np. z porcelany, albo innego materiału nieprzewodzącego :P
Nie wiem. Były także oprawki z obudową w całości z porcelany oraz bakelitowe. Metalowa oprawka mogła znieść mocniejsze żarówki, poza tym wydaje mi się, że były przeznaczone raczej do opraw zamkniętych, ale jak wiadomo nie stosowano się do tego. Metalowe oprawki także są droższe od bakelitowych.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8348
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez jacekk » 23 marca 2015, 23:55

Te oprawki były po prostu bardziej uniwersalne. Nie pamiętam już, ale wydaje mi się że w komplecie z takimi oprawkami były też dwie duże nakrętki aby zamocować np. abażur albo klosz. Dlatego właśnie zewnętrzna metalowa część ma gwint a nie jest np. gładką tuleją.
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez Lampka » 24 marca 2015, 00:06

Tego typu gwintowane zewnętrznie oprawki do dziś się produkuje, choć oczywiście z plastiku. Podobnie adaptery dla świetlówek kompaktowych niezintegrowanych miały czesto zewnętrzne nakrętki dla abażurów.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez qba » 25 marca 2015, 21:47

jacekk napisał(a):Te oprawki były po prostu bardziej uniwersalne. Nie pamiętam już, ale wydaje mi się że w komplecie z takimi oprawkami były też dwie duże nakrętki aby zamocować np. abażur albo klosz. Dlatego właśnie zewnętrzna metalowa część ma gwint a nie jest np. gładką tuleją.
Tak, masz racje, często w starych żyrandolach ta nakrętka przytrzymywała szklany klosz, co było o wiele lepszym i rozsądniejszym rozwiązaniem niż montowanie klosza za pomoca dwóch sprężynowych blaszek, które niekiedy przyczyniały się do pęknięcia klosza. Do trzymania abażura w lampce stojącej także może być, ale wtedy musiałyby być dwie. Zresztą w Polsce dawniej bardzo rzadko stosowano ten sposób montażu abażurów, zazwyczaj był tylko wygięty odpowiednio drut nasadzany na żarówkę.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8348
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Podswietlane znaki drogowe

Postprzez Watt » 25 marca 2015, 22:47

Co w tamtych czasach było rozsądne, bo były tylko zwykłe żarówki. Dziś ciężko znaleźć kompakta/LEDa, na którym abażur by się trzymał. Na działce mam lampkę z takim właśnie abażurem, na szczęście udało mi się kupić kompakta o wymiarach żarówki :)
Watt
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sygnalizacja i oznakowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości